Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę) - cz. 2

[na_leśnik]

Dissident, przed świętami kurier czasem się spóźnia .

[Gość]

Dissident, przed świętami kurier czasem się spóźnia .

dlatego trzeba zamawiać wcześniej, a nie czekać na ostatnią, wtedy wiadomo, że młyn!

W tamtym roku temperatura spadała tu do -25 stopni!

nakręcaj mnie dalej!

[na_leśnik]

Lilith, znasz mnie i mój stosunek do gór. Jest nieco, hmmm... fanatyczny?

Poza tym ja po prostu lubię ciężkie warunki. Tak w ogóle to zamierzam w (dość odległej) przyszłości też się tam niedaleko osiedlić. Tyle że nie w samych Karkonoszach tylko w Jeleniej. W ten sposób będę miał dwie pieczenie na jednym ogniu upieczone - jakieś namiastki cywilizacji + góry pod ręką. A jako bonus całkiem niedaleko do mojego ukochanego Wrocka .

 

Ech, rozmarzyłem się .

[Gość]

Lilith, ja Ci mówię, jesteś nastawiona anty! śnieg jest fantastyczny, tyle możliwości!

 

*

mój stosunek do gór. Jest nieco, hmmm... fanatyczny?

popieram!

[na_leśnik]

Lilith, Jak już będę miał kwadrat w Jeleniej to pomyślimy o rezydencji zimowej .

 

A ty tam zakuwaj, bo się miejscowy spec od nieruchomości naleśniorowi przyda .

 

na_leśnik napisał(a):

mój stosunek do gór. Jest nieco, hmmm... fanatyczny?

popieram!

 

Mój człowiek!

[Arhol]

W tamtym roku temperatura spadała tu do -25 stopni!

[na_leśnik]

Lilith, zawsze byłem zdania że cały pakiet 4 ścian w mieszkaniu to zbędny luksus i naciąganie klientów .

Ale jakby Ci coś w oko wpadło to zwróć proszę szczególną uwagę na stan drzwi. Znaczy się czy klamki są .

[Gość]

-

wyglądania jak bałwan?

zależy w jakim kontekście, bałwan bałwanowi nie równy!

Arhol,

[Gość]

no to wszystkim głodnym: Smacznego! szama time!

[HoyaBella]

panie naleśnik pan żeś fejspalmnął na tego mojego priva i moje problemy uznałeś pan że jestem pustostanem intelektualnym na którego szkoda czasu się móżdżyć i ścierać sobie klawiaturę jeśli tak, to przepraszam, ja po prostu nie mam się komu wygadać

[na_leśnik]

Dissident, smakówa!

 

Apropo przechowywania bałwanów, kolega z pracy mi podesłał taką fotę:

 

W wolnym tłumaczeniu: na sprzedaż bałwan z drugiej ręki.

[Arhol]

Zuy mod.

[na_leśnik]

HoyaBella, cierpliwości, odpiszę Ci .

[na_leśnik]

zupa z rzodkiewek, widać żuki gnojarze też lubią bałwany .

[Arhol]

Mam nadzieję że jeśli reinkarnacja istnieje,będę żukiem gnojarzem,SHITTY yet simple life .

[HoyaBella]

jeśli reinkarnacja istnieje to ja bym się chciała urodzić w szwecji, norwegii albo na islandii. i być może dla odmiany normals ładną dziewczyną.

[Gość]

Witam z kacem.

witam bez kaca!

[na_leśnik]

Hue hue hue .

[Gość]

Lilith, ten bałwanek to coś, mi takiego sex shopowego przypomina taki zdziwiony troszkę :lol: :lol:

a mi South Park!

[Gość]

zupa z rzodkiewek, gorączkuje?

[Gość]

Nie, nie ma gorączki to astma

mhm, no na tym się nie znam kompletnie! no to zdrowia dla niej/niego! :)

[HoyaBella]

myslicie że to wypada napisać do kogoś kto wywalił nas ze znajomych na fcb że jest nam przykro?

[Gość]

HoyaBella, żartujesz? bez sensu, miej swój honor!

[HoyaBella]

nie wiem, chyba się na mnie obraziła bo ją oznaczyłam w jakimś lifestajlowym poście - to były bombki kotki a ona ma kota. wcześniej też ją oznaczałam przy jakichś śmiesznych obrazkach ale widać kotki się nie spodobały :/

 

jakby nie było to zależy mi na przyjaźni z tą dziewczyną bo ją lubię i cenię i szanuję bardzo ale heh no wywaliła mnie

 

nie wiem, za kilka miesięcy znów ją zaproszę

[Gość]

chyba się na mnie obraziła

a ma to dla Ciebie jakieś większe znaczenie, poza tą "przyjaźnią"? znacie się w realu?

nie wiem, za kilka miesięcy znów ją zaproszę

udam, że tego nie widziałem!