Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zanim zdiagnozujemy nerwicę...


tomakin

Rekomendowane odpowiedzi

Kitty to nerwica, mam dokładnie to samo co ty, z tą różnicą, że kiedyś wmawiałam sobie choroby i cały czas biegałam po lekarzach i robiłam setki badań, a teraz myslę, że jestem śmiertelnie chora, ale panicznie boję się badań, bo boję się, że umieram i nie chcę o tym wiedzieć(.

Z tego co się orientuję, o ile nic się nie zmieniło, to do psychologa trzeba mieć skierowanie, a do psychiatry nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzieki! chyba sie wybiore bo moj chlopak tez juz nie moze ze mna wytrzymac;) smieje sie ze mnie caly czas, gdy sobie cos wmawiam(oczywiscie staram sie tego nie robic przy nim, ale jak wczoraj w klanie Rysiu mial udar mozgu{ale to debilne..} - akurat glowa mnie wtedy bolala - no to coz.. ja tez mam udar mozgu:D)

Ale dobrze jest wiedziec, ze nie jestem sama z ta choroba! ze jestescie Wy, i rozumiecie, i radzicie, itd.. dziekuje!:)

P.S: z tymi bolami glowy to sie boje ze to juz przerzuty z tego co wczesniej mialam - z raka pluc, brzucha itp., świetnie!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

idz idz do psychologa najpierw potem do psychiatry jak cos ... ale nie daj sobie wmowic tez ze masz tylko nerwice ... ja bym zbadal pare istotnych spraw ... no chyba ze robisz badania i ci wychodzi wszystko pieknie zajebiscie to nie ma o czym mowic ... ja swoja droga tak bym chcial bo oprocz tego ze mam jazdy z lbem mam jeszcze rozne jazdy z organizmem i podejrzewam ze tak juz zostanie wiec nie trac czasu idz na pozytywne pranie mozgu bo psychoterapia cie powinna przestawic na normalne myslenie ... tak slyszalem :D swoja droga to ciekawe ze niektorzy sie boja jakis tam chorob ze az boja sie robic badania :) to jest troche nielogiczne nie wiem... ja mam z 2 strony tak ze jak robie jakies badanie to mam nadzieje ze cos jest nie tak i ze to wplywa jakos na moj leb i ze jak to wylecze to cos troche minie :) pozdrawiam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lepiej jest zastanowic sie co ci jest ... do psychologa najpierw potem jak chcesz po dropy to do psychiatry ale ja mam takie zdanie ze one na mnie narazie nie dzialaja a juz lykam w duzych dawkach od 3 miechow ... to tak na pocieszenie ale ja pewnie jestem wyjatkiem i mi nic nie pomoze ale jak ty masz takie myslenie to psycholog wystarczy mysle:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od paru tygodni odczuwam objawy nerwicowe. Na początku były ciągłe myśli, mętlik w głowie, póżniej bóle w klatce piersiowej, przyszpieszone bicie serca, bak tchu. Objawy związane z sercem zmalały i psychcznie też sie lepiej czuje. Nadal jednak pojawiają się momenty niepokoju i paniki (myśle o chorobach jakie moge mieć). Dziś ide do lekarza, chce żeby dał mi skierowanie na badania. Pytanie od jakich najpierw zacząć??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najczęstsze przyczyny, czyli wypłukanie kawą magnezu albo omega 3 współczesną dietą, nie wyjdą w żadnych badaniach - nie w takich, które można zrobić w Polsce. Podstawa to morfologia krwi, można ŧeż na wszelki wypadek machnąć komplet badań serca - ale to dla bogatych :D

 

Swoją drogą, w USA szansa wyleczenie nowotworu jest 4 krotnie wyższa niż u nas. Dlaczego? Bo tam regularnie wykonuje się wszelkie możliwe badania :D

 

Więc nie bójmy się badań.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A brałeś osłonowo do magnezu wapń? Bo trzeba, inaczej można sobie go wypłukać. Ogólnie jak jeszcze nie widziałeś linka, www.nerwica.vegie.pl - zawartość tego tematu w formie strony internetowej. Tam możesz też o badaniach poczytać. No i oczywiście obszerny rozdział o magnezie.

 

Swoją drogą, niektóre syntetyczne witaminy wywołują dość silne alergie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, to jest tak, że niektóre antygeny specyficzne nie pojawiają się nigdy, jeśli nie było kontaktu z boreliozą. Dodatkowo jeśli masz bakterie tylko w stawach, to we krwi nie będzie antyciał - w tym przypadku organizm odpala tzw lokalną produkcję przeciwciał, bezpośrednio do stawu. W normalnych krajach robi się w takim wypadku wymaz z torebki stawowej i bada pod mikroskopem elektronowym, u nas - wiadomo jak jest.

