Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00


scrat

Rekomendowane odpowiedzi

witam szanownych zgromadzonych... spóźniona bo zostałam zagadana... za spóźnienie bardzo przepraszam, żałuję, proszę o naukę, pokutę i rozgrzeszenie :bezradny::mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dominika92, co Ty wygadujesz skarbie?? :* dla nas jesteś ważna, dla rodziców swoich, dla Piotrka... co do pomocy... każdy tu chce jakiejś pomocy ale czasem krępujemy się o nią prosić skoro wiemy że inne osoby też mają problemy

oj słoneczko nie nakręcaj się ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dominika92, co do tego że rodzice wolą brata do w 100% wiem o czym mówisz... no ta czasem jest że ktoś musi być niżej w hierarchii, ale to nie zmienia faktu że jesteś ważna dla rodziców. Bratu dają fory ale Ciebie też kochają.

Co to męskich zwierzeń... wpisz sobie na youtube "czym się różni mózg mężczyzny od mózgu kobiety" czy jakoś tak i obejrzyj... to niby jest na wesoło ale zawiera samą prawdę... wiele wyjaśnia... serio

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lady_B, oglądałam...ale po 4 latach związku myślałam że jestem na tyle dla niewgo wazna ze jak sie zle czuje to moze mnie o cos poprosi a nie oczywiscie nic mu nie trzeba on wszystko sam..zawsze wszystko sam...nie wiem do czego ja mu jestem potrzebna :why: do niczego :why: widocznie nie jestem taka osoba ktorej mozna sie zwierzyc czy od ktorej mozna cos chciec. nie jestem jego miloscia.. :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dominika92, Dominika bo zaraz na Ciebie nakrzyczę... Czy Ty w ogóle widzisz co piszesz?? Facet się nie zmienia w trakcie związku. To najgłupsze oczekiwanie kobiety wobec faceta kiedy zaczynają związek... On się nie zmieni... pewnie że można modelować obustronnie pewne zachowania, ustalac zasady ale w kwestii emocji i zwierzeń tak już jest że faceci rzadko o tym mówią... taką mają naturę... myślę że skoro on jest z Tobą mimo że niewiele z tego ma to akurat dobry znak... znak tego że na prawdę Cię kocha i rozumie że jestem chwilowo niewydolna psychicznie :* także przestań sobie wkręcać, zamartwiać się tylko idź i z nim porozmawiaj... po 4 latach związku chyba możesz do niego pójść przytulić się powiedzieć mu to co nam napisałaś tutaj??

 

-- 30 lip 2011, 00:22 --

 

dune, a skąd ja mam wiedzieć czemu Mirka nie ma ?? no ale też mnie to dziwi w sumie ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lady_B, chciałam się wypłakać...ale on się dzisiaj źle czuł i "o to poszło" bo oczywiście nic mu nie jest, on pójdzie z psem, on posprząta kuchnie...zamiast poprosić mnie bo naprawdę się źle czuł.w końcu ja to zrobiłam..potem mnie przepraszał i zasnął...nie chce go już budzić, niech śpi..:(

 

eh..coś czuję że zbliża się okres... :roll:

 

Lady_B, dziękuję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dominika92, :smile: nie dziękuj bo każdy ma czasem jakieś wątpliwości... jutro z rana daj mu mega całusa, przytul się i po prostu z nim pogadaj... problemy w związkach biorą się właśnie z braku szczerych rozmów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×