Skocz do zawartości
Nerwica.com

Miłosierdzie Boże


drań

Rekomendowane odpowiedzi

Rosa26, no ale widzisz teraz, o tym właśnie mówię , bo skoro księża sami chętnie działają w polityce, to nie wiem skąd ten zarzut, że się łączy kościół z polityką, tak jakby jakieś złowrogie, perfidne siły zmuszały ich do wypowiadania się te tematy. Że zagubione dzieci same lgną i psują ksiendzom opinię to już wiemy, no ale bez przesady! jak księża sami czegoś chcom, to nie piszmy, że muszom..

 

Ale wracając do tematu - dlatego właśnie duchowni reagują na coś, co wg nauczana Jezusa jest grzechem czyli jest szkodliwe dla człowieczeństwa,
Ciekawe w jaki to sposób bzykające się homosie szkodzą społeczeństwu? a heteryki bzykające się bez ślubu kościelnego? i ciekawe gdzie jezus zabraniał się bzykać bez ślubu kościelnego...

 

Widzisz, dla mnie spekulacje są zamknięte, ponieważ ja Mu ufam...
ale komu ufasz? jezusowi czy panom w koloradkach, którym uwierzyłaś, że to oni mają Ci do przekazania tę "właściwą" wolę jezusa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rosa26, no ale widzisz teraz, o tym właśnie mówię , bo skoro księża sami chętnie działają w polityce, to nie wiem skąd ten zarzut, że się łączy kościół z polityką, tak jakby jakieś złowrogie, perfidne siły zmuszały ich do wypowiadania się te tematy. Że zagubione dzieci same lgną i psują ksiendzom opinię to już wiemy, no ale bez przesady! jak księża sami czegoś chcom, to nie piszmy, że muszom..

 

Ale wracając do tematu - dlatego właśnie duchowni reagują na coś, co wg nauczana Jezusa jest grzechem czyli jest szkodliwe dla człowieczeństwa,
Ciekawe w jaki to sposób bzykające się homosie szkodzą społeczeństwu? a heteryki bzykające się bez ślubu kościelnego? i ciekawe gdzie jezus zabraniał się bzykać bez ślubu kościelnego...

 

Oczywiście, że są zobowiązani.

Może inaczej - czym jest sakrament bierzmowania? Jakie jest jego znaczenie. Chrzest, komunia, ślub wiadomo. Nie googlajcie. Sami z siebie - jakie znaczenie ma dla ludzi wierzących ten sakrament? Oczywiście pomijam tzw, wierzących niepraktykujących bo spełniają ten sakrament czysto zadaniowo.

 

Już pisałam, nie chodzi o to, ze zycie w grzechu szkodzi społeczeństwu, tylko danej jednostce, która ten grzech popełnia. W chrześcijaństwie chodzi przecież o dobro człowieka. Grzechem człowiek wyrządza sobie krzywdę. To jeśli chodzi o konkubinat i inne. Na tej stronie jest to bardzo dobrze opisane wg Katechizmu Kościoła Katolickiego.Polecam, ciekaw ei zrozumiałe http://www.teologia.pl/m_k/zag06-7a.htm#4

 

Istnieje wiele fragmentów biblijnych, które wskazują iż seks przedmałżeński jest grzechem (Dzieje Apostolskie 15.20; 1 Koryntian 5.1; 6.13.18; 10.8; 2 Koryntian 12.21; Galacjan 5.19; Efezjan 5.3; Kolosan 3.5; 1 Tesaloniczan 4.3; Judy 7). Biblia promuje całkowitą wstrzemięźliwość seksualną przed ślubem. Współżycie seksualne męża i żony jest jedyną relacją seksualną na jaką Bóg przyzwala (Hebrajczyków 13.4).

 

Jeśli chodzi o działanie księży w polityce. Chodzi o to, ze ludzie mają im to za złe. Często słyszę "niech wracają do kościoła", jakby reguły wiary obowiązywały tylko w niektórych obszarach zycia a to bzdura.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ocazywiście, że ufam Jezusowi. Dlatego też jak widzę, ze ksiądz pociska głupoty to nawet go nie słucham. Mam świadomosć, że ksiądz TYLKO jest cżłowiekiem a nie wyrocznią i nieśawiadomie może wykrzuwiać pewne rzeczy z powodu jakichś swoich doświadczeń.

