Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

JERZY62, dobrze zrobiłeś, że zamówiłeś. Trzeba wszystkiego próbować, a szczególnie sporą dawkę wit. B, plus lecytyna na koncentrację. Alkoholu jest niewiele, skoro łyżka lub dwie na raz i dzieci powyżej 12 lat też mogą.

Ja to kiedyś kupiłam swojej cioci - starszej pani - pod choinkę. Była bardzo zadowolona. :mrgreen:

 

A Sedomix też piłam, ale tego niewiele się pije - łyżeczkę kropli z wodą. Piłam to zanim poszłam do lekarza po konkretne leki.

A teraz czasami łyknę Melisana Klosterfrau - też na alkoholu, coś jak Amol - do smarowania też można użyć przy bólu głowy, gardło wypłukać, itp.

Spróbuj kiedyś.

 

tosia_j, tylko alkohol dojrzałaś? :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem przeszczęśliwa, że mimo wszystko polazłam, czując się koopiaście.

Nauczyłam się adekwatnego wyrażenia - La mia testa scoppia. Głowa mi wybucha. :twisted:

 

Dalsze pożeranie pastylek miętowych... A tu trzeba się umyć, włożyć piżamę, no strasznie to męczące... :roll:

 

 

JERZY62, Trzymaj się, Jako i my się trzymamy. ;) A nie prościej strzelić sobie naleweczkę? :smile:

 

tosia_j, Dobrze, że Ty się odzywasz. ;)

 

mirunia, No masz, jaka wtopa z tym śledziem. :roll: Mówisz nie wchodzi w każdej postaci...

Też czasami kupuję na prezent i jest chwalone, aczkolwiek nie wiem, czy nie ze względu na "efekty uboczne". :D

 

zupa z rzodkiewek, No "opierdalanie się" brzmi bardzo fajnie, ale z reguły polega u nas głównie na cierpieniu... Może u Ciebie jednak pozostaje fajne, czego Ci życzę.

O żesz, to daleko ta terapia, no ale coś się dzieje... :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś u nas,był strażak i policjant.Każdy,kto brał udział w konkursie.Bezpieczna Droga,dostał.Opaskę odblaskową,dyplom i latarkę.12 osób brało udział.

Ja byłem,w trójce wyróżnionych.Wygrałem głośnik Led Ball Bluetooth Speaker .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tosia_j, :mrgreen::mrgreen::mrgreen: no, ubaw po pachy, Miszcz nad Miszcze!

A my Mistrzynie, że go w ogóle możemy zrozumieć. :D

 

A tu trzeba się umyć, włożyć piżamę, no strasznie to męczące... :roll:

Jam to już uczyniła Kosmo, oj jak mi teraz dobrze. :D

 

To masz satysfakcję z wykonanego zadania, a i nowy zwrot na czasie wyuczony. :great:

Tak, nie wszystek Lister jest dobry - białe śledzie omijam od dziś. :lol:

 

ed: Jak to dobrze być czasami głuchym i ślepym, albo takiego udawać. :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór :D

 

Widzę, że Spamowa osłabiona ogólnie :( Pozdrawiam więc serdecznie Wszystkich, którym źle na świecie i życzę, by poprawa nastąpiła jak najszybciej :!: Jesienne szaro-bure klimaty niedługo miną, można się spodziewać zmian...

 

U mnie małe problemy z ciśnieniem powróciły. Wyciszam się swoimi sprawdzonymi metodami i jest lepiej / trochę stresujących sytuacji pojawiło się, trzeba było pozbyć się złych emocji/.

Na szczęście moja odporność znacznie poprawiła się :yeah: , kuracje zadziałały :D Lekki katar czy kaszel mijają szybko, bez dodatkowych objawów. Jak wrócę pamięcią do poprzednich lat, to aktualnie jest świetnie!

 

Wszystkie prezenty pod choinkę już zamówione, spływają powoli :D Lepiej wcześniej to załatwić...

 

Spokojnej nocki Kochani!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wziąłem 20mg hydro i coś nie kopie 30-45 minut temu ehh, a chciałem bez problemu iść spać. Może muszę poczekać.

Ogólnie jakoś wyciszony się czuję, myślę że blokada receptorów dopaminowych przez Solian jest coraz bardziej zauważalna, tylko żeby ZZN się u mnie nie rozwinął.

