Skocz do zawartości
Nerwica.com

Luk33

Użytkownik
  • Postów

    23
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Luk33

  1. toxo, ale ja nigdy kota nie dotykałem :) mieso gotuje, Hiv nie mam - chyba, jak sobie czytam o toxy to nic do mnie nie pasuje siemie pije, ale te glutki budyniowe z nasion zrobie badania zobaczymy co bedzie to labaoratoruim, akurat nei stosuje norm do rozmazu napisali mi to dlugopisem na morfologii
  2. Zrobilem to badanie krwi, rozmaz wyszedl taki: Limfocyty: 44% monocyty:7% Segmenty: 35% eoz: 14% cukier robilem ostanio z 3 miesiace tamu, wyszedl ok jak zawsze. Elektrolitow dawno nei robilem, choc zwykle mialem je w granicach normy. Ostanio zjadam ogromne ilosci tego, np zauwazylem, ze siusiam w kolorze cytynowo-żóltym, to chyba przez witaminy z grupy B? Co do gardla i odchrząkania to praktycznie mam to caly czas Gardlo boli mnie zawsze(lato-zima), czasem mocniej czasem slabiej. Cos mi siedzi w gardle i zwykle wypluwam zołta substancje! To jest starszne! Biegunek brak, suchosc skora głownie na twarzy. Chyba nei powiedzialem najwazniejszego. Zawsze bylem bardzo chudy przy 186cm, mialem 65 kg w ciagu osatnich 6 miesiecy przytylem 20 kg Mam apetyt, sam chialem przytyc i dlatego tyle jadlem. W tej chwili mam idelana wage. Jak powiedzialem to lekarce, stweirdzila, ze chorzy ludzie, tak od tak sobie nei przytyja 20 kg. I ja chodze do prywatnego lekarza i płace 100zl za nic :/ Przy nastepnej wizycie przekonam ja, ze chce te antybiotyki na 3 tygodnie. Zreszta sama to sugerowala, ze mozemy spubowac.
  3. Co powiesz na SM? :) Powininem brac pod uwage? Wiele objawow moze swiadczyc o pierwotnie postepujacym, tylko w moim wieku, chyba to nie jest spotykane czesto? Obajwy wprawdzie nei widoczne golym okiem dla lekarza, ale jednak postepuja. Niedawno ktos mi zadal pytanie, dlaczego ide jak stary dziadek. Bol w okolicach nad kolanowych powodował, ze idac moje nogi byly wyprostowane/usztywnione, nie zginaly sie w kolancha luzno, jak u normalnego czlowieka. Wytsarczy, ze usiade ''po turecku'', uklekne, usiade na nogach, to automatycznie odczuwam dretwienie, bol, sztywnosc - jak stary dziadek, ledwo moge wstac! Planuje rezonans głowy, ale moze sie okazac, ze i tak nic nie pokaze(nawet jesli PP wystepuje) Zrobie kilka zapisanych badan krwi, walne sobie fotki kregoslupa piersiowo, ledzwiowo-krzyzowego. Jesli nic, pomysle o rezonansie. Boreliozy mi tu nikt nei bedzie leczyl! Znaczy lekarka powiedziala, ze jesli wyniki wyjda ok, to MOZE poda mi przez 3 tygodnie antybiotyk. Jestem mlody i mi nei zaszkodzi taka dawka, jak koniecznei bede chcial. W moim wypadku (jesli to chroniczna borelioza) 3 tygodniowa dawa i tak nic nie pomoże?
  4. Bylem ponownie u mojej lekarki. Tak ajk sie spodziewalem, ujemna elisa spowodowala, ze nie chce mnie leczyc na borelioze. Stwerdzila, ze jeden pasek to jakas reakcja krzyzowa. Zlecila mi zrobienie kolejnych badan krwi, ktore mialem robione jzu milion razy i byly ok. OB, morfologia, rozmaz, IgE, watrobowe, latex RF (reumatyczne, nigdy nei robilem), CRP, Heliobacter, przeciwjadrwoe, wiruswe zapalenei watrobe typu BiC. Cos z tego zrobie, ale nei wszsytko, bo szkoda mi kasy. Dorzuce jeszcze toksoplazmoze Jak zwykle jestem w kropce i nie wiem co robic.
  5. Zaczełem się udzielać, znowu na forum boreliozy, gazeta.pl :) tonący brzytwy się trzyma :) moze cie to zainteresuje tomakin tu jest moj pierwszy temat, dokladnie opisana histoia choroby: http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=26140&w=63483629&a=63483629 tu nowy temat, moze cos wymysla: http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=26140&w=75697051&a=75731242
  6. Elisa ujemna :) Dobrze to nie wróży jesli chodzi o leczenie. Sam zaczynam wątpić,że jeden pasek w WB oznacza borelioze.
