Skocz do zawartości
Nerwica.com

Korwin i jego wyborcy


Schwarzi

Rekomendowane odpowiedzi

W Szwecji wiedzie się dobrze z innych powodów - pomimo socjalistycznej gospodarki. Po prostu niektórzy mogą sobie na to pozwolić bo i tak są bogaci. W Chile recesja była spowodowana błędami - Pinochet nie posłuchał do końca wolnorynkowców. Zresztą jeśli po mega wzroście przychodzi kryzys to się reaguje co nie oznacza, że teraz nie możemy spowodować wzrostu uwalniając rynek. Teraz jest nam to potrzebne a potem można to modyfikować mając już lepszą gospodarkę. Tylko nie wolno przesadzić z socjalizmem bo to kwestia motywacji ludzi i oszukiwania systemu kiedy jest zbyt surowy. Nie widzę sensu przywiązywania się do jakiejś idei - ktoś jest liberałem albo socjalistą. To tak jakby w hokeju obrońcy kłócili się z napastnikami o to która pozycja jest lepsza :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Szwecji wiedzie się dobrze z innych powodów - pomimo socjalistycznej gospodarki. Po prostu niektórzy mogą sobie na to pozwolić bo i tak są bogaci.

Szwedzka Socjaldemokratyczna Partia Robotnicza rządziła w Szwecji przez większość XX wieku, tylko kilkukrotnie przegrała wybory. Rządzić zaczęli zanim jeszcze można było mówić o jakimkolwiek bogactwie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Socjalizm się sprawdza gdy większość obywateli jest uczciwych, ma wysoka etykę pracy a tak było w Szwecji i ogólnie Skandynawii do niedawna ale jak zjechała się hołota z całego świata zwłaszcza muzułmanie i murzyni- nieroby i kryminaliści to wszystko zaczęło się sypać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To co piszesz także ale chodzi też o takie cechy jak pracowitość - dlatego socjalizm nie sprawdzi się w Polsce bo ludzie nie są pracowici i oczekują na to, że ktoś zrobi wszystko za nich. Dla nas socjalizm jest rujnujący (póki co). Ale głównie chodzi o surowe. Zobaczcie sobie fragment z wiki mówiący o tym:

 

"Istotną część gospodarki szwedzkiej stanowią bogactwa naturalne takie jak m.in. wysokiej jakości rudy żelaza oraz duża, zwłaszcza w stosunku do zaludnienia, powierzchnia lasów. W XVII i XVIII wieku Szwecja zapewniała około połowy całej europejskiej produkcji stali, dzięki dostępowi do wyjątkowo czystej rudy oraz dostępności drewna, z którego wytwarzano węgiel drzewny, używany następnie do wytopu żelaza.

 

W XX wieku Szwecja stała się jednym z największych eksporterów rudy żelaza. Szczytowy okres wydobycia przypada na 1975 rok kiedy uzyskano rekordowe wydobycie 40 milionów ton[7]. Wydobywane są także rudy cynku, ołowiu, miedzi, wolframu, tytanu i uranu. Ważną gałęzią gospodarki Szwecji jest produkcja drewna – jest ona m.in. jednym z największych na świecie eksporterów celulozy. Grunty orne stanowią zaledwie 7% powierzchni kraju, rolnictwo jest wysoce zmechanizowane i intensywne.

 

Inne główne gałęzie gospodarki to hutnictwo metali nieżelaznych, przemysł maszynowy, metalowy, środków transportu (samochodowy, lotniczy), elektrotechniczny, drzewny, chemiczny oraz produkcja broni.

 

Szwecja jest jednym z największych eksporterów broni i technologii wojskowych, w tym do Pakistanu, Chin i Arabii Saudyjskiej[8]. Znane marki szwedzkie to Volvo, Saab (lotnicza i samochodowa), Scania, Koenigsegg, Ericsson, Electrolux, Husqvarna, Vattenfall AB, Gripen, Skanska AB, Nordea Bank, Oriflame, Tetra Pak, H&M i IKEA."