 

Miłej nocy.

 

#edyt:

Dowiedziałem się że hydro nie jest nasenna, ale kiedyś dostałem ją w szpitalu gdy nie mogłem spać, i jak biorę ją do dentysty z rana to zasypiam po niej w dzień więc chyba musi pójść. Już czuję lekką zmułę, więc chyba działa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niecały, witaj :D dziękuję!

 

Gdy potrzebuję wyciszenia słucham relaksacji, do których wracam, gdy tylko czuję, że powinnam coś ze sobą zrobić :D

Mam kilka ulubionych linków.

Wiem jednak, że nie wszyscy lubią tę formę wyciszania, relaksu. Czasem pomagają mi też w zasypianiu, lecz nie zawsze.

 

Reghum, zgadzam się, że hydro nie zawsze działa nasennie, ale na pewno uspokaja i neutralizuje lęki.

Od paru tygodni zażywam codziennie na noc, ale 10 mg. Z różnym skutkiem...

Zamierzam łykać 2xdz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misty-eyed,

 

A to taka metoda:D Myślałem, że stosowałaś jakieś suplementy diety, ziołowe herbatki czy coś w tym stylu. Relaksacja na katar, hmmm, tego jeszcze nie słyszałem, podejście widać holistyczne ;)

 

Reghum,

 

Mnie hydro muli ale nie usypia, okropny lek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niecały, haha :mrgreen:

 

Relaksacja na katar :mhm: ? Ciekawe, nie próbowałam... :roll:

 

Jeśli chodzi o odporność, stosuję od roku wit D3 1000 / achttps://www.doz.pl/apteka/p79119-D-Vitum_Forte_1000_j.m._kapsulki_z_witamina_D_dla_doroslych_60_szt. acerolę https://www.doz.pl/apteka/p80483-Gorvita_acerola_z_witamina_C_kapsulki_60_szt. , oraz ziołowe i owocowe herbatki, np. https://www.doz.pl/apteka/p2853-Gripovita_napoj_10_saszetek , a także często piję wodę z cytryną, czasem dodaję imbir :)

 

Jeszcze nie śpię, bo w ciągu dnia podrzemałam trochę... Trudno, najważniejsze, by organizm odsypiał braki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurdę źle odczytałem, katar był tylko pochodną, no tak, ale reszta się zgadza :P

 

Ja też stosuje różne suplementy, imbir ma super moce lecznicze w sobie :yeah:

Widzę, że znowu spać nie możesz, mnie to się całkiem dzień z nocą przestawił, jeszcze bardziej niż @Reghumowi.

Słucham sobie techno, czytam forum, oglądam filmy na youtube i za chwile już jest widno, ale dziś dla odmiany spróbuje czegoś ambitniejszego, bo się czuje odmóżdżony, trzeba pobudzić te zastałe zwoje ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry! :papa:

 

Bardzo ładny dzionek dzisiaj, słoneczny, spokojny. Widzę to tylko przez okno, bo siedzę niestety w pracy i aż żal, że nie korzystam z pobytu na dworze.

Ale zaraz coś wymyślę, chociaż na 15min. wyrwę się na powietrze, przejdę się spacerkiem do drugiego budynku z papierami - mam zaległe podpisy, więc jest pretekst. ;)

Po południu szybko chcę ogarnąć skrzynki na balkonie, zanim zrobi się ciemno. Zlikwiduję już te piękne pelargonie, i tak nie kwitną, jedynie zieleń jeszcze ładna. A jak przymrozi, to ciężko wtedy usunąć, bo i zimno w łapki i gałązki twarde, zmrożone.

 

zupa z rzodkiewek, kawa dobrze natlenia mózg i cały organizm i dlatego masz ochotę na spanie - to tak jak spacer po lesie. Najpierw działa aktywizująco, a potem nasennie. Zawsze po wizycie w lesie ziewam i jestem senna, znużona. ;) Ale to zdrowe natlenienie.

