Skocz do zawartości
Nerwica.com

Uzależnienie od probiotyku-czy możliwe?


Angel_1896

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim. Mam dziwną sprawę i nie wiem co z nią począć. Może ktoś z Was miał podobny problem. Zacznę od początku.

 

We wrześniu tamtego roku dostałam pracę na miesiąc na zastępstwo. Trwała ona krótko, bo jedynie miesiąc, ale była dla mnie bardzo stresująca i nabawiłam się częstych bólów brzucha. Czułam jakby wszystko mi się skręcało, przechodziło jedynie pod prysznicem gorącą wodą lub z termoforem. Podejrzewałam, że z powodu stresu nabawiłam się zespołu jelita drażliwego. Przy okazji miałam naprzemiennie biegunki i zaparcia. Dodatkowo mam emetofobię i każdy ból brzucha czy żołądka kojarzę z rotawirusem, zatruciem itd więc był to dla mnie dodatkowy stres. Poszłam więc do lekarza, który nie powiedział mi nic konkretnego, przepisał proszki INTESTA i kazał brać. Tabletek starczało na miesiąc, 2 x dziennie. Jest to probiotyk z dodatkiem kwasu masłowego. I faktycznie po miesiącu zaczęłam zauważać efekt. Kupiłam więc następne opakowanie a po nim następne. Dodatkowo wspomaga on florę bakteryjną i był dla mnie dodatkowym "wspomagaczem" do ochrony przed rotawirusami itp. I tak brałam te proszki przez 4 miesiące (do końca stycznia). Stwierdziłam, że może czas je odstawić, ale przez 2 dni znów bolał mnie brzuch więc znów zaczęłam je zażywać. Starałam się jedynie brać 1 kapsułkę dziennie zamiast 2. I tak minęły kolejne 3 miesiące. 

 

Łącznie Inteste zażywałam 7 miesięcy. Z początkiem maja z braku czasu i mniejszej szansy na zarażenie się jakimś wirusem związanym z moją fobią, przestałam brać owe proszki. Początkowo było ok, nic się nie działo. Jednak po jakimś tygodniu zaczęłam się gorzej czuć. Bołał mnie brzuch, było mi niedobrze, miiłam uczucie przelewania, bulgotania. Ale pomyślałam sobie, że jestem przed okresem, dużo stresu więc pewnie to tylko pms, które objawia się u mnie mdłościami. I tak sobie wmawiałam, ale dostałam okresu a objawy nie przeszły.

 

Siedzę teraz i bardzo boli mnie żołądek. Tak mi się wydaje, że to on. Ale brzuch też mnie boli. I tak jak wcześniej skręcał mnie brzuch, tak dziś skręca mnie żołądek. Pod prysznicem zauważyłam, że znowu ból przeszedł mi przy gorącej wodzie. Ale jak już wróciłam do pokoju, tym samym do swojej normalnej temperatury to ból znowu mam. Do tego jest mi niedobrze, ale to możliwe że się stresuje tym, że mnie boli. Przez moją fobię każdy stres = mdłości i strach przed nimi. I tu się pojawia moje pytanie.

 

Czy myślicie, że mogłam uzależnić swój organizm od tego probiotyku? Wydawało mi się to niemożliwe, ale pamiętam jak kiedyś mówiono, żeby nie pić np activi bo uzależnia i organizm przestaje sam produkować te bakterie jelitowe bo je ciągle dostaje. Dlatego myślę, że to może być objaw odstawienia i zastanawiam się czy znów zacząć brać te leki? Czy może przeczekać to? A może odwiedzić lekarza? Czy może wymyślam głupoty?

 

Doradźcie mi, proszę. I dziękuję każdemu kto pochylił się nad moim postem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×