Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00


scrat

Rekomendowane odpowiedzi

Myrcella, Ech, nic ciekawego chyba , ale dziękuję, że pytasz.

Jestem na zwolnieniu lekarskim, wczoraj wykonałam parę badań. Dziś odebrałam, są Ok.

Poza tym mam postanowienie, żeby zastosować jakąś dietę, ale chyba nie dam rady, straszny łasuch ze mnie :D

 

A co u Ciebie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

*Monika*,

Monis z nienacka , ale ciagle tak nademną coś ciazy i wyłazi na wierzch i o jest gówna przyczyna z tym,że bywa czasami w miare dobrze i tak attakkuje jak jakiś tygrys przyczajony, dzięki za pytanko a jak u Ciebie trenujesz bo coś pisałas ze planujesz chyba ja byłam na siłowni dzisiaj wysiłek fizyczny jakos mnie pozytywnie nakręca , nz jakiś czas ,ale zawsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tahela, Asiu, no pewnie przeżywasz coś wewnętrznie, jakaś sprawa się ciągnie w nieskończoność u Ciebie. Bo już nie raz czytałam o Twoich wybuchach płaczu :-|

Asiu, jakbym miała z kim, to chodziłabym na siłownię, samej mi się nie chce.

To teraz wiem, dlaczego masz taką ładną, zgrabną figurkę. Tylko pozazdrościć. :D

 

Od kiedy tam chodzisz i z jaką częstotliwością?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

*Monika*,

tak naprawde to na siłownie od niedawna, wcześniej to na basen często i jak jest cieplej to rowerek i kilkukilometrowe biegi, z tym,ze ja moge sam a i nawet lubie sama bo moge swoim tempem , nie musże na nikogo czekac ani ktoś nie musi na mnie ,sama do siebie dostosowuję tempo, a jak do kogoś to sie człowiek bardziej denerwuje i mnie to sprawia przyjemnosc, teraz na wakacjach mało bardzo sie ruszałam, ale dopadła mnie taka depresja,ze niestety siedziałam w domu zupełnie uziemiona i nie byłam w stanie, teraz jest tyle o ile lepiej,ze juz jestem w stanie sie zebrac i isć poćwiczyć i na szczescie dalej to lubię ;) , ja nie podnosze ciezarów raczej rowerek pedałowany, chodzony, bieżnia, brzuszki czasami i czasem coś tam podniosę albo cieżaraki na nogi ,ale jeśłi idzie o ciezary to nie za duze, siłka jest ogrzewana porządnie , są prysznice, szafki w szatni i w ogóle fajnie bardzo, są jeszcze dwie sale gdzie jest areobik ,ale to mnie juz tak nie kręci, moje poczucie rytmu pozostawia wiele do zyczenia ;););)

 

-- 16 lut 2012, 00:42 --

 

w tej chwili mam karnet wykupiony na dziesięc wejsć staram sie dwa razy, raz w tygodniu być

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tahela, No, ale ćwiczysz, prowadzisz aktywny tryb życia. To na pewno na Ciebie pozytywnie wpływa.

Ja Cię podziwiam za to!

Ja, gdybym poszła na siłownię to nie wiedziałabym jak ćwiczyć. Chyba musiałabym opłacić trenera.

Bo ćwiczenia trzeba wykonywać z odpowiednią techniką, żeby był efekt.

 

Ćwiczysz i ładnie się prezentujesz. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jestem nienormalna

czekałam dwie godziny na odpowiedz

a teraz gapie sie w te wytluszczone maile

i nie otwieram

chce zasnąc w błogości ze są

a rano sie okaże ze nie ma w nich nic takiego

na co było warto czekać

i spierdole sobie cały dzień rozczarowaniem przy kawie

fak.....jak ja mam zyc ze sobą

każdą czynność tak przekombinuje ze rzygać mi sie chce

ostatnio nawet łykam w kontrolowany sposób

bo sie ciągle dławię

i boje sie utopic herbatą.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×