Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zero seksu/Biały związek


Arasha

Rekomendowane odpowiedzi

Ja uważam, że seks powinien zostać jedynie ograniczony: ograniczenie w mediach rzeczy nawiązujących do seksu, zakaz sprowadzania dyskusji do seksu oraz zakaz pocałunków w miejscach publicznych.

Reszta aspektów mojego seksowstrętu ma charakter wyłącznie emocjonalny.

 

-- 30 mar 2015, 01:26:05 --

 

Reszta aspektów mojego seksowstrętu ma charakter wyłącznie emocjonalny.

Edycja: Reszta aspektów mojego seksowstrętu wynika wyłącznie z moich emocji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież to oczywiste, że nikogo do niczego nie zmuszę, bo to jest zwyczajnie niemożliwe ;) ( Podobnie jest z sierpniową krucjatą trzeźwości ogłaszaną w kościele - jak ktoś ma ochotę i czuje się na siłach, to się może przyłączyć, ale przymusu nie ma :bezradny: ). Zresztą liczę się z tym, że bardzo niewiele osób zagląda do tego tematu, bo jest, jakby to ująć ... z deczka niszowy :mrgreen: Chodziło mi bardziej, jaką reakcję wywoła taki apel, bo co do skutków, to można się domyślić ... wszak zakazany owoc najlepiej smakuje ;) Poza tym jeszcze kwestia, czy seks jest dla kogoś tylko przyjemnością ( jedną z wielu ), czy nałogiem ( czynnością przymusową ). I o ile w tej drugiej sytuacji niewiele da się od razu zrobić, to jak rzucić fajki z dnia na dzień, to o tyle w przypadku pozbawienia się na jakiś czas pewnej przyjemności, myślę, że jest to jak najbardziej wykonalne !

 

Wolfx, ktoś musi być kontrowersyjny w każdej społeczności ... a na forum ja nie jestem jedyna, zapewniam Cię ;)

 

-- 30 mar 2015, 00:42 --

 

Ja uważam, że seks powinien zostać jedynie ograniczony: ograniczenie w mediach rzeczy nawiązujących do seksu, zakaz sprowadzania dyskusji do seksu

Musieliby media całkowicie zlikwidować lub ocenzurować. To jest niestety kompletnie niewykonalne :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prakseda, dobrze mieć jakiś punkt odniesienia :mhm: Ja będę zadowolona, jak połowa forumowiczów się powstrzyma, a potem jeszcze stwierdzi, że całkiem fajnie było i może na dłużej zechcą zaniechać !

 

Liczba użytkowników: 55201

Z czego podobno* owa połowa to konta amfce,biorąc pod uwagę że Romek nigdy ogórka nie zakisi....osiągnęłaś cel,gratuluje achievmentu !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

benzowiec84, niczego mi nie brakuje ( poza zdrowiem, dobrym snem i odrobiną oleju w głowie ). Reszta jest na swoim miejscu, skoro nawet Ty mnie lubisz :D

 

Damageed, mnie akurat pocałunki nie przeszkadzają, no może jak się ludzie za bardzo na ulicy liżą ... ale idzie się przyzwyczaić ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Arasha, nie możesz twierdzić, że coś nie jest fajne skoro tego nie spróbowałaś. To oczywiste. Gdybyś popróbowała i stwierdziła, że to nie dla Ciebie i nadal nie lubisz seksu - byłabyś bardziej wiarygodna. Zresztą problemy z libido to jednak zaburzenie (co do Ciebie to ja mam zresztą wątpliwości, za dużo myślisz o seksie, żebyś tego nie chciała podświadomie. Przyznaj się jesteś trochę ciekawa).

A tak w ogóle to wcale nie jest tak, że nurzam się w rozpuście dniem i nocą. Mogę się powstrzymać jak trzeba :D Teraz na przykład nie mam zupełnie ochoty, bo jestem chory (to przeczy teorii Jacka, że facet musi uprawiać seks, żeby się dobrze poczuć).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Musieliby media całkowicie zlikwidować lub ocenzurować. To jest niestety kompletnie niewykonalne :bezradny:

Z ograniczeniem reklam w internecie nawiązujących do seksu no to może by było ciężko, ale kary za częste sprowadzanie nieseksualnej dyskusji do seksu chyba dałoby się wprowadzić.

 

Serio zle z wami ludzie.

Zakaz pocałunków w miejscach publicznych nie byłby zły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja będę zadowolona, jak połowa forumowiczów się powstrzyma, a potem jeszcze stwierdzi, że całkiem fajnie było i może na dłużej zechcą zaniechać !

