Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

byc moze. mniejsza o te pst, musze wziasc z 700mg tramalu bez benzo (nie tykam juz, tak postanowilem) bo przy ssri slabo dziala a przy takich dawkach latwo juz o padaczke.Niedawno mna potelepalo, na szczescie lezalem w domu na lozku.Czuje sie taka "aure" przed atakiem i wtedy jest czas na to aby sie polozyc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

maniek123321, no ja syntetycznych opioidów jeszcze nie nakurwiałem - jeno tą kodeinę i morfinę p.o. ;) Ale czytałem na hajpie, że bez tego przysłowiowego klonika, tramadol może ładnie wytarmosic :P

 

Nihil, bierzesz jakies ssri? jak tak to zmarnujesz tylko kode

SSRI to zło ;)

 

Btw. W sumie przydałoby się jeszcze kiedy na te 2-3 plateau po deksie się wyprawić ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pozazdroszcze

Ja rzucilem wszystko czyt. alko, opio, dexa, stimy, benzo (cala tablica mendelejewa), zaczalem znow sie leczyc tylko juz na serio i juz rok tak lece..

nihil skoro masz jakies problemy z psycha (a pewnie masz skoro tu siedzisz) to na dluzszy dystans dex to nie jest dobry pomysl.Kilka razy owszem, jeszcze moze ci pomoc spojrzec na swiat z innej, lepszej strony :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nihil, tylko przy pierwszych razach mi mxe podeszlo jak fajnie zalalo dopamina a potem juz brakowalo tej euforii, za to w dexie uwielbialem ta serotoniczna euforie za kazdym razem, nawet gdy juz "magia" zniknela gdzieeeees...

 

 

Hypca znam na pamiec, moze jeszcze kiedys sie przyda ta wiedza (oby nie)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

maniek123321, u mnie wręcz przeciwnie - stany po deksie wydawały się jakieś takie mroczne, za to na mxe było całkiem pluszowo - imo większy antagonizm nmda i ponoć to działanie quasi-opioidowe ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ḍryāgan, czy widzisz, żeby ktokolwiek, czymkolwiek tutaj handlował ? Rozmawiamy jeno o skuteczności działania antagonistów NMDA (vide. ketamina i jej wlewy dordzeniowe) w leczeniu atypowych zaburzeń afektywnych ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ḍryāgan, niestety tak bywa, że wszystko co niedobre się kumuluje w najmniej odpowiednim momencie i wgniata w ziemię. Mam dziś podobnie, czuję się przegrany. Staram się iść dalej, zobaczymy gdzie zajdę. W każdym razie nie poddawaj się.

 

misty-eyed, :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie Kochani:*********

Ja na l4 od dzis . Pojechalam do pracy ale od wczoraj mialam bardzo duzy taki rwacy bol nogi od ledzwi. Sie okazalo ze mam rwe udowa i zas leki musze brac . Ledwo chodze , siedze , leze bo boli caly czas.

 

Zoladek mi siadzie od tych specyfikow na bol :why:

 

Upal niemilosierny generuje moje lęki.

W dodatku siedzac s ama sie tylko nakrecam .

W pon urodziny a ja wejde w kolejny rok kulawa . :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ḍryāgan, rolosz, Carica Milica, mirunia, to prawda, pozostaje oczekiwanie na nadejście lepszego samopoczucia. Damy radę, bo to przecież nie pierwszy raz...musimy dać!!!

 

platek rozy, upały naprawdę nakręcają wszelkie lęki, do tego zawroty głowy, duszności i człowiek ograniczony w działaniu, myśleniu i w ogóle :hide:

Współczuję tej okropnej rwy, bo to są bóle trudne do zniesienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misty-eyed, Aniu no niestety , zle na nas taka pogoda wplywa.

Ja tez jakies zawroty mam ale wlasnie chyba z upalu bo mam je gdy np wstaje z pozycji lezacej ...

 

Carica Milica, Tez czasami mam przemyslenia identyczne jak Twoje. I zal mi ze juz zawsze bede miala takie hustawy nastrojow i samopoczucia psychicznego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Carica Milica, mam inne objawy, inne problemy niż Twoje, ale 5 lat prawie przesiedziałam w domu, nie mogłam wyjść, zaplanować niczego - siedziałam w klatce domowej. Ja myślałam, że to już koniec, byłam wymęczona, obolała, zrezygnowana. Przyszedł moment, który sprawił, że skorupa zaczęła pękać, wyszłam z niej, jestem...

Ty jeseśt bardzo młoda i zdolna, świadoma choroby, dlatego zapanujesz w końcu nad tym, co sprawia Ci najwięcej trudu, co najbardziej Cię boli - dasz radę i już!!!

 

 

platek rozy, tak Kamilko, ja mam podobnie, ale i w czasie chodzenia zarzuca mną. Ja wiem, że to przez upały na pewno. Tak mam od wielu, wielu lat. A głowa z przyjemnością nakręca wszystko co złe...

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×