Czynienie z księży "bożków" było by grzechem.

Lubię słuchać jak mówią niektórzy księża w kościele. Lubię czytać niektóre wywiady albo artykuły i bardzo lubię stronkę, którą zalinkowałam. Jest wszystko rzeczowo i konkretnie a ksiądz,który ją prowadzi jest ogarniętym i przytomnym człowiekiem.

Lubię księży z mojej parafii, ponieważ wiedząc, że żyliśmy w konkubinacie z chłopakiem nigdy nie pociskali czczych gadek "nie zyjcie w grzechu". Mówili, że zapraszają nas, że najwyraźniej czegoś musimy jeszcze doświadczyć, że nic nie dzieje się bez przyczyny ale żebyśmy się zastanowili czy tak rzeczywiście jest dobrze. Poczułam się zaakceptowana nawet jak popełniam błędy.

Ale kiedyś po kolędzi przyszedł do nas ksiądz na zastępstwo... no cóż... nie było o czym gadać. Także wszystko z głową. Ksiądz może się pomylić, Bóg nigdy. I nawet jak czegoś nie rozumiem, czego Bóg oczekuje to ufam, że kiedyś zrozumiem, że On jest mądrzejszy. Jesli nie zrozumiem (bo wcale nie muszę) ufa, że wyjdzie mi to na dobre.

Jeśli coś mi zgrzyta w księdzu, idę na konsultację do innego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rosa26,

Już pisałam, nie chodzi o to, ze zycie w grzechu szkodzi społeczeństwu, tylko danej jednostce, która ten grzech popełnia.
Nie no pisałaś, że społeczeństwu, i dlatego ksieża w trosce o to społeczeństwo itd.. ale ok, to w jaki sposób seks bezślubny szkodzi? a masturbacja? ale plis ,tylko nie pisz, że się za to idzie do piekła. ;)

 

Cytaty za rzekomym zakazem seksu bezślubnego, które podałaś:

 

Dzieje Apostolskie 15.20; lecz napisać im, aby się wstrzymali od pokarmów ofiarowanych bożkom, od nierządu, od tego, co uduszone, i od krwi.

1 Koryntian 5.1 Słyszy się powszechnie o rozpuście między wami, i to o takiej rozpuście, jaka się nie zdarza nawet wśród pogan; mianowicie, że ktoś żyje z żoną swego ojca.

1 Koryntian 13-18 Pokarm dla żołądka, a żołądek dla pokarmu8. Bóg zaś unicestwi jedno i drugie. Ale ciało nie jest dla rozpusty, lecz dla Pana, a Pan dla ciała. 14 Bóg zaś i Pana wskrzesił i nas również swą mocą wskrzesi z martwych. 15 Czyż nie wiecie, że ciała wasze są członkami Chrystusa?9 Czyż wziąwszy członki Chrystusa będę je czynił członkami nierządnicy? Przenigdy! 16 Albo czyż nie wiecie, że ten, kto łączy się z nierządnicą, stanowi z nią jedno ciało? Będą bowiem - jak jest powiedziane - dwoje jednym ciałem10. 17 Ten zaś, kto się łączy z Panem, jest z Nim jednym duchem. 18 Strzeżcie się rozpusty; wszelki grzech popełniony przez człowieka jest na zewnątrz ciała11; kto zaś grzeszy rozpustą, przeciwko własnemu ciału grzeszy11.

1 Koryntian 10.8 Nie oddawajmy się też rozpuście, jak to czynili niektórzy spośród nich, i padło ich jednego dnia dwadzieścia trzy tysiące8

2 Koryntian 12.21 Nie może więc oko powiedzieć ręce: «Nie jesteś mi potrzebna», albo głowa nogom: «Nie potrzebuję was».

Galalatów 5.19; Jest zaś rzeczą wiadomą, jakie uczynki rodzą się z ciała: nierząd, nieczystość, wyuzdanie,

Efezjan 5.3; O nierządzie zaś i wszelkiej nieczystości albo chciwości niechaj nawet mowy nie będzie wśród was, jak przystoi świętym,

Kolosan 3.5 Zadajcie więc śmierć temu, co jest przyziemne w członkach: rozpuście, nieczystości, lubieżności, złej żądzy i chciwości, bo ona jest bałwochwalstwem.