Eee, ale seks sam w sobie jest czymś złym? Po co ludzie z forum mają z niego rezygnować na dłużej? :time:

Też żyję w "czystości", znaczy się - nie uprawiam seksu, a mimo to kompletnie nie rozumiem Twojej inicjatywy (kolejny raz!).

 

(co do Ciebie to ja mam zresztą wątpliwości, za dużo myślisz o seksie, żebyś tego nie chciała podświadomie. Przyznaj się jesteś trochę ciekawa)

Otóż to. Ktoś, kogo nie interesuje seks w zupełności, nie stara się nawrócić innych. Ta Twoja aseksualność, Arasha, jest grubymi nićmi szyta :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś, kogo nie interesuje seks w zupełności, nie stara się nawrócić innych. Ta Twoja aseksualność, Arasha, jest grubymi nićmi szyta :).

To idąc tym tropem można by np. powiedzieć, że jeśli osoba niewierząca w Boga chce przekonywać innych do tego, by nie wierzyli, tak naprawdę nie jest osobą niewierzącą i na odwrót, osoba wierząca, która stara się przekonywać innych by wierzyli, tak naprawdę nie jest wierząca.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

detektywmonk, a nie chciałbyś się przejść do jakiegoś profesjonalnego domu uciech i zaznać tej rozkoszy? Może w wielkim tygodniu mają specjalne promocje, zniżki... To byłby dodatkowy plus.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To idąc tym tropem można by np. powiedzieć, że jeśli osoba niewierząca w Boga chce przekonywać innych do tego, by nie wierzyli, tak naprawdę nie jest osobą niewierzącą i na odwrót, osoba wierząca, która stara się przekonywać innych by wierzyli, tak naprawdę nie jest wierząca.

A po co osoba niewierząca lub wierząca w Boga ma przekonywać innych do swoich poglądów? Takie zachowanie również uważam za emanację jakichś wewnętrznych problemów, być może niepewności własnej wiary/niewiary (skoro ktoś szuka aprobaty czy wsparcia innych, to może chce się upewnić co do słuszności swoich przekonań). Zarówno poglądy religijne, jak i seksualność, to indywidualna rzecz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To idąc tym tropem można by np. powiedzieć, że jeśli osoba niewierząca w Boga chce przekonywać innych do tego, by nie wierzyli, tak naprawdę nie jest osobą niewierzącą i na odwrót, osoba wierząca, która stara się przekonywać innych by wierzyli, tak naprawdę nie jest wierząca.

A po co osoba niewierząca lub wierząca w Boga ma przekonywać innych do swoich poglądów? Takie zachowanie również uważam za emanację jakichś wewnętrznych problemów, być może niepewności własnej wiary/niewiary (skoro ktoś szuka aprobaty czy wsparcia innych, to może chce się upewnić co do słuszności swoich przekonań). Zarówno poglądy religijne, jak i seksualność, to indywidualna rzecz.

To w takim razie np. islamiści mają wewnętrzne problemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zarówno poglądy religijne, jak i seksualność, to indywidualna rzecz.

Owszem, indywidualna i dlatego tak dużo osób pisze o nich na forum, łącznie z pikantnymi szczegółami. Nie mówiąc już o telewizji i reklamach :bezradny: Podobno w dzisiejszych czasach nie ma tematów tabu :?

 

-- 30 mar 2015, 16:25 --

 

Eee, ale seks sam w sobie jest czymś złym? Po co ludzie z forum mają z niego rezygnować na dłużej? :time:

To była tylko propozycja ... poza tym jakie tam długo ? 7 dni :roll: ? Nie rozśmieszaj mnie :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

detektywmonk, a nie chciałbyś się przejść do jakiegoś profesjonalnego domu uciech i zaznać tej rozkoszy? Może w wielkim tygodniu mają specjalne promocje, zniżki... To byłby dodatkowy plus.

Boję się i nie wiem, czy schizofreników obsługują.To nie żart.

 

-- 30 mar 2015, 20:22 --

 

detektywmonk, Nie wiesz co tracisz ;)

No nie wiem :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Boję się i nie wiem, czy schizofreników obsługują.To nie żart.

 

A brzmi jak żart. :) W takich miejscach liczą się wyłącznie Twoje banknoty, nikt Ci nie będzie patrzył na głowę, przynajmniej nie na tę górną! Do dzieła, detektywiemonku!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×