 

Kurdę źle odczytałem, katar był tylko pochodną, no tak, ale reszta się zgadza :P

niecały, dobrze odczytałeś, bo najpierw Misty - na Twoje pytanie o kurację na odporność - napisała o relaksacji :D i stąd Twoje zdziwienie, że może pomóc na katar (?). :D Dopiero dalej dała odpowiednią odpowiedź i linki o suplementach na odporność. :lol:

Wyszło przez to zabawnie. :D

 

Widzę, że nie śpicie po nocach, jeno buszujecie jak zające w kapuście ;):D - trzeba się jednak przestawić i próbować spać w nocy. Przemęczyć się w dzień, nie odsypiać takiej nocy "do tyłu", coś podziałać w dzień, pospacerować, trochę się zmęczyć i z pewnością uda się wieczorem zasnąć.

Dobrze, że nie pracujecie zawodowo, bo byłoby kiepsko...

 

Wypijam kawkę południową i lecę z papierami. ;)

 

Słonecznego dnia Wam życzę i energii!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siema wszystkim, przepraszam że nie odpowiem na posty ale patrzę oczami zombie (w sumie jak wstałem to też tak wyglądam).

 

Spałem 12h, to lepiej niż 7h we wtorek po całej nieprzespanej nocy, ale czuję się zmulony w uj, brak jakichkolwiek emocji, nawet tych typowo schizofrenicznych.

Czyli energetyki. Mogłem wziąć 1 a nie 2 hydro. Ehh.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry :D

 

mirunia, to nie takie proste, gdy ani spacery, ani inne działania nie skutkują. Mam z tym problem od 10 lat, przerobiłam najróżniejsze sposoby. Starasz się przemęczyć, ale po 2,3 nieprzespanych nocach w końcu organizm nie daje rady, wykorzystujesz więc każdą szansę na sen.

 

Dzisiaj słońce ostro świeci, aż drażni mnie trochę. Byłam na dłuższym spacerze z pieskiem,niedawno wróciłam z zakupów. Obiad się gotuje. Wybieram się do biblioteki niedługo..

 

Miłego popołudnia... :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zupa z rzodkiewek, Spokojnie daj lekowi się rozkręcić, bierzesz go dopiero kilka dni (?) więc te paradoksalne reakcje, bardzo możliwe, że są przejściowe - lek często działa odwrotnie niż na początku.

 

mirunia, Ja pracuje zawodowo, ale mam nienormowany czas pracy :)

 

misty-eyed, To ciekawe ile kilometrów dziś zrobiłaś, pewnie z pięć, wg moich obliczeń :)

 

Reghum, To dziwne, że hydro tak mocno Cię pozbawiło emocji, a po co w ogóle brałeś ten lek? Tylko nie mów, że sen chcesz sobie regulować za pomocą hydro? :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry!

 

Idzie wiosna... :shock: No nie dziwota, że człowiek rozwalony.

Rano trochę fotonów chyba złapałam, tak do końca nie pamiętam tego spaceru z futrzakiem w nieogarze... :bezradny:

Jeszcze nie wiem, co po pracy porobię, jakoś tak dziwnie, chce mi się i nie chce... ;)

 

Dziś babki w sklepie rano mnie dorwały, czy nie chcę żeberek, bo takie piękne, że żal im na ladę wykładać dla ogółu. :lol: Faktycznie, samo chudziutkie mięso. Rzadko jemy wieprzowinę, nie wiem jeszcze, jak je przygotować.

 

Miłego dzionka!

 

niecały, Też nie mogę hydro łykać, bo mnie muli lękowo... Z resztą ja nic nie mogę zażywać... :roll:

 

zupa z rzodkiewek, bardzo się cieszę, że zaczęłaś pisać jak jest. Przeszłam dokładnie coś takiego samego, łącznie nawet z wiecznym spaniem. Zdarza się to w ogóle często u kobiet, które uwięziły się w klimacie dziecko, dom. Może to też ci się dokłada, lub jest główną przyczyną? Jeżeli będziesz miała taką potrzebę, to napiszę Ci z własnego i nie tylko doświadczenia, jak z tego wyjść, może Ci się przyda. Nie obrażę się, jeśli nie będziesz chciała. :smile: Daj znać, czy mam tworzyć mały elaboracik. ;)

 

mirunia, Też mi się spodobało to nieporozumienie - relaksacja na katar... Chociaż może komuś... :D

Miłego "ogródkowania" Kochana!

 

misty-eyed, Co pichciłaś?

 

Reghum, Nie pamiętam, czy pisałeś o tym, ale czy nie może być to kwestia leków, które bierzesz, że nie masz energii?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×