[WARSZAWA]

[Gość]

O............:) no nie wiedziałam, to tzn. że to plotka była tylko....:)

 

A jaką terapię tam prowadzi ? indywidualną czy na dziennym oddziale tą grupową 3-miesięczną a może jakąś grupową popołudniową ?

A Ty jaką z nim masz terapię? Pytam tak z czystej ciekawości tylko i wyłącznie.:)

[bunny_wrrr]

ja chodze na jego grupowa p-b fobii spolecznej (ta na dziennym 3miesieczna)

indywidualnie przyjmuje chyba tez a poza tym to nie wiem

Edytowane 1 Czerwca 2009 przez Gość

[scrat]

To tam jest behawioralno-poznawcza? I nic nie mówiłaś? :)

[bunny_wrrr]

uhuhu

ktos tu chyba nie sluchau -.-

 

edit: mialo byc: sluchaj uchem a nie brzuchem

[Gość]

Dzięki za info o Holasie :) Jeszcze jedno pyt. a czy on sam prowadzi tą terapię czy jest jeszcze ktoś ?

 

Do scrata: Na tej terapii oddziałowej stosowane są tylko pewne elementy terapii TBP.Na oddziale zwykle czerpie się z różnych szkół terapeutycznych bo nie miałoby to sensu gdyby w tym przypadku terapeuta skoncentrował się tylko i wyłącznie na zmianie pewnych mechanizmów ,schematów poznawczych.Nie byłoby wtedy pożądanego efektu u pacjentów.Jeśli zależy Ci na TPB to proponuje terapię ambulatoryjną grupową lub indywidualną a nie na oddziale.

[bunny_wrrr]

z mgr danielem rogowskim :)

--> http://www.szpitalnowowiejski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=18&Itemid=53

[Gość]

Dzięki :)

Ja tak z ciekawości pytam :) Znam tych ludzi......:)

 

Wszystko co jest na podanej przez Ciebie stronie nie za bardzo jest aktualne i adekwatne do tego co się naprawdę dzieje w CP.

Ja osobiście korzystając z anonimowości tego forum NIE POLECAM TEJ PLACóWKI !

[bunny_wrrr]

buehe

dlaczego nie polecasz?

no strona stara (2006) ale opis mojej terapii jak najbardziej sie zgadza

ja poki co jestem zadowolona i z tego co slyszalam wiekszosc z bylych pacjentow sobie ja chwali

nie wiem jak jest z innymi ale moja terapia i ja prowadzacy sa jak najbardziej ok dlatego polecam

[scrat]

Jeśli zależy Ci na TPB to proponuje terapię ambulatoryjną grupową lub indywidualną a nie na oddziale.

Ambulatoryjną grupową tzn?

[namiestnik]

Tzn. chodzenie na terapię grupową. Dochodzisz tylko raz czy ileś razy w tygodniu a potem wracasz do swoich zajęć.

[scrat]

To byłoby dla mnie. Tylko gdzie taką znaleźć - grupową b-p najlepiej wieczorem, 1-2x w tygodniu... Nie musi być na nfz.

[Gość]

buehe

dlaczego nie polecasz?

no strona stara (2006) ale opis mojej terapii jak najbardziej sie zgadza

ja poki co jestem zadowolona i z tego co slyszalam wiekszosc z bylych pacjentow sobie ja chwali

nie wiem jak jest z innymi ale moja terapia i ja prowadzacy sa jak najbardziej ok dlatego polecam

 

 

Teraz jesteś zadowolona , ale czy myślałaś co z Tobą bedzie jak ta terapia się skończy ?

Gwarantuje Ci , ze po 3 miesiącach tej farsy wypiszą Cię z tego oddziału z jeszcze bardziej nasilonymi lękami niż w momencie kiedy tam przyszłaś a w karcie wpiszą , że nastąpiła poprawa po czym zostawią Cię w piz....du na pastwę losu,nawet nie powiedzą gdzie masz dalej się udać.

