Skocz do zawartości
Nerwica.com

Komentarze do zdjęć w "Ludzie z forum"


gusia

Rekomendowane odpowiedzi

Dobry wieczór Beautiful People :roll:

 

Reaktywowałam się troszkę. Co prawda nigdy nie udzielałam się gdzie indziej niżeli na wątku o mojej/waszej hipo- nie wiadomo a co gorsza ośmieliłam się na bardzo długi czas opuścić forum- pomyślałam, że mój koszmarek się skończył i opuściwszy forum opuściłam też ludzi i to był błąd :hide: Teraz wiem. A przecież tylu was tutaj jest- wspaniałych, wrażliwych i tak bardzo intrygujących. A ja hobbistycznie zajmuję się poznawaniem nowych ludzi. Przypadkiem trafiłam tutaj. Albo nie! Skłamałam- nie przypadkiem. Nieśmiało przyznam, że odwiedziłam Twój profil Milano3- pamiętasz? Hipo i węzełki chłonne :) No i sobie tutaj pozwoliłam zajrzeć. Mam nadzieję, że zostanę miło przyjęta :zonk: bo Wy- stali bywalce, znacie Cię się a tu nagle przychodzi taka panna E. i robi zamieszanie :D. Nie no żartuję. Próbuję zająć się czymkolwiek... żeby tylko nie myśleć, nie pamiętać, nie widzieć najgorszego... Dobranoc albo dzień dobry? Już sama nie wiem. Rozpieprzony zegar biologiczny mam.

Ejże, kochani- ja nie doczytałam, że tutaj jakiś konkurs ma miejsce czy coś, hę ? Oświećcie mnie bo jestem zamroczona chyba swoim koszmarnym napadem paniki z przed godziny :uklon: .

 

-- 14 kwi 2011, 04:59 --

 

Ode mnie też wieją.

Ale zwykle zakładam, że nie dlatego, iż jestem za piękna, lecz za inteligentna....

Nie chciałam by zabrzmiało to zarozumiale, ale jakoś bardziej cenię swój mózg niż urodę.

 

Po prostu nigdy nie miałam problemu z przyciągnięciem faceta, ale z jego utrzymaniem przy sobie.

 

Mam bardzo podobnie. Ostatnio przeprowadziłam wnikliwą analizę tego stanu. I na otarcie łez wmówiłam sobie, że po prostu trafiłam na nie odpowiednich mężczyzn. Wzięłam pod uwagę też to, że może oni wyczuwają, że ja bardzo bym chciała się z kimś związać bo to fakt- chciałabym. Ale nie z desperacji... nie po to by łatać dziury po rozpadzie mojego poprzedniego, dłuuugiego związku ale po prostu dlatego, że ja widzę w miłości największy sens i doskonale zdaję sobie sprawę, że najpierw trzeba poukładać siebie i przede wszystkim kochać siebie by móc pokochać kogoś innego... no ale cóż z tego- kocham siebie a i tak życie nie chcę podarować mi kogoś z kim mogłabym się podzielić swoją miłością. Najzabawniejsze jest to, że zazwyczaj trafiam na pierwszy rzut oka na idealnych mężczyzn, przystojnych, ambitnych, z pasjami i szalonych. Ostatnio trafiłam na niemalże wymarzonego i zachował się jak większość- dał mi jakąś dziwną nadzieję i zniknął. Teraz jestem bardziej czujna i nie podchodzę emocjonalnie do nowych znajomości, jednak doświadczenie uczy ;). Wybacz kochana- słowotok. A jakże miło by było dzielić się smutkami z radościami z drugą osobą, planować podróże małe i duże, rano objadać się do wzdęcia brzucha rogalikami, pić wspólnie herbatę, ucierać sobie nosy dla żartów i czuć to cholerne szczęście, że żyjesz już nie tylko dla siebie.

 

-- 14 kwi 2011, 05:20 --

 

Już doczytałam all :).

 

Urocze z was człowienie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pinkii, wiedziałem że se nagrabię :)))

ale żeby było jasne...głosowałem w konkursie także i na młodsze!! :D

Starsze kobiety są interesujące....pod każdym względem ..... z tym że one mna się nie interesuja :) Zatrzymałem sie w rozwoju gdzieś na 23 roku życia :D

A tak całkiem na serio ..kobieta w kązdym wieku potrafi byc piękna czy to 19 czy 60 lat .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×