1 Tesaloniczan 4.3 Albowiem wolą Bożą jest wasze uświęcenie: powstrzymywanie się od rozpusty,

Judy 7 Nie powołał nas Bóg do nieczystości, ale do świętości.

Hebrajczyków 13.4 We czci niech będzie małżeństwo pod każdym względem i łoże nieskalane, gdyż rozpustników i cudzołożników osądzi Bóg.

 

Czym jest rozpusta jakie są jej granice i kto je wyznacza? To tyle z tych cytatów, które ponoć mają w sposób oczywisty i nie podlegający wątpliwościom zabraniać tego co jest dla Kościoła i każdego praktykującego katolika posłusznego Kościołowi oczywiste, czyli seksu bezślubnego. To wszystko? Słabo... w dodatku pół słowa, nie ma o Jezusie..:bezradny:

 

Często słyszę "niech wracają do kościoła", jakby reguły wiary obowiązywały tylko w niektórych obszarach zycia a to bzdura.
Czy ktoś broni katolikom, księżom przestrzegać swoich zasad w każdym aspekcie ich życia?

Czym innym jest przestrzeganie nawet najbardziej durnych zasad we własnym życiu, a czym innym próba narzucenia tychże jedyniesłusznych zasad reszcie społeczeństwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W chrześcijaństwie chodzi przecież o dobro człowieka.Istnieje wiele fragmentów biblijnych, które wskazują iż seks przedmałżeński jest grzechem (Dzieje Apostolskie 15.20; 1 Koryntian 5.1; 6.13.18; 10.8; 2 Koryntian 12.21; Galacjan 5.19; Efezjan 5.3; Kolosan 3.5; 1 Tesaloniczan 4.3; Judy 7). Biblia promuje całkowitą wstrzemięźliwość seksualną przed ślubem. Współżycie seksualne męża i żony jest jedyną relacją seksualną na jaką Bóg przyzwala (Hebrajczyków 13.4).

Co ma wspólnego dobro człowieka z zakazem seksu przed ślubem, fiksacja wiele religii na punkcie seksu zwłaszcza wstrzemięźliwości jest dla mnie niezrozumiała. Jak jakieś osoby nie chcą uprawiać seksu przed ślubem o.k ale niech nie wmawiają innym że oni są lepsi a inni gorsi bo to robią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grzech szkodzi przede wszystkim temu,który je popełnia, ponieważ im więcej i bardziej popełnia tym dalej jest od Boga. Trudno zaprzeczyć,ze jak kogoś zabijez, to nie robisz krzywy jemu i jego rodzinie. Tak więc społeczeństwu grzech oczywiście robi krzywdę z tym, że największą robi grzeszący samemu sobie ryzykując, że jak się nie nawróci skaże się na wieczne potępienie. I tu zaznaczam, nie Bóg go skaże, tylko on sam siebie, bo wybierając grzech nie wybieramy Boga.

 

Hebrajczyków 13.4 We czci niech będzie małżeństwo pod każdym względem i łoże nieskalane, gdyż rozpustników i cudzołożników osądzi Bóg.

 

Najbardziej dosadny z cytatów. "łoże nieskalane" - oznacza czystość pod kazdym mozliwym względem. Na dobra sprawę tego wersetu w ogóle nie trzeba tłumaczyć, ponieważ jest własciwie wprost ujęty.

Czym jest rozpusta jakie są jej granice i kto je wyznacza? To tyle z tych cytatów, które ponoć mają w sposób oczywisty i nie podlegający wątpliwościom zabraniać tego co jest dla Kościoła i każdego praktykującego katolika posłusznego Kościołowi oczywiste, czyli seksu bezślubnego. To wszystko? Słabo... w dodatku pół słowa, nie ma o Jezusie..:bezradny:

 

A czyje to są słowa? Prorocy i uczniowie zawsze głosili w imię Boga. Nie jednokrotnie to mówili. Sam Bóg wybrał ich więc co tu jest nie jasne? Czy akurat fakt, że w tych wersetach nie ma imienia Jezus oznacza, że pokątnie powiedzieli coś wbrew Jemu? Bez sensu.