[bunny_wrrr]

jak to gwarantujesz? na jakiej podstawie tak osadzasz? jaki masz zwiazek z cp? powiedz cos wiecej a nie robisz im czarny pr bez zadnego uzasadnienia

 

no wiadomo ze nagle cudownie nie ozdrowieje ale bez przesady

juz zauwazam pozytywne efekty jesli wlasnie nie poprawe

wiec nie widze jakichkolwiek powodow dlaczego ta terapia nie mialaby mi pomoc

na poczatku bylam sceptyczna ale teraz mysle to co dostaje na grupie na pewno przyda mi sie w przyszlosci bo na 3 miesiacach leczenia praca nad soba sie nie konczy co nie

to tylko input potem trzeba dzialac bez prowadzenia za raczke

rozumiem ze nie wszystkim musi takie cos pomoc ale tez na pewno nie jest tak ze nie pomaga nikomu nic a nic :/ zawsze sie cos wynosi

podkreslam ze mowie o terapii fobii spolecznej nie wiem jak jest na innych

a po zakonczeniu wybieram sie do seksuologa tez do cp

[Gość]

Gwarantuje i tyle Ci musi wystarczyć......ja nie moge się tutaj wypowiadać na temat mojego związku z CP, ja i tak korzystając z anonimowości dużo tutaj pisze.

 

"nie widze jakichkolwiek powodow dlaczego ta terapia nie mialaby mi pomoc "

 

W tej placówce nie tylko nie pomagają ,ale mogą nawet zaszkodzić.

Pomyśl jak może pomagać ktoś kto sam ma nierozwiązane własne problemy.

Ostrzegam, to samo tyczy się tamtejszych seksuologów będących jednocześnie psychiatrami.Mam nadzieje , ze nie trafisz akurat na takiego który opowiada , że "problem alkoholowy ma już dawno za sobą".......he,he,he.

[bunny_wrrr]

eh

mnie się wydaje ze nie ma ludzi 'bezproblemowych' znasz takich?

ja wychodze z zalozenia ze psychoterapeuta tez człowiek ma swoje zycie i w ogole to co mnie to obchodzi profesjonalista umie oddzielic zycie prywatne od pracy - wazne ze mi pomaga bo jest dobry w leczeniu mojego problemu

gorzej gdyby leczyl mnie ktos z fs

teraz sobie przypomniałam ze już wczesniej pisalas ze dolna ble ale w sumie tez bez konkretow

takie mowienie ble bo ble wydaje mi się co najmniej podejrzane

a nawet jeśli to jakos nie chce mi się wierzyc ze wszyscy na dolnej to alkoholicy i chuchu wie kto jeszcze

dlugo by tak nie przetrwali a ja spotkalam się jak dotad z raczej pozytywnymi opiniami na ich temat

owszem masz prawo wyrazic swoje zdanie ale proszę nie wmawiaj mi ze terapia tam nic mi nie da bo nie masz zadnych podstaw do tego typu stwierdzen

skoro to wszystko prawda to nie rozumiem czemu piszesz z ukrycia i unikasz szczegolow

zastanawiam się czy aby to oczernianie nie wynika z podobnych plotek jak info o nie pracującym tam dr holasie

ja jako pacjentka –czyli info z pierszej reki -mam pozytywne doświadczenia na temat akurat tej terapii i tych psychoterapeutow a to tu jest chyba najwazniejsze

i nie omieszkam wypowiedziec się po zakonczniu terapii żeby zweryfikowac dotychczasowe wrazenia

[Gość]

Ty jako pacjentka wiesz chyba najmniej moja droga.

Dla Twojej wiadomości -już tylko patrzeć jak ta placówka pójdzie w piż.....ec ,no i dobrze, nie będzie więcej krzywd.

 

Ja Cię tylko ostrzegam !

Przyszłaś tam z fobią a możesz wyjść ze schizofrenia paranoidalna- i wcale by mnie to nie zdziwiło.....he,he

[scrat]

ESTER, pracowałaś tam?

[bunny_wrrr]

hyhyhy to teraz mnie rozbawilas

doprawdy nie wiem co by sie musialo takiego stac zebym dostala schiza

ale dzieki

ja jako pacjentka moge subiektywnie ocenic korzysci plynace z leczenia u konkretnyych psychoterapeutow

ot co

i mam nadzieje ze zdaze dokonczyc terapie zanim sie 'ta placowka' rozpadnie

[Gość]

A u jakiego lekarza psychiatry się tam leczysz ?

