Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Zosia_89, no pewnie, że wolno acz myślałem, że trzeba mieć jakieś osobiste zaproszenie. ;)

 

Davin, no to skocz do pobliskiego sklepu, przecież jeszcze widno jest, trafisz z powrotem. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ahoj wszystkim!!! ^^

 

Davin, siedzisz z browarkami? :D

 

Zosia_89, bonsai, czeeeeść! co robicie? ^^

 

Ej słuchajcie (znowu jestem troszkę pijana), czuję się jak Phoebe z Przyjaciół która była wychowywana jako sierota i mając lat prawie 30 poznała swoją matkę, ojca, zyskała brata i w ogóle.

Dzisiaj z tatą i bratem odwiedziliśmy mojego wuja, był tam też mój kuzyn z rodziną, którego nigdy nie widziałam, mieliśmy piękny obiad, razem siedzieliśmy, rozmawialiśmy, potem sobie piliśmy winko.

Było cudownie, poczułam się tak wspaniale siedząc z ludźmi którzy niby są obcy, ale są rodziną, byli tacy mili i nietoksyczni, zupełnie jak nie rodzina :D Nikt nikogo nie osądzał, nie krytykował, polubili mnie i chcą ze mną utrzymywać kontakt! Czuję się niesamowicie, aż chce mi się płakać. Mam rodzinę! :) I mój tata był taki uśmiechnięty ciągle i nawet brat (też ma z. lękowe) się trochę ożywił i włączył w rozmowę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DarkMaster, wczoraj i dzisiaj. Jest weekend. Plus mi starczą jakieś 3 jednostki alkoholu (czyli 1.5 piwa albo 3 kieliszki wina) żeby się wstawić, więc to idzie szybko :)

 

Davin, teraz się ogarniam szybko bo mnie czeka wieczór z chłopakiem (wole byc trzezwa ;-)). Ale opowiadaj, co przezyles? Podziel sie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DarkMaster, dokładnie :D wiele mi nie trzeba ^^

 

Davin, no to pewnie rozumiesz, ja do tej pory też miałam do czynienia z rodziną od strony matki, a ona jest właśnie bardzo toksyczna. Niby siedzisz z nimi i jest fajnie, ale wbijają takie małe szpileczki wskutek czego czujesz się jak bezwartościowe g***.... a tutaj poznałam rodzinę od strony ojca... i bardzo pozytywnie było :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×