 

Masz wszystkie objawy choroby, oczywiście może to też być coś innego, np jakieś schorzenie autoimmunologiczne tkanki łącznej które da objawy w zasadzie identyczne. Ale skoro miałeś bardzo specyficzny antygen i to w klasie IgM, to na 95% będzie to borelka, pytanie którym szczepem zostałeś zakażony, bo u nas w kraju są dość popularne 3 - z czego jeden dość paskudny, 2 dość proste do opanowania.

 

tak czy tak, na choroby autoimmunologiczne stosuje się leki immunosupresyjne, które w przypadku aktywnej boreliozy mogą po prostu zabić pacjenta - więc pod żadnym pozorem nie daj sobie takich leków wcisnąć. Boreliozę w ogóle opisano dopiero w latach 70tych, a polscy lekarze wykształcili się na podręcznikach napisanych w latach 60tych, więc wiesz... lepiej poszukać takiego, który uzupełnia regularnie wiedzę. W NFZ takiego nie znajdziesz :P

 

PS. Opowiadałem kumplowi o Twoim przypadku, ot, rozmowy z cyklu "w jakim to kraju żyjemy". Gość tak słucha, słucha... był u kilkunastu lekarzy i każdy mówi nerwica? To są dwie możliwości:

 

1. gość faktycznie ma nerwicę

2. gość był u samych lekarzy z NFZ

 

Jak mniemam, u Ciebie prawdziwy jest drugi punkt :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zabawna jest jedna rzecz ... caly ten cyrk jaki jest w tej Polsce ( nie tylko ) cale to gowno te terminy ... ostatnio dostalem juz skierowanie do nefrologa ... iternista ( w porzadku przynajmniej powiedzial ze nie wie co mi jest i na prawde rozklada rece wiec nie bedzie mowil nic ) poszedlem tam jedyna wskazowka bylo to ze kolo szpitala i okragly budynek ... daje do myslenia... ale co tam poszedlem, budynek zajebiscie odjebany jakas kamerka, gadajaca winda, biuro juz nie mowie bo jakis kosmos ... i juz nie mowie o sobie ze dostalem termin na lipiec ... ale patrze na tych starych ludzi ktorzy tam siedza i oni nie moga zrobic nic bo sa ciezko chorzy nie maja pieniedzy kto im pomoze ? zal mi ich ale wiem ze nie da sie im pomoc bo tu winien jest caly system tych ktorzy chcieli zarobic i zarabiaja na cudzym nieszczesciu :/ ... pewnie dlatego jak ktos mowi mi ze jest patriota w takim kraju to patrze na niego jak na durnia ... do czego zmierzam a wlasnie do tego ze to nie powinno tak byc ze jak ktos jest chory to leczy sie sam nie powinny istniec takie fora i jakies rady ... przeciez to oni studiuja medycyne i jeszcze teraz strajkuja ze chca podwyzki a ja sie pytam ... za co !!?? taka mala refleksja bo juz czasem brak mi sil bo poszlak jest tak wiele a czasu brak i srodkow :) pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo usługa medyczna to taka sama usługa jak każda inna, tylko polacy (celowo z małej litery) nie potrafią tego zrozumieć, chcą żeby ktoś całe życie studiował, uczył się a potem robił coś dla nich ZA DARMO, bo polacy mają taki kaprys.

 

A takiego. Jak ktoś coś robił dla innych, płacili mu za to, ma kasę, stać go na leczenie. Jak ktoś nic dla innych nie zrobił przez cale życie, czemu inni mają teraz robić coś dla niego? Zresztą prywatne ubezpieczenie jest 5 razy tańsze przy wyższym standardzie usług od naszego, socjalistycznego.

 

Dobra, offtop się robi :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sorry za offtopa taka refleksja mi sie nasunela tylko ... ale co do uslugi to wlasnie ta usluga jest jedyna w swoim rodzaju (przynajmniej powinna byc) bo przeciez tu chodzi o ludzi ich zdrowie i zycie to nie jest fryzjer czy kiosk tylko lekarz szpital i cala masa ludzi ktorzy w zasadzie tak samo chca cos od zycia a marnie im placa ... ale i tak wychodze z zalozenia ze po co szli na medycyne ... po to zeby sie zarobic czy po to zeby pomagac innym takie pytanie trzeba sobie zadac a to jest chyba jedyna specjalizacja ktora powinna zobowiązywać ... w ogole wszdzie jest jakis cyrk na kolkach jakis bajzel ktorego sie nie da ogarnac dluzej nad tym myslac ... ja jednak pojde do psychiatry bo mi juz chyba odbija :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak nie jesz - umierasz z głodu. To jak, piekarz ma piec za darmo? Bo ktoś ma taką zachciankę?