[namiestnik]

Do IPiN dość trudno się dostać. Trzeba skierowanie od psychiatry i potem konsultacje. Całość leczenia trwa 6 tygodni i co 6 tygodni jest nabór nowych członków (i członkiń).

 

Czy jest SOS całodobowy to nie wiem. Jest w niektórych innych oddziałach.

[Gość]

Polina psychiatra-neurolog przyjmuje napewno w Poradni Zdrowia Psychicznego ul.Mariańska 1

tel.022 6208302

niestety nie pamiętam nazwiska,prawdopodobnie trzeba mieć skierowanie od lekarza rodzinnego tak jak do zwykłego neurologa.

A byłaś już u neurologa ? dlaczego chcesz żeby to był jednocześnie psychiatra ?

Może najpierw niech Cię zbada sam neurolog a jak ten powie , że nic nie widzi to potem radziłabym udać się do psychiatry.

 

Jest jeszcze coś takiego w Wawce jak ostry dyżur neurologiczny w szpitalu na ul.Kaspszaka.Z góry schodzi neurolog i bada a jak ma jakieś watpliwości to odrazu kieruje na CT głowy,wyniki sa odrazu po badaniu.No nie wiem jaki jest Twoj stan , ale jesli tak zle to proponowałabym udać sie właśnie tam bo szkoda nerwów a tak zrobia odrazu badania i będzie wiadomo.

 

[Dodane po edycji:]

 

Aha jeszcze w IPN jest cos takiego jak pomoc w nagłych wypadkach tzn. taki jakby ostry dyzur ,chyba on jest na oddziałach nerwic z tego co wiem, siedzą tam psychoterapeuci i mozna sobie przyjsc i pogadać jak nagle wysiądzie psychika,prawdopodobnie z biegu ale ostrzegam , ze aż roi się tam od stażystów.

[isj]

Polina, a masz objawy ze strony układu mięśniowego lub inne (parestezje, mrowienia, drżenie rąk, zaburzona artykulacja mowy, mimowolne ruchy gałek, drętwienie bądź osłabienie mięsni)?

 

Proponuję następujący test: uderz pięścią w gołą stopę w okolicach wyjścia nerwu strzałkowego (wyguglasz sobie), jest to trochę powyżej kostki. Sprawdź reakcję swojej stopy. Po pierwsze, czy w ogóle następuje jakikolwiek ruch i jak gwałtowny, po drugie jeśli tak, to w którą stronę - dośrodkowo czy odśrodkowo.

[isj]

Wiesz co, mnie mółbyś tłuc po goleniach łomem - bez reakcji- obiecuję

Znam bardziej wysublimowane strategię tak badań, jak i flirtu

 

Twoje objawy są objawami tężyczkowymi, pasują także do napięciowego bólu głowy oraz urazów kręgosłupa szyjnego. Czy wykonujesz pracę biurową przy komputerze? Czy miałaś MRI kręgosłupa szyjnego?

 

To doświadczenie jest bardzo proste, uderz się pięścią nieco powyżej kostki i zobacz, co się będzie działo ze stopą. To nie przekracza chyba możliwości dorosłego człowieka.

 

A pytam, żeby mieć rozeznanie jako niedoszły lekarz, który na neurologii się zna. Troszkę podiagnozuję, ale przez internet na pewno niczego nie postawię, ale na sugestię możesz jak najbardziej liczyć.

 

Tylko zaburzenia mowy są niepokojące, o ile jednak nie żartujesz (a chyba się droczysz)

[isj]

Doradzam Ci rezonans kręgosłupa szyjnego oraz próbę tężyczkową. Jeśli stopa wygięła się do środka, to wszystko OK. Nie wiem, jaki zawód wykonujesz - ale jeśli chcesz zarobku, możesz namalować (?malarka, graficzka, aktorka chyba nie z Twoją dykcją )moją twarz i wyjdze chodliwa karykatura, na pewno zejdzie

 

A zaburzenia mowy trzeba wyjaśnić, o ile to nie są problemy z dykcją, Polino.

[namiestnik]

Zaraz zaraz - każdy by chciał podiagnozować