  7. Drugie dno tego wszystkiego jest takie, że w Polsce nie robi sie pełnej diagnostyki, wlaściwie żadnej. Nie ma pieniedzy na nic. Taki lekarz X woli stwierdzic nerwice, niż przeprowadzić wszelkie badnia wykluczajace choroby. O badaniu/chorobie pomyśli jak ktoś juz leży na ziemi Co może być gorszego dla dzisiejszego szpitala w Polsce od zrobienia komuś darmowych badań kuriozalna sytuacja. U mnie w mieście lekarz neurolog w ciagu 2 godzin(przyjeżdża z Poznania, przyjmuje od 16), potrafi przyjać/ ''zdiagnozować'' ok 50 pacjentów to się nazwywa mieć rezonans w głowie Tak własnie postawiono mi diagnoze nerwicy Jak juz człowiek sam zrobi badania za wielkie pieniądze, jest brany za wroga\hipochondryka. Co do tomakina, czy on komus szkodzi, bierze pieniadze za nic? nie Będąc kiedyś w podobnej sytuacji stara sie pomoc innym i to nie wcale jakimis glupimi radami , raczej tymi najprostrzymi jakimi jest np odpowiednia suplementacja Dobrze, żę nie pokazałeś ciotce tej stronki http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=26140 o boreliozie, tu to dopiero by się jej złos zajeżył(jest takei słowow?) :) tomakin stronka jesto ok, gdzieś tam widziałem zjedzona litere w wyrazie ''biodro'' :) Ja rozumiem, że ta stronka, też jest twoim dziełem?http://borelioza.vegie.pl/wbr.html Pamietam jak ją dałem na forum gazety.pl, natychmiast usuneli mój wątek Jutro jade robić elise i morfologie - w końcu
  8. Jeszcze nie zrobiłem badania krwi Co do witaminy C. Mogłbym spróbowac, tylko pamietam, że 6 lat temu miałem sporo szczewianów w moczu :). Jak zaczne się nią objadać skończe z kamieniami :) Co ma dać taka dawka, skoro pobierze się z tego niewiele, a reszte wysiusiam?
  9. Witam U mnie po steremu, czyli ból nóg,szyi, .......itd Zjadam wszsytkie suplementy o jakich była mowa, z wyjątkiem koenzymu Q10 i żelaza. Q10 pani farmaceutka nie chciala mi sprzedać Powiedziała bym się z lekarzem skonsultował, bo to nie jest dla takich młodych jak ja , a po innych aptekach nie chciało mi się ganiać. I tak wyszedłem na glupka kupujac takie ilość Żelaza nie jem, bo w badaniach jakie robiłem wcześniej miałem go sporo, TIBC też ok, no i jem duzo sałaty Jeśli chodzi o teraźniejsze badanie krwi to jeszcze go nie zrobiłem. Nie mam kiedy iść, ale postaram się zrobić w piątek. Co do lekarza. Byłem u tej dermatolog , która zna sie niby na borelce, a przy okazji widzi, że coś jest ze mna nie tak(albo udaje, że widzi ) Dała mi skierowanei na Elise Tłumaczyłem jej, ze to zbytnio nie ma sensu, ale nie słuchała. Mam się zjawić z wynikami i pomyslimy co z tym zrobić. Dodała, że tak mnie nie zostawi,postara sie pomóc
  10. Diagnozy nerwicy, ani depresji nigdy mi nie postawiono. Raczej nazwałbym to chwilami slabości psychicznej. Moj neurolog upierał sie, bym brał afobam/efectin, ale psycholog twierdzil, ze nie ma podstaw. Druga sprawa, ze Efectin jest bardzo drogi. Sport - bardzo bym chciał, ale z tym jest duzy problem. Moj stan psychiczny naprawde nei odgrywa tu roli(chyba, ze sobie nei zdaje sprawy) Każy wiekszy wysiłek kończy sie u mnie bólem i słabościami(głownei nogi) Ja nie moge normalnie przejść dluższego odcinka drogi, wiec o sporcie nei ma co wspominac. Nie myśl też, żęcaly dzien siedze w domu, bo tak nie jest.
  11. To prawda i to już 6 lat! Afobam jest mi dobrze znany. Czułem się po nim bardzo spokojny, wręcz senny. Nie robił jednak najważniejszego. Nie eliminował objawów bólowych. Jadłem go ok. roku Efectin to super lek. Po 2 tygodniach jedzenia wrócił mi humor i lepsze samopoczucie psychiczne. Tak samo jak afoban nie leczył mnie z bólów i strzelań kości.itd Jadłem go pół roku, co może było za krótko? Zrezygnowałem z niego po konsulatcji z psychologiem, która stwierdziła, że nei mam depresji i ten lek mi jest niepotrzebny. Jeśli chodzi o watrobe, to postawiłbym wszystko co mam, ze jest ok Jesli chodzi o leczenie boreliozy. Zrobie to tylko jeśli znajde lakarza, ktory bedzie widział borelioze. Inaczej nie bede wstanie tego zrobić. Tak z ciekawości. Kto wypisuja tym ludzią z forum gazeta.pl antybiotyki na taki okres czasu? Jak ja tam czytam, ze kazda koinfekcje trzeba leczyc min 3 miesiace, a rekordzisici jedza antybiotyki 2 lata to az mnei ciarki przechodza.