 

Gospodarka to nie tylko sam system - liberalizm lub socjalizm. Dlatego uważam większość lewaków za idiotów bo używają takich porównań do innych krajów jakby Polska była taka sama tylko miała zły system. To tak jakby powiedzieć, że jeśli mała firma będzie płacić tyle co duża to dzięki temu się wzbogaci (a nie ma z czego płacić a pracownicy nie są tak wydajni, jest mniejszy popyt na ich usługi).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hitman, Chile ma za to najwięcej rudy miedzi na świecie co jak na ten niewielki jeśli chodzi o liczbę ludności kraj bardzo wiele znaczy. Co do tego co piszesz to się zgadza częściowo, poza tym wg mnie wysokość podatków nie jest najważniejszą dla gospodarki i takie Korwinizmy że jakbyśmy znieśli wszystkie podatki to Polska by się stała w szybkim czasie potęgą gospodarczą można między bajki włożyć. Owszem może i podatki są za wysokie i skomplikowane ale też nie jest to jedyny problem polskiej gospodarki tym bardziej że większość firm omija i tak te podatki gorzej ze zwykłymi ludźmi. Warto by było podnieść kilkukrotnie kwotę wolną od podatku co postuluje nawet lewicowa Ogórek do 20 tysięcy wtedy ja jako najmniej zarabiający nie musiałbym ich płacić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

carlosbueno, oczywiście, że znaczy ale mimo to biedowali za rządów komunistów. Korwin pierdoli dyrdymały, że Polska byłaby rajem po zniesieniu podatków ale ma rację, że byłoby lepiej dla gospodarki. Musimy to zrobić żeby się rozwijać. I póki co byłoby dużo lepiej bo stalibyśmy się bardzo dobrym rynkiem dla inwestorów a ludzie nauczyliby się racjonalnego dysponowania pieniędzmi (rząd robi to zazwyczaj nieracjonalnie ale zakładam też możliwość istnienia dobrego socjalizmu, w którym rząd racjonalnie dysponuje pieniędzmi ale to na pewno nie u nas).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś przeczytałem niemal triumfalną wiadomość że lachy zarabiają więcej.Jak podaje cośtam przeciętny miesięczny dochód rozporządzalny(a wiec kasa do dyspozycji po odliczeniu podatku i ubezpieczenia) na jedną osobę ogółem w 2014 r. wyniósł 1340 zł,a więc o 41zło więcej niż w zeszłym roku!

 

Tymczasem wg.GUS średnia krajowa jest już bliska 4000zło! Może mnie to jakiś światły ekonomista wytłumaczyć? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

buka, w badaniach GUS-u dochód rozporządzalny odnosi się do gospodarstwa domowego. W czteroosobowej rodzinie- 2 dorosłych i 2 małoletnich, mogą być dwa dochody w wysokości średniej krajowej, ale jak łatwo policzyć, kwota rozporządzalna na każdego członka rodziny będzie to suma dochodów rodziców podzielona na 4 członków rodziny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te 4 tysiące to w przedsiębiorstwach zatrudniających więcej niż 9 osób a spośród 16 milionów pracujących w nich jest ich tylko 5,5 mln. Czyli te 4 tysiące są obliczane na podstawie 1/3 pracujących legalnie. No i jeszcze jest 20 mln nie pracujących; dzieci, studentów, emerytów, rencistów itd. to nie dziwota że wychodzi 1300 zł na osobę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lilith, również. Nie znam jego programu, ale w charakterze pokazał się jako zwykły buc, burak i cham. Nie wiem, może to jakaś spaczona próba samolansu, niby w jego mniemaniu na wzór Piłsudskiego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Korwina na pewno można cenić za wierność swoim poglądom, co rzadkie u polityków. Jest błyskotliwy i inteligentny z jednej strony a z drugiej daje się zwodzić na manowce, te jego gadki o kobietach, niepełnosprawnych i Hitlerze odstraszają potencjalnych wyborców i robią z niego błazna. Facet ma 75 lat i niedawno urodziło mu się dziecko w związku z 30-latką ma facet energię życiowa większą niż niejeden młodzian :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×