 

Czym innym jest przestrzeganie nawet najbardziej durnych zasad we własnym życiu, a czym innym próba narzucenia tychże jedyniesłusznych zasad reszcie społeczeństwa.

 

Zgodnie z Ewangelią są powołani do reagowania na zło. Czy Ty jak widzisz osobę, która leje psa albo dziecko, mówisz - to nie moja sprawa i nie mój aspekt zycia. Ja nie używam przemocy, wiec jestem czysta. Bzdura. Siedząc cicho przyzwalasz na czyjąś krzywdę i jesli księża przejdą bez słowa obok grzsznego postępowania, przyzwolą na nie a nie wykluczone, ze nasze jakże kreatywne społeczeństwo wymyśli,ze przecież kościół się zgodził, poparł, bo nic nie powiedział.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W chrześcijaństwie chodzi przecież o dobro człowieka.Istnieje wiele fragmentów biblijnych, które wskazują iż seks przedmałżeński jest grzechem (Dzieje Apostolskie 15.20; 1 Koryntian 5.1; 6.13.18; 10.8; 2 Koryntian 12.21; Galacjan 5.19; Efezjan 5.3; Kolosan 3.5; 1 Tesaloniczan 4.3; Judy 7). Biblia promuje całkowitą wstrzemięźliwość seksualną przed ślubem. Współżycie seksualne męża i żony jest jedyną relacją seksualną na jaką Bóg przyzwala (Hebrajczyków 13.4).

Co ma wspólnego dobro człowieka z zakazem seksu przed ślubem, fiksacja wiele religii na punkcie seksu zwłaszcza wstrzemięźliwości jest dla mnie niezrozumiała. Jak jakieś osoby nie chcą uprawiać seksu przed ślubem o.k ale niech nie wmawiają innym że oni są lepsi a inni gorsi bo to robią.

 

Już odpowiadałam na to pytanie ale się potórzę a co mi tam - http://www.teologia.pl/m_k/zag06-7a.htm#4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rosa26, Ciągle posiłkujesz się pismem świętym bądź tym co napisali jacyś duchowni, a gdzie własne zdanie, właśnie dlatego nie podobają mi się religie bo tylko nakazują i zakazują a swoje własne przemyślenia nic nie znaczą. Co mnie obchodzi to co napisał jakiś człek z bliskiego wschodu 2 tysiące lat temu jeżeli w ogóle to napisał a nie wymyślił to kościół i inni interpretatorzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego zgadzam się z tym co kiedyś powiedział R.Dawkins, co by o nim nie sądzić jako naukowcu i człowieku, że strasznie go irytuje, że niektórzy ludzie nie potrafią dyskutować o Bogu- jako ABSOLUCIE- na płaszczyźnie metafizyczno-ontologiczno-aksjoepistemologicznej abstrahując, w oderwaniu od teologii (która niejako narzuca odgórnie prawdziwość prawd objawionych), dogmatów, doktryny swojego wyznania, tylko wciąż w kółko i w kółko wałkowane są te same miałkie argumenty. Nudne to jest, dlatego do tego wątku rzadko zaglądam, a dysputy religijne toczę gdzie indziej.

 

No ale skoro forum dźwiga moje wywody, to Twoje też udźwignie. Przynajmniej się papier nie marnuje.

 

A uważasz, że powierzchnia serwerowa jest za darmo?! :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rosa26, Ciągle posiłkujesz się pismem świętym bądź tym co napisali jacyś duchowni, a gdzie własne zdanie, właśnie dlatego nie podobają mi się religie bo tylko nakazują i zakazują a swoje własne przemyślenia nic nie znaczą. Co mnie obchodzi to co napisał jakiś człek z bliskiego wschodu 2 tysiące lat temu jeżeli w ogóle to napisał a nie wymyślił to kościół i inni interpretatorzy.

 

Akurat fakt autentyczności Pisma jest potwierdzony, ale prosze poryć i samemu poszukać za nim się nabierze absolutnej pewności, że zostało przez kogoś wymyślone.

 

Moje własne zdanie jest takie, że ufam Jemu. Że przyjmuję co mówi. Podałam w linkach odpowiedzi, szeroko z resztą uzasadnione, na pytania. Pisałam już. Nie wierzę ślepo księżom, duchownym. Czy to jest moja wina, ze obecnie ksieża sa pośrednikami? No nie moja... Zbadałam temat za nim postanowiłam stanąć tu gdzie stoję. Mnie argumenty jakie znalazłam przekonały. Was nie muszą. Nie piszę po to aby kogoś do czegoś przekonać.

