Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

Skoro nasilał derealizacje,myśli s. i destrukcje to faktycznie lepiej,żebyś go nie brała,po co ryzykować,może ten lek po prostu nie jest dla Ciebie

Co do fluo.to dobrze,ze u Ciebie zniosła te myśli.co organizm to inną reakcja.fluo na wiekszosc działa,wręcz przeciwnie,dlatego to napisałam.

Na początku brania fluo też czułam jakaś dziwna sennosc,ale potem to naszczescie przeszło,i teraz działa jak trzeba.

Jeśli dobrze rozumiem ,paro przestała na Ciebie działać niestety:(,szkoda skoro tak dobrze sie po niej czulas

Nie trać ducha,próbuj dalej,niestiety tak trzeba,w końcu i trafisz na lek,też w końcu trafiłam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zbychu!

 

Z tym Seroxatem to było tak - przez pierwszy tydzień brania wiadomo leżałem "zmukowany" to lekarz kazał zmniejszyć do połowy tabletki z całej bo powiedział że jestem wrażliwy. Później po 3 tyg. zaczął się wzmagać płać i depresja że "dlaczego ja?" itd. Myślę że jakbym miał jakiś stabilizator nastroju do niego to wyszedłbym z tego i już byłbym zdrowy. Co do bezsenności to wiem o tym że wzmaga depresję. Mi się i tak zdarzało dużo po nocach siedzieć zanim zachorowałem na nerwice (byłem nocnym markiem) co już wtedy mogło zaburzyć mój zegar biologiczny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Matt FX błąd ewidentnie tkwi po stronie lekarza ze odstawił Ci lek po miesiącu który dopiero co ujawniał swój pełny potencjał tym bardziej ze nie powodował tak silnej bezsennosci jak wenla... tez brałem kiedys wenle i nigdy wiecej nie chce tego leki widziec na oczy...obecnie biore paroksetyne 10 dzien i nie mam po niej tak koszmarnych objawów nieporzadanych jak po wenlafaksynie... lekarz nie zna tak dobrze Twojego organizmu jak Ty sam,czasem sie myli ,wiec zaufaj swojej intuicji i doswiadczeniu.. wracaj do paro ,nie ma idealnego leku ale te przynajmniej z grupy SSRI zalecane w nerwicach pozwalają wyciszyć sie człowiekowi bez zamulenia i skutecznie poprawiają nastrój...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bo ja wiem czy seroxat przestał działać.mój lekarz mówił,że leki nie znoszą wszystkich negatywnych uczuć.a w moim życiu pojawił sie agrsywny intruz,znowu alkoholik.w życiu i w domu.więc pewnie zachwiałoo mi to poczucie bezpieczeństwa.i lek już tego nie mógł znieść.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest tak, że w zasadzie czuję się jakby depresja była wyleczona, zniknęły irracjonalne lęki, mogę jeździć autem daleko, chodzę na koncerty, bywam u nowopoznanych znajomych itp. Ale jak mnie coś zasmuci, mam jakieś życiowe niepowodzenie czy nawet jestem w niepewnej sytuacji - od razu pojawia się smutek. Wydaje mi się wtedy zawsze, że jest on większy niż u innych osób i łatwiej niż inni w taki stan wpadam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo tak to jest z tymi lekami. Trochę otępiają jednak i tłumią uczucia. Ja jak wychodzę z kumplami, myślami i tak jestem daleko i mam filmy czy np nie umrę, czy się nie zabiję itd. Staram się wkręcać w rozmowy i spoko czasem mi to wychodzi i przestaję myśleć o tym bzdetach co nie zmienia faktu że przy ludziach czuję się jednak jak jakiś mongoł. :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Matt A bedziesz mial neta w szpitalu ? Jakby co to pisz co tam Ci chca przychędożyć.

