Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

kosmostrada, coraz częściej myślę o jodze dla kręgosłupa i ogólnej sprawności. Mam jeden problem /zdrowotny/, który powstrzymuje mnie, ale dojrzewam powoli... Niedaleko mojego domu są zajęcia prowadzone przez fajną instruktorkę-słyszałam opinie, tak w głębi duszy bardzo bym chciała...

 

Dobrze, że pracujesz nad tym problemem z myślą o sobie, im wcześniej tym lepiej. Ja trochę za późno do tego doszłam, ale lepiej późno niż później... :D

Od jakiegoś czasu czuję wewnętrzny spokój /poza dniami związanymi z "cudowną" diagnozą/, co dobrze wpływa na moje samopoczucie, problem z bezsennością jakby ustaje... a na pewno zdarza się coraz rzadziej :yeah:

Dzisiejszy wypad udowodnił mi, że radzę sobie dobrze poza domem, a złe myśli potrafię odsunąć, odrzucić...

 

mirunia, jak ja lubię porządek w szafie, cieszę się, gdy pozbędę się rzeczy, na które nawet nie patrzę, a wiszą od dawna i zajmują miejsce... Ileż to, my kobiety, potrafimy nagromadzić rzeczy zupełnie nieprzydatnych, często brzydkich, niepasujących nam w ogóle...ale taka nasza natura :mrgreen:

 

Purpurowy, naprawdę bardzo cieszysz się z tego nabytku, to ważne, by sprawiać sobie małe i większe przyjemności, bo życie staje się znośniejsze wówczas...

 

cyklopka, może jednak poczytać warto :mhm::?: Bo jeśli zadzwonią, to będzie stres... :D

Każdy z nas czasem zastanawia się nad dziwnościami świata tego...niezauważonymi przez innych ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, naprawdę bardzo cieszysz się z tego nabytku, to ważne, by sprawiać sobie małe i większe przyjemności, bo życie staje się znośniejsze wówczas...

Bardzo się cieszę, bo ten konkretny egzemplarz wyrósł niemalże spod ziemi. Takiej okazji to ze świecą szukać. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, Ostatnio w poniedziałek taka lampka była, kolejna okazja zapowiada się dopiero gdzieś w maju. ;)Choć może jak będę sama w weekend to w sumie tak na krążenie, ku zdrowotności... :angel:

 

Ḍryāgan, Może też się podłączę pod ten minimalistyczny styl. Będziemy się komunikować poza słowami... :105:

 

Purpurowy, Wszystko ok, ale te nożyczki chirurgiczne... :zonk:

Nadal ekstatyczny z powodu swojego autka? :great: Ma już imię?

 

misty-eyed, O tak, do jogi poza domem też dojrzewam, jest daleko ode mnie taka polecana...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, to super :great:

:yeah:

Purpurowy, Wszystko ok, ale te nożyczki chirurgiczne... :zonk:

Nadal ekstatyczny z powodu swojego autka? :great: Ma już imię?

Wymyśliłem już nawet historię, że tego samochodu używał wcześniej jakiś ruski gangus powiązany z handlem ludzkimi organami, stąd te nożyczki. :mrgreen:

Co do imienia, to jeszcze nie wymyśliłem, ale z drugiej strony nie wiem czy wymyślać imię dla samochodu, którego marka sama w sobie jest kobiecym imieniem i swoją nazwę zawdzięcza właśnie imieniu córki założyciela? :mrgreen:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Merc%C3%A9d%C3%A8s_Jellinek

 

O kurczę, doczytałem do jakiego konkretnie zabiegu używa się tego typu nożyczek. :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry.

Purpurowy a nie chcesz odsprzedać tych nożyczek ? Jestem Ginekologiem :mhm:

Ogólnie bym odsprzedał, ale nie wiem do końca co się z tymi nożyczkami działo przez ten czas, wiesz, dla dobra pacjentek myślę że lepiej by było gdybyś zdecydował się na kupno nowych. ;)

 

Dzisiaj o 15:00 mija czwarta rocznica mojej pierwszej rejestracji na tym forum. :yeah:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To do czego te nożyczki? :bezradny:

To nożyczki typu Braun-Stadler, wykorzystywane podczas zabiegu episiotomii. :mhm:

matko jedyna, czy to było auto klinika?

Przypuszczam że gdybym teraz zapytał poprzedniego właściciela, to pewnie udało by się znaleźć jakieś logiczne wytłumaczenie. ;) Może np. miał znajomego ginekologa, podwoził go, nożyczki po drodze wypadły i już zostały w tym samochodzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, ja właśnie nie pamiętam tytułu, ale było coś o dziewczynie, która miała urodzić jakiegoś demona czy inną ośmiornicę.

 

ja nie wiedzualam ze to raper

I to jeden z niewielu białych raperów, którzy tworzą coś, co nie jest nędzną podróbką amerykańskiego rynku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór Ludkowie!

 

Widzę temat nożyczek wciąż żywy. ;) Od nożyczek do rapu... Droga myśli ludzkiej jest niezwykła. :D

 

Ja dziś trochę zalatana, bo z rana do lekarza, potem Rossek ( wszak dziś rozpoczęła się wielka przecena, trzeba było zawartość kosmetyczki uzupełnić ), potem praca, potem wysikać i nakarmić psa i z powrotem do pracy, miałam dziś ekstra robotę, wolałam tak, niż śmigać jutro.

Teraz zalegam z herbatką i przygotowuję się psychicznie :smile: na jutrzejsze odgruzowywanie chałupy, bo bałagan mam okrutny.

Ale potem to już weekendowy luz... :105:

Mam nadzieję się wyspać tej nocy, bo tak niekoniecznie mi się to dziś udało.

 

I tyle u mnie. :smile: A jak Wasz wieczór?

 

Purpurowy, Wiedziałam, skąd nazwa Mercedes. Myślałam, że jakieś pieszczotliwe zdrobnienie chociaż będzie... :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od nożyczek do rapu...

To przez Słonia...

 

Myślę, co dalej z dobrze rozpoczętym wieczorem. Muszę być na jutro czysta, schludna i przygotowana, ale wolałabym sobie coś pooglądać. Wiecie jak to jest z przygotowaniem psychicznym, miałam mieć trochę wolnego przed jutrem, ale dzisiaj i wczoraj wydzwaniali, tak że chcąc nie chcąc działam wielokierunkowo, a powinnam już być skupiona na jednym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy do Mercedesa: Merci tylko błagam Ciebie nie uderz nigdzie. Masz już swój wiek i ciężko Ciebie będzie potem poskładać :mrgreen::D:lol::smile:

Spokojnie, to W124, w razie zderzenia z innym samochodem... spycha go i jedzie dalej. :mrgreen:

Dokładnie ten egzemplarz jakieś dwa miesiące temu przejechał na wylot przez płot sąsiada. :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×