Skocz do zawartości
Nerwica.com

Miłosierdzie Boże


drań

Rekomendowane odpowiedzi

 

A neon, no cóż, neon też ma mózg przeżarty, ale nie wiadomo czym, stąd również i ja przyznaję, że nie rozumiem, o czym on pisze (pewnie zmieniłoby się to, gdybym wciągnął jakieś zioło albo wlał w siebie ze dwie setki wódki, ale nie robię żadnej z tych rzeczy). ;(

 

 

Jakiś dziwny kierunek rozumowania obrałeś. Niczego nie wciągam, nie biore leków i próbuje obrać rozsądny kierunek na tym padole. Bo co nam innego pozostało, jak nie ciągle, w kółko próbować?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakiś dziwny kierunek rozumowania obrałeś. Niczego nie wciągam, nie biore leków i próbuje obrać rozsądny kierunek na tym padole. Bo co nam innego pozostało, jak nie ciągle, w kółko próbować?

 

Pisałem o sobie. O tym, że ja powinienem coś zacząć brać, żeby spróbować Cię zrozumieć, przybliżyć się do Twojego punktu postrzegania. Jeśli jednak rzeczywiście niczego nie bierzesz i piszesz to, co piszesz, to pozostaje mi tylko pogratulować i zdjąć czapkę z głowy. ;) Mnie raczej nie będzie dane doświadczyć tego stanu na trzeźwo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bonsai, oj już się nie dąsaj, to chyba przez te upały, dzisiaj jak szedłem do sklepiku to tak myślałem, że pewnie nieźle Cię wygrzało słoneczko i Ci niedobrze :smile:

 

zwróć uwagę, że prawde napisałem, lubisz sobie popajacować, chociaż sie przyznaj do tego:p

no napisz co to drzewko symbolizuje, ja nie pisze ludziom "poczytaj" jesli jestem w stanie sam wytłumaczyć i nie ma to z megalomanią nic wspólnego, wręcz przeciwnie, jest na odwrót - "inni wytłumaczą Ci to lepiej niż ja, są lepsi" oooo! taka to jest właśnie postawa, pełna pokory.

a Ty to nazywasz megalomanią, widzisz jak wszystko potrafisz wypaczyć? :]

ale coś Ci powiem, żarty się skończyły i ukróce te Twoje praktyki :]

już ja Cie przypilnuje :nono:

 

Kwestia tacy - zależy czy będziesz coś chciał potem od księdza i czy będziesz w towarzystwie znajomych. A swoją drogą, to wiara to tak duchowa, niepojęta kwestia, że nieco smutne jest to, że zastanawiasz się nad daniną (i ewentualnym wstydem), ech. Na pewno jest jakaś książka na ten temat, można by poszukać.

 

sam będę i nic nie będę chciał, idę dla sztuki sakralnej, popatrzyć na ludzi, posłuchać mowy księdza...

 

Evia,

rzuć 100zł, inni będą Cię podziwiać

 

a co mi po ich podziwie? :] ja chce tylko aby wstydu nie było ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja go rozumiem, prawdopodobnie będzie chciał uczęszczać do tego kościoła, a jak przecież da za mało to mu nie przebaczą- zbieracz, księża, ministranci, wszyscy katolicy w zasięgu wzroku na jetodikową daninę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ben rei, wrócić bym wrócił, nawet jakbym nic nie dał, czy nawet wyrwał księdzu tacę i poszedł z nią do domu, tylko po co? ja nie chce się z nimi kłócić tylko tak zrobić żeby wilk syty i owca cała.

 

kotek em, coś tam sypnąć jednak wolę do koszyczka, nic nie dać jakoś tak głupio ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ben rei,

no bez jaj 20zł nie dam wąż w kieszeni by mi syknął :o

ej coś mi tu śmierdzi że aż tyle się daje, niechaj przyjdzie refren i potwierdzi bo wierzyć sie nie chce, ze tak podrożało.

 

kolendy też bym nie przyjął gdyby przyszła, powiedziałbym, że przepraszam ale ja nie mam pieniędzy, za 200zł tyle ile sie daje to ja wolę kupić buty bo w obecnych chodze już od lat i mi się zniszczyły, myślę, że ksiądz by zrozumiał :bezradny:

 

kotek em, żeton wolałbym zachować sobie, dobrze mieć żeton bo wtedy żulowi pod marketem mówisz, ze nie masz drobnych a w koszyku żeton :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja już się dawno pogubiłem jakie są kryteria bycia katolikiem :]

 

a Evia, jak jej gorąco to ciekawe czy wychodzi w samych majtkach na ulice :smile:

no przecież jest taka wielce niezależna od opini innych i nie rozumie ze bycie zależnym od tej opini niekoniecznie oznacza skrajności i rzucania stówki na tace by błysnąć...ona jednak nie widzi zbytniej różnicy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak kochani, Wasze wierzenia i założenia światopoglądowe również będą poddawane krytyce, wchodzicie pewnie siebie w temat, ponabijać się z katolików, a się okazuje, że sami czynicie różne założenia metafizyczne i to w sposób niepoprawny.

MałaMi twierdząc ze człowiek jest panem swojego losu, robi z rozumu dziwke, no taka prawda :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×