Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Dobry

 

Kosmo u mnie słonecznie ale wietrzenie

 

 

mirunia pogoda jaka jest to jest. U mnie mlody w niedziele mial stan podgoraczkowy ale mu przeszlo. Mnie rozbierało ale ostatecznie odpuścilo. Na wieczór dobra jest herbata z imbirem+anyż+cynamon+goździki- mocno rogrzewa . Mozna tez kurkumy dodac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia,***** Kochana kuruj się dzielnie, jeszcze chwila i będziesz zdrowiutka. Jak masz temperaturę, to niestety nic nie wymyślisz, tylko leżenie w łóżku. :bezradny: Mam nadzieję, że jakiś obiadek masz, a może to właśnie ta chwila na rozmrożenie barszczu? ;)

 

nieboszczyk, Byłeś wreszcie u lekarza?

 

Enii, :papa: Co u Ciebie?

Ja bym chciała choć trochę światła... :roll: Bardzo lubię taką herbatkę jeszcze wrzucam plaster pomarańczy i miód, piję też kawę z takimi przyprawami.

 

Mam przerwę na pożeranie kisielu. 8) I zrobiłam sobie herbatę malinową.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, no leżę, leżę... mam wczorajszy krupnik na udku, posilę się tym udem. A barszcz jutro odmrożę, przypomniałaś mi, super, mam obiad!

 

Enii, hej :papa: co tam u Ciebie?

Mam tylko goździki i pomarańczę- będzie herbata na pół gwizdka :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kosmo -u mnie po malutku do przodu. Mialam malutki nawrót poczatkiem maja,ale ciesze się z tego bo dojrzalam di pewnych decyzji. Zwolnilam się, teraz robie juz na siebie. Małzonek poza granicami PL od dłuższego czasu.

Jedynie to szarpie sie z urzedem gdyz zabrali zasiłek pielegnacyjny młodszemu. Uwazaja że to nie panstwo Polsie ma wypłacać :shock: Czekam na odpowiedz od nich bo to idzie jeszcze do ROPSu. Mlody zameldowany w PL . Ręce mi opadly, zbieralam się po tym kilka dni. Mała to kwota ale nu się nalezy i dla zasady juz nie podaruje. Tym bardziej że na komisje znów stajemy w kwietniu.

 

Tez jestem spragniona słonka. Zastanawialam sie nad ta wit D ale tez bez recepty sa kiepskie a nie mam kiedy do swojej podejść.

Co u Ciebie, jak samopoczucie?

------------------

 

Ile nowych osób. Martwi mnie to trochę :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Enii, Trochę masz na głowie... Ale jakie odważne decyzje, super! A nawrót, no cóż, mam wrażenie , że całe życie musimy się z nimi liczyć. :bezradny: Grunt, że sobie poradziłaś. To takie krzepiące.

U mnie teraz gorzej, ale zauważyłyśmy na terapii pewną cykliczność mojej choroby i koniec zimy to ten moment. A że i pogoda wariuje w tym roku, to i szybciej przyszło. Ale walczę...

Chyba inne off topy umarły, to wszyscy tutaj rezydują. :D

 

Carica Milica, a co będę pisać , walnę emotki - :great::yeah::brawo: .

 

mirunia, No to udko przekąsisz i będzie dobrze. I tak w chorobie je się lightowo.

 

cyklopka, Masz temat ołówków zamknięty? :smile:

Gości się spodziewasz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Enii, aktualnie mam grypę, a tak w ogóle to bywa różnie. Byłam już na zmniejszonej dawce esci i niestety musiałam wrócić do codziennego łykania, bo wracały lęki i depra. A tak, to jakoś leci, raz lepiej, raz gorzej. Pracuję.

 

To masz teraz zagwozdkę z tym zasiłkiem dla młodego, ale może się uda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada stety/niestety to ciągła praca nad sobą.

O czyli cos juz sie ruszyło. Jest punkt zaczepienia. Super tojuz duzo !! Pewnie to z braku slonka, a brak słonka= gorsze samopoczucie a to z koleji uruchamia resztę.

Niedlugo wiosna :great:

A próbowałaś ćwiczyc (nie chodzi mi tu o cardio Lewandowskiej czy Chodakowskiej a bardziej o jogę, pilates?)

 

mirunia podziwiam że dajesz rade i chodzisz do pracy.Brawo!