Gdzie masz swoja drogą w chrześcijaństwie nakaz? Masz wolną wolę. Olałeś ten "nakaz". Czy ktoś Cię nęka, zmusza do czegoś? Nie. Więc gdzie masz nakaz? Też kiedyś tak to widziałam. Na logikę nie masz nakazu. Sam podejmujesz czy chcesz przestrzegać zasad jakichś czy nie. Życie bez zasad jest do dupy. Człowiek sam zawsze będzie błądził. Takie jest moje zdanie. O tym, ze one nie muszą być wygodne dla nas aby były dobre nie będę się powtarzać, bo kilka razy o tym wspomniałam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego zgadzam się z tym co kiedyś powiedział R.Dawkins, co by o nim nie sądzić jako naukowcu i człowieku, że strasznie go irytuje, że niektórzy ludzie nie potrafią dyskutować o Bogu- jako ABSOLUCIE- na płaszczyźnie metafizyczno-ontologiczno-aksjoepistemologicznej abstrahując, w oderwaniu od teologii (która niejako narzuca odgórnie prawdziwość prawd objawionych), dogmatów, doktryny swojego wyznania, tylko wciąż w kółko i w kółko wałkowane są te same miałkie argumenty. Nudne to jest, dlatego do tego wątku rzadko zaglądam, a dysputy religijne toczę gdzie indziej.

 

No ale skoro forum dźwiga moje wywody, to Twoje też udźwignie. Przynajmniej się papier nie marnuje.

 

A uważasz, że powierzchnia serwerowa jest za darmo?! :lol:

 

Podałam parę dowodów świadectw bez teologicznych wywodów i też nic nie dało...

Jak to się mówi - jak ktoś chce, zawsze znajdzie drogę, jak nie chce, znajdzie wymówkę. :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rosa26, no wiesz, teraz to pojechałaś od seksu bezślubnego do zabijania ludzi...nie sądzisz, że to trochę inny kaliber szkodliwości ?

 

Najbardziej dosadny z cytatów. "łoże nieskalane" - oznacza czystość pod kazdym mozliwym względem
Dokładnie, też uważam, że pościel dobrze jest prać regularnie. :D

 

A czyje to są słowa? Prorocy i uczniowie zawsze głosili w imię Boga. Nie jednokrotnie to mówili.
Ja też jestem prorokiem i Bóg przez mnie przemawia, wierzysz mi, że Bóg mnie wybrał?

 

Czy akurat fakt, że w tych wersetach nie ma imienia Jezus oznacza, że pokątnie powiedzieli coś wbrew Jemu? Bez sensu.
Co jest bez sensu? Twierdzić, że Jezus czegoś zabraniał i jako dowód tego zakazu przytaczać słowa ludzi podających się za wyrazicieli woli jezusa? zgadzam się, bez sensu. ;)

 

Zgodnie z Ewangelią są powołani do reagowania na zło.

Mam poprosić o cytaty?

 

Czy Ty jak widzisz osobę, która leje psa albo dziecko, mówisz - to nie moja sprawa i nie mój aspekt zycia. Ja nie używam przemocy, wiec jestem czysta.
I znów zmieniamy kaliber...z zabaw seksualnych na znęcanie się nad innymi...A tak w ogóle, ja akurat popieram jak najbardziej przemoc wypadkach np. obrony własnej. :)

 

Siedząc cicho przyzwalasz na czyjąś krzywdę i jesli księża przejdą bez słowa obok grzsznego postępowania,

Od kiedy to grzeszny, jest równoważnym zamiennikiem słowa szkodliwy?

 

ps Ja tu widzę co najmniej jeden szkodliwy wpływ religii na @Rosę - zamiast uczyć się teraz stomatologi, gada ze mną o seksie. :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ps Ja tu widzę co najmniej jeden szkodliwy wpływ religii na @Rosę - zamiast uczyć się teraz stomatologi, gada ze mną o seksie. :mrgreen:

 

Dzięki, roześmiałam sie przynajmniej ;) . Grunt to dystans do dyskusji ;)

 

Czy ciężkość czynu musi być taka sama? Zawsze czyn jakikolwiek odbija się echem dalej, dobry, zły, zgarszający. To oczywista oczywistość. Posłużyłam się takim przykąldem, żeby zobrazować co mam na myśli. Jjesteśmy ludźmi myślącymi w końcu. Każdy moze to sobie przełożyć .

