Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

cyklopka, rozumiem. Sam nie znoszę reality shows (nie umiem nabrać dystansu i przykro mi jak ktoś z siebie głupka robi; z drugiej strony, może już się to zmieniło, a i znajoma się pojawiła w jednym), ale słabo oglądam w ogóle - promieniuję się Internetem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten, o którym wspomniałem był poświęcony zawodowcom w danej branży. Nie oglądałem go i o udziale owej osoby dowiedziałem się przypadkowo po latach.

Coś jestem poddenerwowany...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry! :papa:

 

platek rozy, no tak to bywa z tą depresją/nerwicą, że jednego dnia lepiej, drugiego gorzej. :bezradny: Mam to samo.

A idziesz dzisiaj do pracy lub na warsztaty? Jeżeli nie, to pozwól sobie na spokojny dzień dla siebie, jakieś wyjście lub inne zajęcia. Tulamy się :****

 

Dzisiaj pogoda słoneczna u mnie, po wczorajszej zimie to aż dziwne. Resztki śniegu gdzieniegdzie.

A rano wstałam też rozbita jak stary garnek i ledwo doszłam do pracy. Siedzę i przebieram w papierkach, coś tam ogarniam.

Mam nadzieję, że z biegiem dnia rozkręcę się nieco. Zawsze mam taką nadzieję, a bywa różnie.

Buziaki :****

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, Kochana tulam Cie goraco:********** ja tez pedze do pracy , na 11 dzis mam do 16 .

Jeszcze mi zabrali moje combo do drukowania i kserowania do naprawy a dali jakies male , dziwne cosik i to cosik sie zacina z bledem "1000 bledow" no i sie musze z tym szarpac. :bezradny:

Nie mam pomyslu na obiad , nie mam pomyslu na nic.

Jestem nieogarnieta .

Kochana oby ten dzienw pracy minal szybko Tobie i mnie !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry, co słychać u was? Mnie dzisiaj terapia odpadła, a w tym tygodniu nie byłem jeszcze ani razu i przydalaby się. No i zajęcia musiałem odwołać, bo dzisiaj kolidowały z terapią. Cóż, dzien wolny zyskałem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry Kochani!

 

Melduję się też w swej lichości... U mnie niestety wiosna nadal przyczajona, zimno, buro, mgła. Wilgoć wżera się w kości. Marnie śpię i marna wstaję. Łyknęłam procha na ból łba. Ale trudno, cierpliwie czekam, to już naprawdę tylko chwila.

Piję kawkę w robocie, zaraz dziabnę kolejną, co by kumać co robię. ;) A jutro piątek, to już coś!

 

platek rozy, mirunia, Dziewczynki Kochane*****, tulam się z Wami. Taki dzień, będzie lepiej, zaraz weekend coś wymyślimy na poprawienie humorków.

 

Chłopaki miłego dnia!!! takie tam, fajny plan B wymyśl... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Davin, a miałem się poskarżyć na problemy z pamięcią itp. Cóż, jakoś będę musiał znieść dodatkowy dzień wolny ;)

 

platek rozy, przesyłam uśmiech na poprawę nastroju ---> :D O!

 

kosmostrada, jaki plan B? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry Kochani!

... U mnie niestety wiosna nadal przyczajona, zimno, buro, mgła.

 

Kosmuniu, może być takie cóś na osłodę dnia i perspektywę rychłej wiosny??? :D

 

Zakwitła mi w pracy, a urwałam tydzień temu i daje mi ciutkę radości jak zerkam............

Też Cię ściskam w tej lichości i burości - no nie damy się!!!

 

carica, :papa: oby Ci przypasowały nowe leki.

 

platek rozy, fajny obrazek... a deprechę trza kopnąć w doopę, o!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×