Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, andrew77 napisał(a):

@Justyna1980 pogadaj z lekarzem, moze mirte za opipram Ci da i bedziesz miala CRF

Co to  CRF ?

Ja wcześniej brałam mirtazapine w ciągu dnia ale nie działała na mnie , odstawiłam to i dostałam opipramol moja lekarka mówiła że mirtazapina powoduje tycie i mi odstawiła to bo ten lek przepisał inny lekarz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Justyna1980 napisał(a):

Co to  CRF ?

Ja wcześniej brałam mirtazapine w ciągu dnia ale nie działała na mnie , odstawiłam to i dostałam opipramol moja lekarka mówiła że mirtazapina powoduje tycie i mi odstawiła to bo ten lek przepisał inny lekarz.

California rocket fuel. Mirte przewaznie na wieczor przepisuja przy bezsennosci. Z wenla dosyc szybko wyciaga ale rzeczywiscie moze zeiekszac apetyt i zatrzymywac wode. Opipram tak nie dziala?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, andrew77 napisał(a):

California rocket fuel. Mirte przewaznie na wieczor przepisuja przy bezsennosci. Z wenla dosyc szybko wyciaga ale rzeczywiscie moze zeiekszac apetyt i zatrzymywac wode. Opipram tak nie dziala?

Nie z nimi jestem spokojniejsza , nie raz nie biorę ale jednak chyba muszę bo źle śpię budzę się zanim nie brałam to nie miałam problemu ze spaniem , więcej mam teraz jak biorę niż jak nie brałam.  Ale za to uspokajają mnie od środka 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze o jedną rzecz zapytam. Spowodowała u Was wenla kiedyś spłaszczenie emocjonalne? Totalnie zero radości z czegokolwiek, co przekłada się także na brak motywacji. 
Pytanie, czy to ma szansę minąć z czasem, chociaż już chwilę na tym 225 jestem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Samniewiem napisał(a):

Jeszcze o jedną rzecz zapytam. Spowodowała u Was wenla kiedyś spłaszczenie emocjonalne? Totalnie zero radości z czegokolwiek, co przekłada się także na brak motywacji. 
Pytanie, czy to ma szansę minąć z czasem, chociaż już chwilę na tym 225 jestem.

 

To od leku ? Kurde ja nie wiem sama biorę 150 mg I nic się nie zmienia

 

Nie mam chęci na nic , ciężko mi się ruszyć i w ogóle coś chcieć...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Justyna1980 napisał(a):

 

 

Nie mam chęci na nic , ciężko mi się ruszyć i w ogóle coś chcieć...


To Ty masz scricte podłoże depresyjne jeszcze, mnie chyba dopadło wypłaszczenie emocjonalne zbyt wysokiej dawki (?) leku. Zastanawiam się tylko, czy minie z czasem..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, andrew77 napisał(a):

Czemy wskakujesz wyzej jesli na 75 jest ok? Tez mialem tak zrobic ale wczoraj bylem u lekarza u wlasnie mi powiedzial ze jak 75ok na razie zostac przy tej dawce

Chcę wejść na tę dawkę, bo ma mi pomóc w zwiększeniu energii, poprawie motywacji i koncentracji. Większa dawka wpływa na noradrenalinę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Veriniajest tak jak mówisz, ja przy 150 mg odczułem stymulację i lepszy nastrój, dodatkowo zacząłem krócej spać a mimo to zupełnie nie brakowało mi energii w dzień. Kiedy pierwszy raz wszedłem na 225 mg pobudzenie było nawet za mocne, ale teraz uważam 225 za być może najlepszą dawkę dla mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, zburzony napisał(a):

@Veriniajest tak jak mówisz, ja przy 150 mg odczułem stymulację i lepszy nastrój, dodatkowo zacząłem krócej spać a mimo to zupełnie nie brakowało mi energii w dzień. Kiedy pierwszy raz wszedłem na 225 mg pobudzenie było nawet za mocne, ale teraz uważam 225 za być może najlepszą dawkę dla mnie.

Po jakim czasie była poprawa jak wszedłeś na 150 ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, zburzony napisał(a):

@Justyna1980brałem jakiś tydzień 75 mg i od razu zauważyłem różnicę, kiedy wszedłem na 150 to w ciągu kilku dni była wyraźna poprawa, zauważyłem to idąc ulicą, nie byłem już taki spięty i wystraszony jak zawsze, to była taka ulga że aż gęba sama się cieszyła.

Ja biorę 11 dni już 150mg nie odczuwam różnicy... nie jest lepiej,  ciągle czekam na poprawę i jakoś nic się nie zmienia.

Już nie wiem co mam myśleć i robić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A miewaliście tak, że na wyższych dawkach czuliście się gorzej, niż na niższych?
Bo mi sie na tym 225 kompletnie nic nie chce, nawet jeśli psychicznie czuje się ok. Zaorało jakby wszelką motywację. 
Jest szansa, że to minie z czasem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.07.2025 o 22:43, mrNobody07 napisał(a):

Jakbym siebie czytał. Mam podobnie 

I co z tym robić... wygląda jakby skazanie na te leki . 

W dniu 1.07.2025 o 17:35, AnnoDomino34 napisał(a):

brak dopaminy masz, spróbij amisulpiryd w dawce 50-100mg i sprawdź czy pomaga, ona daje dopaminy, jesli pomaga to masz niedobór

dzięki, a sprawdzisz ssri? ssri blokuje wklej tutaj

Tak myślisz? Żaden lekarz mi tego nigdy nie zaproponował. Wszyscy celują raczej w ssri no jeden był taki,  który polecał doksepine zwłaszcza na lęki , ale potem jednak mówił,  że nie bo skutki uboczne...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, zburzony napisał(a):

@Justyna1980zaczekaj jeszcze, 11 dni to bardzo krótko, u mnie jest inaczej bo prawie zawsze bardzo szybko reaguję na nowy lek. Wenlafaksynę biorę już piąty raz i tylko za pierwszym tak szybko się wczytała, później już było normalnie czyli czekałem kilka tygodni na efekty.