  12. Troche tego jest! Postaram się uzupełnić moją apteczke w to, czego jej brakuje. Piorytetem jest wciaż znalezienie normalnego lekarza. Cały czas szukam. Dzieki za super rozpiske. Mam nadzieje, że coś sie ruszy. Pozdrawiam
  13. 2005 WBC 4.86, RBC 4.58, HGB 14.5, HCT 45.9, MCV 100.2, MCH 31.7, MCHC 31.6, PLT 304, RDW 13,6, PDW 10.7, MPV 9,5 OB 4 2007 WBC 7,2 RBC 5,08, HGB 13,9, HCT 44,9 MCV 88,4 MCH 29,2 MCHC 32.0 PLT 333, RDW 13.3 PDW 17,8 MPV 7,1 OB 4 Prosze wybralem takie latka, powinienem mieć wiecej badań, ale nie moge teraz znaleźć Ja i tak nie wierze w te morfologie, te maszynki co je robią to podobnie jak PCR rzut monetą
  14. Zaczne od tego, że do roku 2002(pierwsze objawy) byłem zdrowy jak ryba. Wydolność organizmu była na bardzo wysokim poziomie. Suplementy: jadłem je bardzo chaotycznie, na poczatku(poczatek roku 2006, wczesniej nic nie zjadałem) był tylko magnez, zastrzyki z mieszanek wit z grupy B, seria zastrzyków B12, potem dokladałem raz cynk, raz potas, wapno, był moment,że odpuszczalem tabletki na rzecz tabletek mulsujacych wielowitaminowych - oglóny chaos Dopiero gdzieś latem tego roku po dokształceniu się (necik) zaczełem robić to z głową, czyli jeść systematczynie zalecaną dawke. Sztandarowe pierwiastki to Magnez +B6,Potas,Cynk,Wapń,mieszankaA+E, D jak słońce nie grzało,tran,czosnek, z 2 razy w tygodniu mulsujaca tabletka z mieszanka witamin. Tak porzadnie jadłem to w okresie od sierpnia do grudnia 2007. Czyli jeśli to borelioza i trwa min. 5 lat to przez pierwsze 3,5 roku wogóle sie nie witaminowałem. Wyniki WBC w morfologi ogólnie idealne: 2002 - 5,5 2004 - 7.1 2004 - 5,4 2005 - 7,4 2005 - 4,86 2007 - 7,2 pierwszy raz tak sobie je zestawiłem, widać,że skoki są, ale wszsytko na pograniczu norm Co do antybiotykoterapi. Ja jestem wstanie zrobić wszsytko, pytanie tylko, czy wogóle ją zaczne. Ja u nie jednego lekarza byłem, wiem jak mnie potraktuja. Jedynie, co mnie może uratować to ściemka, że pamietam kleszcza. Daje głowe, ze ten jeden pasek nie zrobi na nikim wrażenia.
  15. Objawów ''tarczycowych'' brak Temeratura podwyzszona 37,0 - 37,4 Dziwne jest to, ze zwykle wieczorami ok godziny 23 moje objawy ulegają zmniejszeniu. Nawet czasami sobie mówiłem ''chyba zdrowieje'' niestety czar pryska rano po obudzeniu. Z tym moim wynikiem boreliozowym byłem prywatnie u pani doktor dermatolg, która leczyla juz borelioze. Dawała mi wielkie nadzieje,że to może być to, ale powiedziała, iz nie podejmie się mojego przypadku, mówiła, że musi sie temu przyjrzeć, jakiś ''lepszy'' lekarz. Umówiła mnie z jakims super hiper doktorem z wszystkimi tytułami. Mógł mnie przyjać, tylko w czasie przerwy w szpitalu, bo tak musialbym bardzo dlugo czekać na wizyte. Do dziś nie moge zapomnieć tej wizyty :) Zbył mnie w ok. 7 min. mówiąc, że nie mam sam sobie szukać chorób, robić badań na własna reke i najlepiej bym spadał :) własnie wtedy straciłem wszelkie nadzieje na wyleczenie się w tym kraju. Musze przyznać, że obudziłeś we mnie znowu nadzieje. Ciężko mi jednak już wierzyć w cokolwiek, ale jeszcze raz zaryzykuje (tylko jeszcze nie wiem gdzie) Dzieki za wszsytkie sugestie z twojej strony, mogliby tak lekarze postepować :) POzdrawaim
×