Skocz do zawartości
Nerwica.com

Oberża pod złamanym paragrafem


Gość iiwaa

Rekomendowane odpowiedzi

Mnie się nie chce iść tam, gdzie mamy iść. Nie dlatego, że mam zły humor czy że coś jest nie tak... po prostu nie chce mi się bawić na rozkaz, a akurat teraz mi się zwyczajnie nie chce. I gardło mnie coś boli. Ale cóż... pójdę, wrócę chora. Dwa lata temu byłam chora po Sylwestrze. Już 01.01. mnie gardło bolało. Lekarz mówił (przed świętami): ciepło się ubierać, nie pić zimnego, gazowanego i zero cytrusów. Skończyło się tak, że miałam sukienkę bez ramiączek i chlałam cytrusowe drinki wypełnione do połowy lodem i z bąbelkami. I tak będzie znowu :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Neon to bylo niegrzeczne..ide aie dezaktywowac. Wiedzialam ze tak jest...

 

ale zobacz jak dzieki mnie czysto napisałaś, a jeśli Wieloraki sie obraźił, to szczerze przepraszam, ponieważ to nic osobistego, mam czasem takiego pierdolca, ale już mi mija, peace and love undersand me.

 

a ja szczerze leje na nowy rok, i robie to juz dobre pare lat, od kąd styki mi w mózgu przrskoczyły, bo uważam że coś takiego jak nowy rok nie istnieje, istnieje tylko kolejny dzień.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A może nie będę? ;) Jak wezmę leki, to nie będę chlać, tylko swoje odsiedzę, zjem i pójdziemy do domu. Zobaczę, może mi przejdzie po dwóch Gripexach do jutra, to się napiję :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

już widze jak znudzona iiwaa taszczy pod pachą swojego męża do domu, który dopiero z chłopakami dociągnął do połowy zgrzewki

 

 

To raczej elegancka impreza będzie ;)

Poza tym... on się nigdy nie upił. ja tak, on nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czuję, że mnie trochę siekło - znaczy ten wirus (to musi być wirus, szybciej przejdzie).

Nie rozumiem jednego (uwaga, żale chorej iiwyy są straszne!) - dlaczego zawsze, jak sobie coś zaplanuję, albo (jeszcze gorzej) zaplanuję sobie, że będę w super formie, to mnie bierze jakiś wirus?

Dlaczego mnie nie sieknie, jak mam wolne albo jak mam coś nudnego w pracy, co mogę zrzucić na kogoś innego?

Mówię to nie pierwszy raz i nie pierwszy raz powoduje to mój wewnętrzny opór.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×