Skocz do zawartości
Nerwica.com

Komu mówicie o Waszej chorobie?


Gość sailorka

Rekomendowane odpowiedzi

A ja byłam pozytywnie zaskoczona reakcją wielu ludzi, którym mówilam o swoich problemach. Oczywiscie, było kilka głupawych reakcji, ale po moich wynurzeniach ludzie zaczynali się otwierać. I okazywało się, że i oni sami mieli epizody może nie stricte depresyjne, ale jednak wymagające wizyty u lekarza, albo ktoś z ich rodziny też miał, a czasami nawet kilka sztuk :D Niektórzy obawiają się, że ktoś uzna ich za chorych, ale jeśli dowiadują się, że inni mówią o tym swobodnie, to też przestają się ukrywać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tu nie chodzi o obnoszenie. IMO chodzi o to, aby nauczyć, ze jest to choroba, której nie trzeba się wstydzić. Po drugie, w zależności od zaburzeń warto, aby ludzie w otoczeniu wiedzieli, co nam dolega. Ja uprzedzałam ludzi, że mogę mieć atak paniki, a jesli towarzyszyłoby temu omdlenie albo coś innego, to wzywanie ambulansu nie jest konieczne, bom weteranka zmagań i takie objawy to nie pierwszyzna dla mnie :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×