Skocz do zawartości
Nerwica.com

Jak można opisać szczęście?


Dryagan

Rekomendowane odpowiedzi

Patrząc po tym co piszecie na Forum o szczęściu (lub jego braku) postanowiłem założyć osobny temat. Może wspólnie dojdziemy jak osiągnąć ów wymarzony stan?

 

Jaka jest Wasza definicja szczęścia?

Jak osiągnąć szczęście?

Kiedy czujecie się szczęśliwi? 

Jakie są rodzaje szczęścia?
Co zrobić, żeby być / czuć się szczęśliwym?
Czym tak naprawdę jest szczęście?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Według mnie szczęście ma coś wspólnego z zadowoleniem z życia. To coś więcej niż chwilowa satysfakcja. To raczej odczuwanie spełnienia. Radość z tego kim się jest, co się robi i jak się żyje. Wewnętrzny spokój. Poczucie, że jest się na właściwym miejscu i realizuje to, do czego odczuwa się powołanie. 

Edytowane przez Barbecue

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oho - wyczuwam podświadomie że byłem inspiracją do stworzenia tego tematu (pisałem dzisiaj na temat braku szczęścia).

 

No więc z chęcią odpowiem na pytania.

 

Szczęście to stan spełnienia, kiedy dobrze czujemy się sami ze sobą. Jak je osiągnąć? Myślę że to sprawa mocno dyskusyjna bo każdy oczekuje od życia czegoś innego. Według mnie należy podążać własną ścieżką i nie dawać się głupim docinkom ze strony innych. Czuję się szczęśliwy kiedy mogę komuś pomóc, kiedy ktoś mi powie coś miłego - chociaż bardziej bym to nazwał takim stanem spokoju niż szczęścia. Rodzaje szczęścia to na pewno szczęście ,,pozorne'' - czyli takie krótkotrwałe przyjemności które na dłuższą metę są destrukcyjne dla organizmu (pornografia, używki) i szczęście prawdziwe - czyli takie które daje np. szczera relacja przyjacielska. Żeby być szczęśliwym po prostu trzeba tego chcieć - jeżeli będziemy sobie wmawiać że nie zasługujemy na szczęście (tak to o mnie) to tego szczęścia nigdy nie osiągniemy. Szczęście to po prostu stan kiedy czujemy się spokojni i mamy chęci do działania.

Dziękuję Dryagan za założenie tego tematu. Myślę że był on tutaj potrzebny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No cóż, osobiście nie przestanę twierdzić, że szczęście to stan chwilowego poczucia euforii i jest ulotne. Powiedzmy, że osobiście sam tego doświadczyłem kilkakrotnie w stanie manii (bo wtedy człowiek jest jak po narkotykach). Oczywiście można też twierdzić, że szczęście może być trwałe i jest to takie ogólne zadowolenie z życia - jednak czy z życia można być stale zadowolonym? Śmiem wątpić.... Natomiast nie sądzę, żeby prawdziwe szczęście było zależne od innych. Prawdziwe szczęście to poczucie wewnętrzne, (które chyba idzie w sobie wypracować) oderwanie od świata i okoliczności zewnętrznych (na odczucie nie ma wpływu to co o mnie sądzą inni, nie ma wpływu choroba, praca itd.). Oczywiście mogę się mylić, ale to moja własna definicja

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczescie to skutek uboczny robienia rzeczy własciwych, a nie tych ktore daja szczescie. Wiec naszym celem nie powinno byc szczescie samo w sobie, a robienie rzeczy ktore powinnismy robic i nie zasłaniac sie wymówkami. Wtedy nagroda beda chwile przyjemnosci. I zycie takie jest, musisz zrobic robote, nacierpiec sie a w zamian dostajesz troche miłosci, ciepła, zadowolenia, spokoju.

 

Ale nic za darmo, robcie rzeczy własciwe, a nie tylko przyjemne 🙏

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×