Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

wiem że jestem chwiejny emocjonalnie, niedojrzały, nadwrażliwy i popieprzony. I nie powinienem wchodzić w żadne związki, nie mam prawa nikogo kochać i na pewno nikt mnie nie pokocha,a już na pewno ze mną nie wytrzyma za długo.

 

Ooo, ktoś kto myśli zupełnie jak ja... ;)

 

cyklopka, no tak, teoretycznie zawsze możemy się zgadać na coś, że mogę przyjechać do Krakowa... Albo przypadkiem akurat będę się chciał na coś, np. koncert wybrać do Krakowa :P Czy istnieje teoretycznie szansa, że jak wezmę się za szukanie pracy, to akurat coś w tym mieście znajdę i tam się przeprowadzę... Teoretycznych możliwości jest trochę, aczkolwiek ja się czuję... Hmm, że za bardzo mnie przewyższasz inteligencją, wiekiem, a także że mamy za bardzo inne podejścia do życia czy też po prostu nie pod pasowała Ci moja osoba, z tego co piszę na forum, żeby Cię interesowała jakaś możliwość z ochotą..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

inteligencją,

Tyle IQ co Doda Elektroda, George Sand i św. Jan Ewangelista :papa:

 

przeprowadzę ... podejścia do życia .... jakaś możliwość z ochotą..

Ja pójście na koncert proponuję, a nie ślub kościelny :bezradny:

 

wiekiem

Koleżanki i kolegów mam w każdym wieku, a jeśli chodzi o inne sprawy, to nawet młodszych od ciebie wolę, tak że mi tu nie wyjeżdżaj :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

inteligencją,

Tyle IQ co Doda Elektroda, George Sand i św. Jan Ewangelista :papa:

 

przeprowadzę ... podejścia do życia .... jakaś możliwość z ochotą..

Ja pójście na koncert proponuję, a nie ślub kościelny :bezradny:

 

wiekiem

Koleżanki i kolegów mam w każdym wieku, a jeśli chodzi o inne sprawy, to nawet młodszych od ciebie wolę, tak że mi tu nie wyjeżdżaj :evil:

Koncert, jaki koncert?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry!

 

Ale żeście "życiowo " pogadali wczoraj. Miałam co poczytać do kawki.

Nocka marna, wstawałam płukać gardło, ssać tabletki, wycierać nos i takie tam ciekawe zajęcia.

Dziś kolejny fascynujący dzień pod kołdrą, ech cudny weekend... :bezradny:

Na pocieszenie pożeram Raffaello, które dostałam od Mikołaja.

 

Miłego dnia!

 

Ḍryāgan, I jaką taktykę wybrałeś na dzisiejszy wieczór?

 

Little Red Fox, Hej Liskowa, dzisiaj też masz taki fajny dzionek w planach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, grzeczną dziewczynką musiałaś być ;) W odróżnieniu ode mnie - już w nocy podjadałem słodkości. Chyba ostra zima nadchodzi, bo ciągle mam ochotę jeść...

 

Dzień dobry wszystkim :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

takie tam, Ja mam cukroholizm, ale jakoś nie widzę tej zimy. Jak otworzyłam okno w sypialni do wietrzenia, to ciepło wpadło... :shock:

 

Ḍryāgan, W sumie jako "współlokator" myślę, że możesz pojawić się na imprezie. Bardziej niezręczne wydaje mi się udawanie, że nie ma urodzin osoba, z którą przecież byłeś blisko. No ale to Ty masz się czuć komfortowo, jeśli chcesz uciec, to kino wydaje się dobrym pomysłem.

 

Zosia_89, Kochana też się dokurowuj! Dobrze, że mi przypomniałaś, mam pigwę w domu, zaraz zasypię cukrem i będę miała sok do herbaty. Chcę jeszcze wysłać kogoś po imbir.

 

Little Red Fox, Znaczy słodki luz! :D

 

lucy1979, Przy tym jaką dziś mam aurę za oknem, to dziwnie jakoś bym się czuła z bombkami w ręce... :D

 

nieboszczyk, Pierwszy raz to pichcisz?

 

filip133, Tobie też miłego dnia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

acherontia-styx, no kardiolog to istotnie się nadaje do stwierdzania anoreksji A BMI to nie wszystko (można mieć zaburzenia odżywiania albo mega źle się odżywiać i mieć BMI w normie), ja chyba miałam 18 w liceum, teraz bardziej 19.

 

Owszem, można być niedożywionym nawet przy BMI 30. Z tym, że anoreksja a niedożywienie to dwie różne bajki ;) u starszych ludzi często stwierdza się niedożywienie związane z zmniejszonym łaknieniem, które nie jest chorobą, a fizjologią w pewnym już wieku.

Ja nigdy nie twierdziłam, że odżywiam się super zdrowo i prawidłowo, ale na pewno się nie odchudzam i to zasadnicza różnica. Budowę mam jaką mam po ojcu, jem praktycznie wszystko, tylko, że nieregularnie. Są dni, że jem 4 posiłki w ciągu dnia, a są dni, że jem jeden. Pracy też nie mam siedzącej, często jestem po 16h na dobę poza domem.

Także ze stwierdzeniem anoreksji się nie zgodzę, prędzej niespecyficzne zaburzenia odżywiania. Niestety, za późno, w pracy już mam i będę miała łatkę anorektyczki :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

 

 

 

 

 

 

nieboszczyk, Pierwszy raz to pichcisz?

 

.

trzeci raz.2 razy sie nie udało.włożyłem do spiżarki żeby nie zajmowac miejsca w lodówce a tu mamy jakieś wkurwiające lato w grudniu.a pozniej usłyszymy że w tym roku zamarzło ponad 200 osób.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ḍryāgan, wydaje mi się , że tu wychodzi trochę różnica wieku między Wami, zebranych doświadczeń, jej pozycji zawodowej itp. Dorosłość ma to do siebie, że często trzeba się naginać, trochę udawać, czasem schować swoją ambicje, a na pewno powstrzymywać emocje. Ty, zapewne "wzmocniony" chorobą, rozgrywasz to wszystko w działaniu, miotając się i pokazując, że cierpisz. Tymczasem to jej znajomi przychodzą w odwiedziny i raczej nie będą pytać od samego wejścia: no hej, jesteście nadal razem? Podejrzewam, że ten temat w ogóle mógłby nie zostać poruszony, o ile Ty albo Twoja była nie zaczęlibyście o tym mówić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ḍryāgan, ja chyba Cię całkiem rozumiem, też nie jestem typem imprezowicza... Na studiach, jak jacyś współlokatorzy robili imprezki, to mnie to drażniło i irytowało najczęściej :P Może urodziny byłej to co innego, ale ja pewnie też bym wolał się wynieść na ten wieczór... Szczególnie jak to jej znajomi, bardzo niezręcznie bym się czuł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×