Skocz do zawartości
Nerwica.com

FLUPENTIKSOL (Fluanxol, Fluanxol Depot)


joanka

Czy flupentiksol pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

64 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy flupentiksol pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      36
    • Nie
      18
    • Zaszkodził
      12


Rekomendowane odpowiedzi

Guzik, tez brałem wenlafaxyne ostatniej jesieni w postaci Efectinu75 ER , brałem ten lek ok 3,5 miesiaca i pamietam,ze spałem po kilkanascie godzin dziennie po tym leku, a jak wstałem to ziewałem co chwila , byłem bardzo bardzo senny po nim w ciagu dnia , na nic nie miałem siły ani ochoty , energii , zero napedu.. takze przespałem całą jesien na Efectinie :)

 

a Ty co masz zdiagnozowane? chodzisz na terapie? ja juz 4 lata temu byłem przez 2 miesiace w klinice nerwic w Warszawie na Sobieskiego , teraz tez juz ok rok czasu mam cały czas terapie indywidualną(prywatnie 2 razy w tygodniu) i poza działaniem leków zadnej innej róznicy niestety nie odczuwam..

nie twierdze,ze terapia jest bez sensu ale w moim przypadku jak narazie nie przynosi efektów.W sumie rodzina(rodzice,siostry mówia mi,ze zmieniłem sie tzn inaczej sie zachowuje,mozna ze mna normalnie pogadac ale objawy somatyczne mam cały czas.. )

 

dawid.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lexaper

Może za mało tej wenli? Ja chyba dopiero biorąc dawkę 150mg poczułam się jakoś lepiej. Ale może jak działało na Ciebie tak usypiająco to może i większa dawka by nie pomogła. Nie znam się.

Nie wiem co mam zdiagnozowane. Już różne rzeczy mi diagnozowali przez depresję, nerwicę, po zespoły urojeniowe i zaburzenia psychotyczne. W poniedziałek zapytam lekarza co myśli. Chciałam zapytać ostatnio, ale mój lekarz zrobił minę i już nie zapytałam.

Chodzę na terapię, nie długo, raz na dwa tygodnie. Czuję się po nich rozbabrana. Nie wiem czy to zdrowo, czy tak ma być. Miałam propozycję przychodzenia co tydzień ale się nie zdecydowałam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bralem ten lek okolo miesiaca moze ponasd. SDla mnie byl to najgorszy lek.... Powrocily leki z sdwojona sila ale to nie bylo tak uciazliwe najgorsze bylo otumanienie i otepienie po tym leku.... Nie wiesdzialem sdoslownie jak sie nazywam... ogolnie tragesdia lepiej rasdze sobie bez niczego niz z fluanxolem....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

biorę 150mg wenli. Podzielone na dwie dawki. Stanęłam dziś na wadze i jestem załamana! To jakaś tragedia. Nie jem więcej, nie zmieniłam trybu życia, to musi być od fluanxolu! Mam ochotę się rozpłakać. Za tydzień idę do lekarza. Dopiero! Postanowiłam dzisiaj już nie brać wieczornej dawki fluanxolu. Temu lekowi dziękuję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jem więcej, nie zmieniłam trybu życia, to musi być od fluanxolu! Mam ochotę się rozpłakać.

Ja nie jestem taki pewien, czy to od fluanxolu, po drugie jak chcesz płakać, to słabo coś działa ta wenla.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to na wenli nie można umierać?

A od czego? Nie widzę innej możliwości! W skutkach ubocznych jak byk wzrost wagi i ja to mam. Systematycznie tyłam 1/2 kg na miesiąc i zaczęło się od czasu fluanxolu! Nigdy wcześniej waga tak mi nie rosła tylko trwała sobie. Wahała się tam 1,2kg ale nie takie coś! Jak brałam samą wenlę to waga stała w miejscu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Guzik, ja tez utyłam ponad 15 kilo na moim ulubionym neuroleptyku- olanzapinie. I niestety lekarz powiedział, ze trzeba zmienić go na inny. Jeśli przyrost wagi tak cie martwi to jest kilka neuroleptyków po których teoretycznie się nie tyje. Mnie się poza tym wydaje, ze bardzo rzadko zwiększa się waga po Fluanxolu. Moze to jednak wenlafaksyna jest za to tycie odpowiedzialna?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wenle brałam przez długi czas bez dodatku innych leków i nie tyłam (ponad pół roku chyba). Waga sobie była jaka była, początkowo nawet schudłam ale to dlatego że w pierwszych dniach brania nie mogłam patrzeć na jedzenie, było mi okropnie niedobrze. Potem zaczęłam neuroleptyki do tego, różne, aż w końcu przyszedł czas na fluanxol, bardzo dobrze na mnie zadziałał, lepiej niż sulpiryd, czułam się prawie normalnie ale zaczęłam tyć. Stopniowo, powolutku aż doszło do wagi której przeżyć nie mogę i wtedy odstawiłam. Może kiedy wrócę do swojej wagi wrócę do fluanxolu ale w mniejszej dawce? i wtedy nie będę tyła? może za drugim podejściem już tak organizm nie zareaguje? Czy to możliwe? Jenyś. Na razie muszę jakoś pożyć i zobaczyć co się będzie działo. Może ta waga nie rosłaby tak w nieskończoność? Nie wiem czy dobrze zrobiłam że odstawiłam ten lek. I teraz mam jakiś nowy, na własne życzenie i nie wiem co o nim myśleć. ehhhh.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×