 

Dzisiaj w starym leksykonie znalazlem kilka fajnych lekow, ktore juz chyba nie sa uzywane :

- Insidon

- Azafen

- Noveril

- Noxiptilinum

- Pyrazidol

 

Wazne info : fenelzyna, podobnie jak inne inhibitory MAO, wykazuję zauważalnie wyższą skuteczność przeciw depresji i lękom w porównaniu z bardziej popularnymi lekami, np. SSRI. O ile jej skuteczność jako leku 'pierwszego rzutu' jest nie większa od innych leków, o tyle znajduje zastosowanie w leczeniu depresji atypowej (skuteczność wyższa od imipraminy[3]), fobii społecznej oraz wtedy, kiedy inne antydepresanty są nieskuteczne. W USA, Hiszpanii, krajach Ameryki Łacińskiej, Kanadzie, Wielkiej Brytanii fenelzyna jest stosowana (nazwy handlowe Nardil, Nardelzine), mimo dobrego dostępu do innych leków.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zenonek

 

Lapka wezmę ze sobą w razie nudy :P , jakoś znajdę dojście do neta. Widziałem że ludzie tam łączyli się przez telefony komórkowe czy może ktoś mi pożyczy blue connecta, bo kilka osób miało tam laptopy. W razie co napiszę co i jak mi przepisali.

 

Kurde w tym momencie dowalił mnie jakiś strzał jakbym amfy przyjął nie wiadomo ile i znów lęki że się zabije zaraz itd. Cały czas korba! JA PIERD.... Czy to się kiedyś skończy? Co jest z tym lekiem?! Nie wyobrażam sobie siebie jakbym przyjął dwie kapsułki tego Effectinu (150), chyba bym zdechł!

 

Hanca84

 

Też się potrafię cieszyć jak mam z czego ale póki co jest ciężko, ale dobrze wiem o co Ci chodzi... :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zeneonku tak na dobrą sprawe czym sie różnią nieodwracalne inhibitory od nieodracalnych?i dlaczego nieodwracalne sa nieodwracalne??co robą takiego,czego nie da sie już odwrócić?

co do efectinu,to już rozumiem czemu lek ten podaje sie heroinistom na detoksie-bo dziala jak amfa:D.Za mocny jak na mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Shadowmere Leki tej grupy dość szybko wzmagają napęd chorego na depresję, zaś poprawa nastroju następuje później. Rodzi to zwiększone ryzyko samobójstw, stąd pacjent w początkowym okresie leczenia inhibitorami MAO wymaga troskliwej opieki i obserwacji.

 

Inhibitory MAO znalazły zastosowanie w leczenie depresji z lękiem (szczególnie fenelzyna) oraz tzw. depresji atypowej.

 

* I generacja - nieselektywne i nieodwracalne inhibitory MAO

o pochodne hydrazyny:

+ iproniazyd

+ fenelzyna

+ izokarboksazyd

o inne (niehydrazynowe):

+ tranylcypromina

* II generacja - selektywne i nieodwracalne inhibitory MAO

o selektywne względem MAO-A:

+ klorgilina

o selektywne względem MAO-B:

+ selegilina

* III generacja - selektywne i odwracalne inhibitory MAO:

o selektywne względem MAO-A:

+ toloksaton

+ amiflamina

+ moklobemid

o selektywne względem MAO-B:

+ lazabemid

 

Moklobemid jest bardzo bezpeiczny, ale stosunkowo slaby (aczkolwiek z reguly znacznie lepiej dzialajacy od SSRI). Moglabys sprowac jego.

Nieodwracalne jak fenelzyna sa niezwykle skuteczne, ale tez dosyc toksyczne (potencjalnie).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aree1987 imao Ci sie tym razem zachciewa :mrgreen:

 

Wiesz lek ten ma najwyższą skuteczność przy fobii społecznej. Jest też polecany i uznawany za "złoty standard" na zachodnich forach dotyczących fobii. Nie wiem dlaczego jakaś nieprzemyślaną decyzją został wycofany z leczenia w Polsce kiedy nie ma odpowiednika.. Wiedzą o tym w UE, w USA, w Australii tylko na tym zadupiu twierdzą inaczej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zenonek

 

Kurde jestem ciekaw czy w szpitalu dadzą mi inny lek czy coś dodadzą do tego effectinu. Może jakiś stabilizator nastroju, albo dodadzą jakiś lek na natręctwa.

 

Hanca84

 

Wiem właśnie że do 8 tygodni czeka się na konkretne efekty tego leku :roll: Jeżeli chodzi o skutki uboczne spoko go znoszę, jedynie miałem suchość w ustach itd ale nie wiem do końca czy on jest dla leczenia mojego przypadku nerwicy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×