 

A bajzel to jest, ogromny. Ale większość tego bajzlu jest wywołana właśnie próbami regulowania i robienia z tego "rzeczy dla ludzi", przez co tworzą się patologie - jak wszędzie, gdzie nie ma wolnego rynku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaczełem się udzielać, znowu na forum boreliozy, gazeta.pl :) tonący brzytwy się trzyma :)

moze cie to zainteresuje tomakin

tu jest moj pierwszy temat, dokladnie opisana histoia choroby:

 

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=26140&w=63483629&a=63483629

 

tu nowy temat, moze cos wymysla:

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=26140&w=75697051&a=75731242

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wymyślą to, że jedyny ratunek to "ich" lekarka, która wciśnie Ci gigantyczną ilość antybiotyków bez żadnej praktycznie osłony. Takie ilości jakie ona przepisuje faktycznie leczą boreliozę, ale ilości dosłownie 10krotnie mniejsze również leczą, a nie robią z człowieka wraka. W sumie tam chodzi o złapanie "zdrowych" i zniszczenie im zdrowia końskimi dawkami antybiotyków, a potem wmawianie, że czują się źle bo dalej mają boreliozę i dalej muszą "ich" lekarzowi płacić.

 

Na dodatek "oni" to najczęściej jedna osoba pod 5 różnymi nickami, a o faktycznym leczeniu boreliozy pojęcia nie ma tam NIKT, bo tacy ludzie zostali dawno wybanowani - sprawiali, że za mało się kasy wyciągało z naiwnych. Między innymi bana dostałem ja, ośmieliłem się zaprotestować gdy boreliozę zaczęli wmawiać gościowi, który sobie rękę w nocy przygniótł i mu na chwilę zdrętwiała.

 

Jak już musisz na gazeta.pl - jest forum borelioza mirror, gdzie nie ma 30 rozhisteryzowanych bab wmawiających każdemu boreliozę, za to jest rozsądne zastanawianie się, które objawy pochodzą od krętka, które od innych schorzeń.

 

//edit

 

Kurcze, a strzał w ciemno

 

Zrób sobie test na toksoplazmozę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam, nie wiem czy to cos pomoze w moim przypadku ale dzisiaj wlasnie mi sie przypomnialo ze mam na stopach taka wysypke dziwna takie bułeczki male z ktorych wyrastaja wlosy ... i to jest tak ze jest ale jak podrapie to swedzi i tam w kolo macieju ... dzisiaj wyrwalem wszystkie wlosy z tych buleczek bo mnie juz ... "irytowaly" nie wiem moze kogos oswieci ten nadzwyczajny objaw :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bez fotki nic się nie da powiedzieć, ale - można próbować zgadywać, że jeśli jedna z błon śluzowych jest zaburzona, będą też zaburzone inne. Dla przykładu podrażnienia i stany zapalne skóry stóp (z opisu wygląda na alergię, ale cholera wie) oznaczają, że inne powłowki, np błona żołądka, też mogą łatwo ulegać podrażnieniu.

 

No ale jak pisałem na prw kilka razy - to powinien ocenić dobry specjalista od przewodu pokarmowego, może być tak że niewłaściwa praca wątroby np zatruwa organizm, albo po prostu go głodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmm ja juz mam ustawionych lekarzy bede szukal coz watroba juz zrobilem na wirusy 2 badania ujemniej wyszly specjalista powiedzial dosc dobry ze z watroba oprocz tej bilirubiny nic nie wychodzi ... oprocz tego gilberta ... pewnie jest tak jak mowiles ... na pewno jest cos z tym zoladkiem moze jednoczesnie jakas nerwica sie pojawila z jakis przyczyn ktore mialem w domu i w ogole ... heh dzisiaj mialem w ogole wypadek samochodowy :( znowu kasa zamiast na lekarzy to na auto :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bylem ponownie u mojej lekarki. Tak ajk sie spodziewalem, ujemna elisa spowodowala, ze nie chce mnie leczyc na borelioze. Stwerdzila, ze jeden pasek to jakas reakcja krzyzowa. Zlecila mi zrobienie kolejnych badan krwi, ktore mialem robione jzu milion razy i byly ok. OB, morfologia, rozmaz, IgE, watrobowe, latex RF (reumatyczne, nigdy nei robilem), CRP, Heliobacter, przeciwjadrwoe, wiruswe zapalenei watrobe typu BiC. Cos z tego zrobie, ale nei wszsytko, bo szkoda mi kasy. Dorzuce jeszcze toksoplazmoze Jak zwykle jestem w kropce i nie wiem co robic.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×