Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzisiaj czuje się...


katrin123

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, brum.brum napisał(a):

Współczuje. Nie przespane noce to jakaś męczarnia w ciągu dnia. Może uda się trochę odespać w dzień (?)

Próbowałem, nic z tego nie wyszło. Za to dopadł mnie jakiś straszny lęk, już ściskałem xanax w dłoni, ale obeszło się bez jednak. W nagrodę z rozemocjonowania zwymiotowałem :D ale przyniosło mi to jakąś ulgę, teraz zgłodniałem, bo całe śniadanie poszło do kibla...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, MicMic napisał(a):

Wrócił mi poranny, dosyć silny lęk. W nocy się wybudzałem kilkukrotnie. Nieciekawie. 

Wypróbuj waleriany. Ja właśnie wzięłam dwa tabsy, w razie czego. Miałam nie pić drugiej kawy, ale zrobiłam trochę słabszą z expresu. No co poradzę, że kocham smak kawy. Może się nie roztelepię.

 

Zniknęły mi myśli egzystencjalne. Może były one spowodowane dołkiem. Na razie dołka nie ma.

 

Fluanxol dosyć mocno pobudza, ale dziś już nie odczuwam niepokoju. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kocham swoją rase i jej nienawidze a czuje sie zawaliscie bo dobrze mi głowa ostatnio pracuje tzn jak na mnie ;)  nie ma tej mgły mózgowej aż tyle i jest wewnętrzny spokój a lęki jakieś większe tylko są jak z domu wychodze czyli bez zmian xd życze wam wszystkim jak najlepiej, najlepiej wezta sie za trening i wyciskajta jak najwiecej i wbijajta conajmniej emeralda w lolu czy tam w innej grze, przechodzta kampanie w heroes 3 i bzykajta sie do oporu jak macie z kim ;) korzystajta z zycia, od czasu do czasu wypijta se dwusetke i piwo, bardzo polecam na humor lepszy i znosi lęki też lepiej niż benzo czy ssri, nie ma nawet porównania ;) jak przypakujeta porzadnie na silowni to nei bedzieta sie bac lazic po nocy ;) ja teraz sie kazdego boje jak nei cwicze bo nie mam nawet takiej sily ciosu jak kiedys :( ogolnie rzecz biorac ja was kocham bardziej niż stwórca, chyba moge zaryzykowac te stwierdzenie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

trochę gorzej niż wczoraj, nie mogę wrócić do "normalności", nawet nie chcę do niej wracać, przypakować porządnie trzeba... tak, zgadzam się, śniegu za chwilę nie będzie, to będę biegać, teraz nie mam odpowiednich butów, więc pozostają jedynie spacery, może się dzisiaj rozruszam w domu... kiepsko mi wśród ludzi, bardzo kiepsko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę lepiej, bo wyszedłem z domu. Zrobiłem zakupy dla siebie i mały prezent dla mamy, tak o bez okazji. Dobrze jest się wyrwać gdziekolwiek, choćby na chwilę. Jednak wróciłem właśnie do swojej codzienności, więc zapewne nastrój pogorszy się niedługo wraz ze zmniejszeniem działania pregi z rana, ech 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×