 

Cytaty? Ależ proszę ;)

1Ptr2,9 Ale wy jesteście rodem wybranym, królewskim kapłaństwem, narodem

świętym, ludem nabytym, abyście rozgłaszali cnoty tego, który was

powołał z ciemności do cudownej swojej światłości;

2,10 wy, którzy niegdyś byliście nie ludem, teraz jesteście ludem Bożym,

dla was niegdyś nie było zmiłowania, ale teraz zmiłowania dostąpiliście.

 

Dz. 8,3 A Saul tępił zbór; wchodził do domów, wywlekał mężczyzn i niewiasty

i wtrącał do więzienia.

8,4 Wszakże ci, którzy się rozproszyli, szli z miejsca na miejsce

i zwiastowali dobrą nowinę.

 

Flp.1,14 a większość braci w Panu nabrała otuchy z powodu więzów moich

i zaczęła z większą śmiałością, bez bojaźni, głosić Słowo Boże.

 

 

I co do tego: Ja też jestem prorokiem i Bóg przez mnie przemawia, wierzysz mi, że Bóg mnie wybrał?

Mar.16,20 Oni zaś poszli i wszędzie kazali, a Pan im pomagał i potwierdzał

ich słowo znakami, które mu towarzyszyły.

 

Mat. 28,16 A jedenastu uczniów poszło do Galilei, na górę, gdzie im Jezus

przykazał.

28,17 I gdy go ujrzeli, oddali mu pokłon, lecz niektórzy powątpiewali.

28,18 A Jezus przystąpiwszy, rzekł do nich te słowa: Dana mi jest

wszelka moc na niebie i na ziemi.

28,19 Idźcie tedy i czyńcie uczniami wszystkie narody, chrzcząc je

w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego,

28,20 ucząc je przestrzegać wszystkiego, co wam przykazałem. A oto

Ja jestem z wami po wszystkie dni aż do skończenia świata.

 

Tym samym masz odpowiedź do czego zobowiązuje katolika sakrament bierzmowania.

Od kiedy to grzeszny, jest równoważnym zamiennikiem słowa szkodliwy?

 

A czym jest grzech?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stosunkowo niedawno po psychodeliku miałem ciekawe doświadczenie mistyczno-duchowe (aka pogawędka ze Stwórcą), ale tu już pozostaje pytanie czy był to jedynie efekt aktywacji układu CB1/CB2, blokady kanałów wapniowych typu N, zmniejszonego uwalniania acetylocholiny i glutaminianiu w hipokampie i NE w części sympatycznej ANS (czyli czysta neurobiologia) czy jednak "Boży krzak" zadziałał jako katalizator i zogniskował "duszę" na odbiór kosmicznej energii- tu już puszczam wodze fantazji. ;) Opcja nr.2 w myśl doktryny KKK raczej nie wchodzi w rachubę, bo purpuraci uważają, iż magiczne krzaki są be. Choć nie przeszkadza im to do celów rytualnych używać C2H5OH, a apostołowie szamali wg. źródeł historycznych Peganum harmala L., aż miło. Ale jetodika to by zapewne zainteresowało. Swoją drogą to doświadczenie sprawiło, że na wykresie wiary/nie-wiary przesunąłem się z de-facto ateisty(ateisty pozytywnego) na ateistę agnostycznego albo agnostyka ateistycznego- różnie się to nazywa. Antyteistą nadal jestem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ciężkość czynu musi być taka sama? Zawsze czyn jakikolwiek odbija się echem dalej, dobry, zły, zgarszający. To oczywista oczywistość. Posłużyłam się takim przykąldem, żeby zobrazować co mam na myśli. Jjesteśmy ludźmi myślącymi w końcu. Każdy moze to sobie przełożyć .
No tak, czyli na razie ja się dowiedziałam, że seks bezślubny szkodzi.. a dlaczego? bo zabójstwo też szkodzi... ;)

 

I w tych cytatach, to ja znowu nie widzę nic, co by przemawiało na korzyść księżowskiej aktywności czy to w dziedzinie regulacji prawnych czy przymuszania kogokolwiek w jakiekolwiek sposób do przestrzegania zasad wyznaczonych przez ich religię.