Już brakuje mi po prostu cierpliwości. Od dawki 75 mg czekam i czekam 112mg nic i teraz 150 i czekam.... zero chęci zwlekam się z łóżka jak za karę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Justyna1980 napisał(a):

Już brakuje mi po prostu cierpliwości. Od dawki 75 mg czekam i czekam 112mg nic i teraz 150 i czekam.... zero chęci zwlekam się z łóżka jak za karę.

Od lekarki swojej usłyszałem że wenlafaksyna zaczyna działać od dawki 150 dopiero. Ale to kwestia indywidualna. Miałem/mam podobne uboczne jak opisujesz. Pytanie czy chcesz tak się dalej męczyć ….obecnie schodzę z niej, dziś ostatni był dzień 

Edytowane przez mrNobody07

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, mrNobody07 napisał(a):

Od lekarki swojej usłyszałem że wenlafaksyna zaczyna działać od dawki 150 dopiero. Ale to kwestia indywidualna. Miałem/mam podobne uboczne jak opisujesz. Pytanie czy chcesz tak się dalej męczyć ….obecnie schodzę z niej, dziś ostatni był dzień 

I jaki teraz plan ? Jak długo brana ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brana 4 miesiące jakoś …plan lekarki, to od jutra sertralina. Mój plan to spróbować jeszcze z tym lekiem jak będą nadal myśli s. I brak poprawy odstawić wszystkie leki i spróbować bez nich żyć. Myślę że dojrzałem w końcu do tej decyzji i czuję że mam moc by to zrobić 

Czas pokarze. Jutro wjeżdża sertralina 

A u Ciebie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, mrNobody07 napisał(a):

Brana 4 miesiące jakoś …plan lekarki, to od jutra sertralina. Mój plan to spróbować jeszcze z tym lekiem jak będą nadal myśli s. I brak poprawy odstawić wszystkie leki i spróbować bez nich żyć. Myślę że dojrzałem w końcu do tej decyzji i czuję że mam moc by to zrobić 

Czas pokarze. Jutro wjeżdża sertralina 

A u Ciebie?

Nie wiem co będzie później,  narazie z 112mg na 150 i zobaczymy , może będzie mi chciała zwiększyć na kolejną ale nie wiem co i jak.

Pewnie będzie czekać parę tygodni... Więc muszę się przemęczyć.

Jestem spokojniejsza niż przed lekami ale energii i chęci brak , nawet śmiać mi się nie chce.. Nic mnie nie cieszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Justyna1980 napisał(a):

 

Jestem spokojniejsza niż przed lekami ale energii i chęci brak , nawet śmiać mi się nie chce.. Nic mnie nie cieszy.

Dokładnie to samo mam. Libido do tego na 0 spadło i uczucie jakby nie dobrze od żołądka. Mi podniosła do 225 i też to nic nie dało. Senność mega w ciągu dnia….z plusów mniejsza nerwowość , spokój 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, mrNobody07 napisał(a):

Dokładnie to samo mam. Libido do tego na 0 spadło i uczucie jakby nie dobrze od żołądka. Mi podniosła do 225 i też to nic nie dało. Senność mega w ciągu dnia….z plusów mniejsza nerwowość , spokój 

No to ciekawa jestem co to będzie... boję się zmian przez skutki uboczne , mam nadzieję że przy zmianie ale z tej samej grupy snri ale na inny lek nie będzie jakiś dziwnych sytuacji...

Czy to nie ma znaczenia ? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Justyna1980z mojego doświadczenia nie jest to zbyt ważne czy zmienia się wenlę na inny SNRI czy na SSRI, jeśli nowy lek na zadziałać to zadziała niezależnie od tego co było brane wcześniej. Zresztą, poza wenlafaksyną to zostaje prawie tylko duloksetyna.

Rozumiem twoją niecierpliwość, też tak zawsze miałem bo choć często dawny lek zadziałał od razu to jednak chyba częściej nowe leki nie chciały działać i nie czekałem na efekty tak długo, raczej rezygnowałem.

Co do wenlafaksyny to zanim się wkurzysz i odstawisz naprawdę warto najpierw sprawdzić dawkę 225 mg. Wtedy jest większe oddziaływanie na noradrenalinę i spora szansa że będzie aktywizować zamiast zamulać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Jarek.jarecki88 napisał(a):

I co z tym robić... wygląda jakby skazanie na te leki . 

Tak myślisz? Żaden lekarz mi tego nigdy nie zaproponował. Wszyscy celują raczej w ssri no jeden był taki,  który polecał doksepine zwłaszcza na lęki , ale potem jednak mówił,  że nie bo skutki uboczne...

dziwne że nie mówił Ci lekarz o amisulpiryd? jesli masz niedobór dopaminy to on ja przeciez podnosi w korze przedczołowej, poczytaj o tym leku tu na forum, 

12 godzin temu, mrNobody07 napisał(a):

Można przestać leczyć się farmakologicznie, jeśli nic nie pomaga albo jak są uboczne. Można też próbować kolejne leki wdrażać i próbować na samym sobie. Wybór zawsze jakiś jest.

jest jeszcze TMS jako alternatywa dla leków, ale to chyba kredy trzeba brac na to ( zabieg 19000zł - brak gwarancji efektu ) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×