Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

freda, To pobudzenie i gonitwa myśli oraz niepokój ruchowy nie jest naturalne. Nie biorąc SSRI na samej kwetiapinie tego nie ma, ale czuje się z kolei trochę wyłączony i "stłamszony". Będę teraz brał zwykłą kwetiapinę, a nie w formie o przedłużonym uwalnianiu, może nie będzie tego stłumienia. Ewentualnie pod koniec maja porozmawiam z lekarzem, żeby coś dołożyć. Chociaż ona pewnie zaproponuje lamotryginę.

Coś czuję, że i tak skończy się na kompromisie minimalnej dawki SSRI + większa dawka kwetiapiny np. 400mg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elfrid, no trochę to dziwne na paro.u mnie na początku jest pobudzenie,ale potem to już raczej spowolnienie,ale bez przesady.dla mnie to lek jak najbardziej trafiony :D

 

-- 15 maja 2014, 18:25 --

 

magnolia84, bo już tak mamy,że dodajemy sobie choroby :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie też nikt nie wiedział skąd się biorą siniaki, również brałem paroksetynę. Pisanie, że to białaczka jest o dupę rozbić. Też się tego bałem, ale szanse są minimalne. Może to być problem z krzepnięciem krwi, albo tak jak u mnie - przesadzonym wysiłkiem fizycznym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

freda, jak zwykle?

Piszesz ogólnie ale zwracasz się do mnie więc pytam co masz konkretnie na myśli. To nazywasz przewrażliwieniem? Może najpierw doczytaj ze zrozumieniem posty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co do SSRI. Cóż, na próżno cieszyłem się, że z tych leków rezygnuję. Dopadł mnie wszechobecny lęk. Mój nastrój jest poniżej dna. 20mg paroksetyny + 300mg lamotryginy powinno załatwić sprawę. I nic więcej, ewentualnie prócz gabapentyny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

magnolia84, i jak zwykle lubisz się wykłócać :D ,miłego wieczorka

 

-- 15 maja 2014, 18:39 --

 

Marian_Paździoch, ja też odstawiam i pewnie też wrócę do paro kiedyś niestety,trzy razy już schodziłam z paro i zawsze wracałam,więc pewnie i tym razem tak będzie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

freda, o co się wykłócam? Grzecznie zadałam Ci pytanie.

 

-- 15 maja 2014, o 18:42 --

 

macieywwa, zrobię zrobię, ale chyba i tak trzeba będzie niedługo zacząć redukować dawkę leku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

freda, nie potrzebuję Twoich rad. Jeżeli wpadasz w środek rozmowy nie doczytując/nie rozumiejąc treści postów i wrzucasz w ten deseń odpowiedź, to nie dziw się, że ktoś pyta co miałaś na myśli. Zanim coś palniesz, pomyśl. To nie kwestia przewrażliwienia, tylko niechęć do pewnego rodzaju odpowiedzi, które nijak mają się do postów.

 

-- 15 maja 2014, o 18:57 --

 

macieywwa, pisałam o tym stronę czy dwie wcześniej :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

macieywwa, o siniaki też, ale ogólnie 30 mg nie "urywa dupy" więc chyba jednak pora schodzić z tego leku, bo przy 40 mg będę jednym wielkim granatowym cuś, a efekt terapeutyczny będzie ten sam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

magnolia84, a moze udałaby sie walka z tymi sińcami i nie byłabyś tym/granatowym cus/ za sprawa leków podnoszących krzepliwość i wtedy moze nie byłabyś tak bardzo na /nie/ do paro....

Moim zdaniem masz trochę patowa sytuacja, biorac po uwage Twoja prace a odstawienie wiąże się z wchodzeniem prawdopodobnie na nowy lek a sama wiesz jak bywa w poczatkowej fazie brania leku, czasami bez zwolnienia sie nie obejdzie,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zawsze jest niewiadoma jak schodzi się z leku, ale spróbować trzeba żeby się przekonać czy dajemy radę bez leków.

Dla mnie zejście z 40 na 20 mg przebiega bez komplikacji.

Nawet jest poprawa, bo mniej skutków ubocznych, te nocne zlewne poty się skończyły i w sypialni nie ma wilgoci jak w saunie.

Siniaki też się zmniejszają, mam ich trochę na nogach i brzuchu, ale nie takie ogromniaste.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

macieywwa, Kalebx3, wiem wiem, też się zastanawiam jak to pogodzić z pracą. W sumie wejście było bezbolesne... Tak naprawdę, to nigdy nie będzie dogodnego czasu na redukcję, bo na zwolnieniu czy w dwa tygodnie na urlopie tego nie odstawię więc to będzie rozciągnięte w czasie i będę się obserwowała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

-ja tez dzisiaj zjechałem z 20 mg na 15 mg . Parę dni na 20 i taki nerwowy chodzę ,a głowie czuję jak mi sie krew przelewa ( taka rzadka ) . Na 15 jest lepiej , ale życzyłbym sobie jeszcze lepiej ,,, w morde jeża ! A i jeszcze jakie napięcia nerwowe im wyżej z dawką.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×