 

Mar.16,20 Oni zaś poszli i wszędzie kazali, a Pan im pomagał i potwierdzał

ich słowo znakami, które mu towarzyszyły.

O! to o mnie. Wierzysz mi?

 

A czym jest grzech?
np seks bez ślubu to podobno grzech, co nijak nie przekłada się na szkodliwość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak, czyli na razie ja się dowiedziałam, że seks bezślubny szkodzi.. a dlaczego? bo zabójstwo też szkodzi... ;)

 

Czy na prawdę szkodliwość czynu musi być tu i teraz natychmiast widoczna? Teraz to już są jakieś jaja. Trzeci raz nie wkleję linku do genialnego wg mie wytłumaczenia szkodliwości seksu przed ślubem. Każdy może sobie przejść kilka postów wyżej i przeczytać.

 

Ksiądz to tak jak dawny uczeń Jezusa prorok itd...

Myślę, ze większość rzeczy zostało powiedziane i przegadane wszystko. Właściwie cytaty z Pisma mnie też dawniej nie przekonywały. Przekonała mnie natomiast postać Ojca Pio. Po zapoznaniu się z jego osobą, życiorysem i historią jakoś mi się poukładało wszystko w całość. Nie śmiem już wątpić i więcej pytań nie mam.

Może po prostu każdy musi znaleźć to co jego przekona.

Przypomnę jednak, że nigdy namacalnie nie udowodnimy istnienia Boga, ponieważ nie jest to wykonalne. Można zyskać pewność, ze On jest. Ale jak... to jak pisałam, każdy ma inną drogę do tego. I dodam jeszcze, ze Bogu wcale nie chodzi o ślepąwiarę w Niego. On chce abyśmy uwierzyli przede wszystkim rozume, nie na ślepo. Więc lepiej, ze ktoś ma wątpliwości i drąży, to w sumie jest dobry znak ;) Co by nie powiedzieć są to poszukiwania bardziej lub mniej swiadome.

 

Ja pytałam nie o orzykład który podałam, tylko o to jak Ty rozumiesz grzech. Co zawiera to słowo, co oznacza?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ej, ale żadnej misji mi nie dał ani nie mianował wybrańcem, chciał tylko pogawędzić po ziomalsku i kazał mi się ogarnąć. Zresztą cichosza psycholewaki, bo Was porazi gniew Boży od mojego nowego kumpla. :mrgreen: Poza tym wyznaję zasadę (nie pamiętam kto jest autorem)- "Boże, chroń mnie przed ludźmi, którzy myślą i żyją w przeświadczeniu, że wypełniają Twoją wolę".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

szatan wszystkich was wyjebie w te katolickie spleśniałe dupska

 

Ja tam nie wiem jak doktryna KKK zapatruje się na upodobania i preferencje seksualne Lucka (Lucyfera jak kto woli) i czy lubi seks analny metafizyczny,międzygatunkowy pomiędzy upadłymi serafinami/archaniołami, a ludźmi, ale tak sobie myślę... że jak taki Lucek albo jego przydupasy(jakiś Abaddon, Azazel, Beelzebub, Nergal czy inny pierun) Cię opęta/ją to są *w Tobie*, *wchodzą w Ciebie*, *gwałcą Cię* na płaszczyźnie psychiczno-duchowej, no ale co kto lubi, każdemu inna pieszczota. :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przekonała mnie natomiast postać Ojca Pio. Po zapoznaniu się z jego osobą, życiorysem i historią jakoś mi się poukładało wszystko w całość. Nie śmiem już wątpić i więcej pytań nie mam.

Ojciec Pio był takim pijakiem, że jak się najebał to tak się rozpierdalał po pokoju, że wszyscy modlili się żeby przeżył tą batalię z demonami,

nie stronił też od zabaw z młodzieńcami, miał stały deal z aptekarzem u którego zakupywał substancję, która nie pozwalała ranom się goić, to ogólnie dostępna wiedza z tamtego okresu, większej oszukańczej kurwy od Pio to z gromnicą szukać

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×