Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Ehh, uważajcie jak śpicie.

 

Faktycznie przypomniałem jak się budziłem wczoraj że spałem z ręką pod żebrami bo miałem ją zdrętwiałą. Żeby się przespać jeszcze musiałem wziąć hydroksyzynę, którą ojciec jeszcze chowa prze de mną, tak jakby myślał, że jestem dzieckiem lub ćpam (co to za argument, że zużyłem 240mg hydroksyzyny przez 3-4 miesiące, skoro to jest jakieś 7 dni?). Czuję się z tego powodu jak jakiś imbecyl ograniczony umysłowo.

Bolą żebra i to bardzo. Już spałem 6h, ale nie dam rady spać dalej. Nie mam już objawów choroby, więc moja odporność na ból jest mniejsza. Chciałem wziąć jakiś przeciwbólowiec, ale żadnego nie ma w domu.

 

Myślę że minie w przeciągu dnia, dwóch bo już spałem z klawiaturą przez głupotę i miałem podobne objawy. Ale tak to cholernie wpływa na samopoczucie... Aż mama przyszła sprawdzić czy zasnąłem, myślę że ją wystraszyłem reakcją na ból. Dobrze że staż zaczynam w następnym tygodniu, bo nie chciałbym iść w takim stanie.

 

W piątek idę na imprezkę do znajomego na 18:30, i jakoś się trzymam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia,

Oj jak dłonie Ci marzną to ja nie wiem co to znaczy, ale chyba nic dobrego :?

Wydaje mi się, że Kosmostrada walczy z chorobą.

 

Dzisiaj mam wolne :yeah: Niedługo wybywam na miasto załatwiać sprawy i tak to wygląda. Zdrówko ok, dzięki, wczoraj nie zrobiłem sobie jednak usypiającego naparu, wypiłem kilka drinków i to mnie wystarczająco uśpiło :mhm: chce się zapisać na jakieś zajęcia, żebym w wolnym czasie częściej spotykał się z ludźmi, a nie tylko 2 razy w miesiącu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj mam wolne :yeah: Niedługo wybywam na miasto załatwiać sprawy i tak to wygląda. Zdrówko ok, dzięki, wczoraj nie zrobiłem sobie jednak usypiającego naparu, wypiłem kilka drinków i to mnie wystarczająco uśpiło :mhm: chce się zapisać na jakieś zajęcia, żebym w wolnym czasie częściej spotykał się z ludźmi, a nie tylko 2 razy w miesiącu.

 

A ja zdycham przez ból żebra. Nie wiem co sobie zrobiłem, czuję się tak samo jak rok, dwa temu przez przypadek poszedłem spać z klawiaturą. Włożyłem sobie dłoń pod plecy czy kij wie co?

Mocny ból, ale jakoś wytrzymam. Jak macie jakieś protipy jak to zwalczyć to dzięki, wczoraj o 4 się zaczęło.

 

Holik, dzisiaj mam tak średnio, trochę jest do zrobienia, coś tam dłubię do przodu... ale mi się nie chce, tak szczerze. ;)

 

Do mnie będą dzwonić o staż pewnie jutro, tak samo jutro lecę do kumpla na mini-spotkanie. Będę ich namawiał na zamówienie pizzy z telepizzy ale oni są trochę bardzo oszczędnymi osobami (zależy od przypadku).

Gorzej niż ze mną. Teoretycznie mogę mieć więcej wolnych pieniędzy niż jeden kolega który pracuje... Pomaga rodzinie? Sam nie wiem. W sumie on nie był na studniówce z powodów finansowych, a jest jedną z osób, które najbardziej lubię w moim otoczeniu. Różne to przypadki chodzą po ludziach, niestety.

 

Holik, ujowa noc. Córka obudziła mi sie o 4 nad ranem, że się dusi nie mogła oddychać uwierz mi, nie zasnęłam już

 

Po moim buszowaniu na nerwyca dot kom o 4 rano też zasnąłem, spałem jakieś 12h, więc nie jest źle, ale podobno do dupy wyglądam, pewnie przez ten ból.

Trzymaj się! Dzieci są silne :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Reghum,

 

Wkurza mnie jak ktoś lub coś jest nie w porządku. W tym wypadku jest to coś, chodzi o system, a raczej mikrosystem, który nawala.

Ja staram się być w porządku, więc gdy w drugą stronę to nie działa czuje się oszukany i to mnie gniewa, co nie znaczy, że mam zły dzień jak napisałeś.

Jeszcze się nie skończył ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BrakPomysluNaNick01,

 

Ciężko powiedzieć, zależy co Cię interesuje, nie masz jakichś zainteresowań?

 

mirunia,

 

Czasami trzeba się pogniewać, to naturalna reakcja ;)

Już mi przechodzi...

No dobrze, że dni już coraz dłuższe, lubię jak jest z górki :)

Mnie najgorzej do życia nastrajają natrętne myśli, obawy, wspomnienia, potrafią zabrać energię, nawet jak słoneczko grzeje i ogólnie okoliczności sprzyjają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziendoberek :D

 

Co za szary i ponury dzien nastal, mam nadzieję ze tylko u mnie a u was slonce sie usmiecha.

Zimno mi bardzo i rozgrzewam rece na palnikiem gazu :mrgreen:

Humor sredni mam ale jak to bywa raz lepiej a raz gorzej.

Mam nadzieje, ze chorowitki spamowe w lepszej formie? :D

 

 

Ale masz chociaż tak, że jak wychodzisz, to czujesz się jakby lepiej?

Raz lepszy dzionek, raz gorszy, ot życie. ;)

 

Nie zawsze niestety...czasem mam wrazenie, ze nie umiem odpowiednio pewnych rzeczy przekazac :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×