Sama nie wiem czy oni to tak specjalnie nie robią i licza na nieznajomośc prawa :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kryty_k, ale po co ci nasza ocena? :shock: Co my jesteśmy? Jury w talent show? Ja osobiście nie lubię być oceniana, to w życiu ograniczam do koniecznego minimum.

 

kosmostrada, z ołówków wybrałam długie, co dobrze piszą, i mam je na wierzchu, resztę Schowałam.

 

Tak, kuzynka ma przyjść, ale to nie ze mną się umawiała, nie mam dla niej czasu.

 

Myłam głowę wodą z czajnika :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry!!!

 

Co tu kurczę optymistycznego napisać... Niestety jeszcze nie ta chwila. :bezradny: Zapomniałam już jak słońce wygląda, mży , paskudnie na dworze. Pies mnie wcześniej obudził, bo coś mu się śniło i potwornie mlaskał. :shock: Wstałam, wzięłam tabsa, potem tabletę na ból głowy. Zawilgłam z psem na spacerze, nabyłam dwa kisiele do pracy (takie to dziś mam szałowe menu). No i teraz byle do 15tej. Na szczęście jestem przez chwile sama w robocie, więc sobie spokojnie mogę pracować z głową na biurku. ;)

 

 

Carica Milica, kciukasy trzymam mocno!!!

 

Ḍryāgan, I jak się czujesz, dajesz radę?

 

na_leśnik, Miłej imprezki!

 

detektywmonk, Ten sen to chyba Ci ustawił humorek na cały dzień... :D

 

Oczywiście :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Enii, Dużo chodzę z psem, czasami ćwiczę w domu. Agorafobia mi na razie przeszkadza w innej aktywności... :bezradny:

 

kryty_k, Staram się nie oceniać innych, tak jest zdrowiej.

 

Purpurowy, Marcin2013, Hejo!

 

Stracona100, Dzień bliżej do czego?

 

cyklopka, Dzielna kobieto, wodą z czajnika umyć łepek...

 

Pragnę donieść, że w biedrze byłam. :mrgreen: Tabs rano ponadprogramowy połknięty, strzał w dopaminę zaliczony i udało mi się dotelepać. Pies wielce zadowolony z długiego spaceru, ja zadowolona bo zakupiłam grzybki mun i makaron z tapioką i zieloną herbatą( jeszcze nie jadłam takiego) i zieloną pastę curry. Tak że w weekend będzie kuchnia azjatycka. Oleju kokosowego już też nie było.

Teraz słaniam się nogach, posiedzę chwilę z rytualną latte i zabieram się za zraziki wołowe.

Czuję się bardzo ale to bardzo zmęczona. :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bliżej do wolności........czyli nieuniknionego unicestwienia....

 

Gniłam cały dzień przed TV i w necie, teraz muszę ruszyć d.pę i jechać na pocztę, do apteki i do Biedry (po olej). a następnie czeka mnie zapewne niezwykle przyjemna i rozrywkowa wizyta u zębologa :zonk:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, no dzielna jesteś Kosmuniu, przy takim zmęczeniu chce Ci się zraziki robić... :shock: takie zawijane?

Odczułaś na plus tego dodatkowego tabsa? Więc może trzeba przez jakiś czas tak pobrać?

Mnie już głowa boli od tego leżenia... kręgosłup szyjny daje w kość, bo cała potylica aż do czubka głowy łupie. :bezradny:

Usiadłam na chwilę, żeby dać odpocząć głowie i szyi, niech się mięśnie poruszają trochę.

 

Stracona100, pesymistyczne są te pierwsze słowa.... nie daj się!

 

Purpurowy, :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Goście poszli, ja z mokrymi włosami, w koszulce z króliczkiem i spodniach od dresu z brzydkim słowem, wytłumaczyłam się chorobą. Zjedliśmy barszcz z torebki, uszka z Lidla i pączka, więc jutro dalej mnie będzie bolał brzuch. Żeby się tylko bólem gardła od rodziców nie zarazić :hide:

 

Pogadałam z kuzynką o rysowaniu, graniu, butach i panu W. :105:

 

Klientka odwołała lekcję, więc skończę odkurzanie i chyba będę grać w grę :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

spodniach od dresu z brzydkim słowem,

Kiedyś poszedłem na spotkanie z takim jednym kolesiem w koszulce z napisem "I eat this shit", myślę sobie że i tak pewnie nie będzie wiedział co to znaczy. A wielkie było moje zdziwienie, gdy jegomość okazał się amerykaninem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×