Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

witam, słońca nadal ni ni ni, cięzkie czasy, pół roku bez słońca, tych pojedynczych dni nie uznaje, bo to było robione tylko na złość ;)

 

neon, ło matko, jesteś, odetchnęliśmy... :D Przyszłej zimy spotkam Cię zapewne na plaży... ;)

No było sobie kupić przaśny krem Nivea, a nie jakiś udający ekskluzywny w ciężkim szklanym słoiczku... ;)

Namawiasz mnie na jakiś wypasiony piękny kibel do łazienki, która ma 18 lat i była w międzyczasie tylko malowana. Wiesz co to by było? Od razu cholery bym dostała i musiała wziąć kredyt na generalny remont. :D

 

z tymi remontami to własnie tak jest, jak z kostkami domina. jak sie jedno ruszy jedno, to czemu nie można byłoby i drugiego poprawić za jednym zamachem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Was :D

 

U mnie przebija się słońce ale jest zimne powietrze. Czuć wczesną wiosnę. Obeszłam trochę moje skalniaki i kwiatuszki i nie mogę się doczekać jak znów zaczną pięknie kwitnąć. Jutro mam ciekawy dzień bo wyjeżdżam w góry. Na początek sezonu Beskidy aby się rozkręcić trochę bo zastana jestem po zimie. Nie mogę się doczekać :D

 

kosmostrada nie mam deszczownicy...niestety :why:

 

Pozdrawiam i miłego życzę :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry!

 

Potwierdzam relację Neona z północy - słońca nadal niet. Zimno... Pada... :roll:

Potwierdzam również doniesienia Cyklopki na temat hiacynta z Biedry - kolor jasnoróżowy. :smile:

 

I tak się wybrałam w świat. W jednym miejscu pocałowałam klamkę, bo wyjątkowo zamknięte, ale ryż kiełkujący gaba nabyłam dziś do obiadu i wracając zajrzałam do lumpka i kupiłam sobie dwie koszule do pracy, świetne, bardzo dobrej jakości, za całe 5 zeta za sztukę. :yeah:

 

Teraz snuję się po domu, kawkuję i paczę na bury świat za oknem. Co tu robić sympatycznego?

 

Miłego dzionka!

 

Salirka, Jednak się udało - wolne, wyjazd, góry! Wspaniale! :great: Miłego odpoczynku!

 

neon, proszę bardzo - szybki przelew z okrągłą sumką i ruszam remont łazienki choćby jutro. ;)

A my cierpliwie czekamy na światło, co? :bezradny:

 

mhrps, No raczej nie słyszałam o uboku przeziębienia w postaci ataku paniki. ;) Aczkolwiek będąc osłabionymi stajemy się bardziej podatni na nasze różne jazdy.

 

mirunia, Tak myślałam, że dziś już nogę wystawisz i nie powstrzymasz się przed zapełnieniem lodówki. :smile:

Świetny pomysł z tym rosołkiem.

Fajnie, że trochę słoneczka miałaś.

Nie dziwota, że Cię trochę potelepało na wyjściu, jednak to osłabienie i parę dni w chałupie.Ale dałaś radę, nie podwinęłaś ogonka i nie uciekłaś do chałupy pojękując, brawo Ty! :smile:

 

tosia_j, Jak dziś Kochana, dołek troszkę minął?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no i sie przeziębiłem od tego morsowania :D

 

[videoyoutube=KdhwopvTf18][/videoyoutube]

 

mirunia, czekam cierpliwie ;)

 

kosmostrada, kasy ni mam, ale mógłbym wykonać tobie łazienke w ramach przyjaźni ze znacznym rabatem ;)

 

cyklopka, nie moja bajka, ale ładnie to wygląda :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór :D

 

Całe dzisiejsze popołudnie spędziliśmy z Synem i Jego Rodzinką. Byliśmy kilka godzin w kawiarni z miejscem do zabaw dla dzieci. Chociaż dość głośno tam było :lol: , nagadałam się z Synową :roll: i z przyjemnością podziwialiśmy pomysłowość dzieci. W tle, mimo wszystko, słychac było przyjemne chilloutowe dźwięki. Była kawka, ja tylko cappuccino, smaczny deser, świeże soki... Naprawdę to przyjemnie spędzony czas, ale kręgosłup...cierpiał :why: Jak się okazało, nie mam objawów wydziczenia, odnalazłam się wśród ludzi bez problemu... :yeah:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam problem z kupieniem kurtki,potrzebuje rozmiaru 3xl,a nie ma.

 

 

A żeby zmienić temat,wczoraj byłem z mamą i bratem w Siedlcach,PO zbierała listy pod referendum w sprawie reformy szkolnictwa,podpisałem

bo,nie mogłem odmówić kobiecie z PO.Ładna,blondynka lat 40.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzień bobry! :D

 

misty-eyed, u nas w mieście jest też taki cafe bar, z wydzielonym miejscem dla dzieci, sokami, ciastami i różnymi kawami. za kawe można anwet zabulić 13 zł :shock: to jakas moda chyba na te cafe z zachodu sie przyciągneła.

 

pierwszy dzień choruje, ale wdrożyłem plan walki z plagą, wieczorem i rano taniec, ogladam kabarety i stand up-y by pobudzić układ immunologiczny i krążenia. mimo przeziębienia okno lekko uchylone tempe w pokoju 19 stopni, wystarczyło 5 dni hartowania i teraz cięzko znosze ciepło, optymalna temperatura 19 stopni. na śniadanie dwie gruszki. czuje sie dobrze na 4 z minusem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mhrps, przeholowałem, ale jest dobrze, czuje sie dobrze mimo przeziębienia, prawdopodobnie lekko gardło skopałem. jutro powinno być ok. z morsowania nie rezygnuje. choć trzeba skorygować temperature w nocy, 15 stopni to jednak za mało :D no ale o to chodzi, trzeba modyfikować to wszystko pod siebie. jak to powiedział napoleon bonaparte-ten tylko nie popełnia błędów, co nic nie robi ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×