Spamowa wyspa

[Purpurowy]

oddział psychiatryczny w szpitalu masz na myśli? Myślę, że powinni Ci kazać je ściągnąć - takie zasady bezpieczeństwa. Ale co psychiatryk to inne reguły. U nas np. trzeba było zdawać ładowarki do gabinetu pielęgniarskiego i ładowanie telefonu tylko w nocy w ich gabinetach. Tak, żeby nikt się np. próbować nie powiesił. Ale za to w innym mieście słyszałem, że już tej reguły nei było i można było mieć ładowarki normalnie. Także co oddział to troszkę inne reguły, zależne zapewne też jaki to kolczyk jest - ocenią i Ci powiedzą co i jak - ciężko powiedzieć.

Dziękuję za odpowiedź. Tak właśnie myślałem że co oddział to inne zasady. Nawet z tymi telefonami. W jednym można było mieć telefon i ładowarkę, w drugim można było mieć telefon, ale ładowarkę trzeba było oddawać pielęgniarkom, w trzecim można było mieć telefon bez aparatu i dyktafonu i też trzeba było oddawać ładowarkę pielęgniarkom, a w czwartym nie można było mieć ani telefonu, ani ładowarki.

[Purpurowy]

U nas np. trzeba było zdawać ładowarki do gabinetu pielęgniarskiego i ładowanie telefonu tylko w nocy w ich gabinetach. Tak, żeby nikt się np. próbować nie powiesił.

 

A to da się na nich powiesić?

Ludzie potrafią być naprawdę konstruktywni.

[Hooded Spirit]

udusić, powiesić - nie łap mnie za słówka he he Tak samo nie można było mieć nawet widelców, noży to wiadomka - chleb się łyżką smarowało, masakra to była

[Purpurowy]

chleb się łyżką smarowało, masakra to była

I tutaj właśnie znowu wychodzą różnice pomiędzy oddziałami, bo pamiętam że na jednym normalnie widelce były, a na drugim tylko łyżki. Ale rzeczywiście masakra z tym smarowaniem chleba łyżką.

[Davin]

Wudezet, to nie było łapanie za słówka tylko zdziwiło mnie to, a udusić to się sam rękoma możesz.

[Purpurowy]

a udusić to się sam rękoma możesz.

To by było dosyć trudne, bo jak już się trochę poddusisz, to stracisz siłę i rozluźnisz uścisk.

[Hooded Spirit]

dlatego napisałem "he he", obróciłem to w żart. peace! No można, ale już bez przesady - rąk nie będą każdemu na oddziale wiązać. Jak za bardzo agresywny czy coś chce sobie zrobić to ładują gościa w kaftan, przypinają do łóżka, ładują szpryce i tyle.

[Davin]

Dobrze że mi to nie grozi.

[Hooded Spirit]

ja leżałem 52 dni to kilka historyjek miałem z takimi "przypadkami". Gościa nastukanego czymś przywożą na oddział i w innym świecie jest typ. Jest agresywny, 1-2 w nocy drze jape na cały oddział, i hasła typu "SAAAAAPEEER!" "TU POTRZEBA MEEEDYKA!" "TAM NIE PRZEJDZIESZ, SAPER KURW*, SAPEEERR!!!"

 

Myślał, że na wojnie jest chyba heheheheh, beke niezłą z niego miałem xD Wykręcało go jak meserszmita jak był przypięty, w każdym tego słowa znaczeniu ^^

Edytowane 27 Października 2015 przez Gość

[Davin]

Wudezet, albo naćpał się i odpalił Call of Duty.

[Hooded Spirit]

noo coś w ten deseń, bardziej taki star wars zmixowany z outlastem i call of duty hehe

[Gość]

Abstrahując od zamkniętych zakładów psychiatrycznych, to warto zauważyć, że bardzo ładną pogodę dziś mamy. Taka polska, złota jesień. Ino trochę zimno, ale ja tak lubię.

[kosmostrada]

Dzień dobry!!!

 

Zaraz do domu! Planuję pyszny obiad! Dostałam nową klawiaturę w pracy, inny komfort pracy! Jest piękne słońce! I to na tyle tej ekscytacji...

Rano byłam tak odrealniona, że z ledwością kupiłam bułki , rzucały mną zawroty, no masakra. Na terapii się jakoś ogarnęłam.

Przyszłam do roboty, otwieram wczoraj zrobiony plik, a tu cała moja robota gdzieś poszła w kosmos... Myślałam, że zawału dostanę. Nikt nie wie, co się stało. No i robiłam po raz drugi.

Zrobiłam sobie do pracy pyszną lattę, szef oparł się o moje biurko, trącił kubek i wlał mi zawartość do szuflady.

To tak dla równowagi...

 

Aurora88, Kochana, kupiłam jedną całą dyńkę ( nie zapamiętałam odmiany, jakieś damskie imię) i kawał włoskiej!

 

A czekolada jest si w każdej postaci!!!

[Purpurowy]

kosmostrada, dzień dobry.

[Purpurowy]

Abstrahując od zamkniętych zakładów psychiatrycznych, to warto zauważyć, że bardzo ładną pogodę dziś mamy. Taka polska, złota jesień. Ino trochę zimno, ale ja tak lubię.

U Ciebie zimno, a u mnie w koszulkach latają po dworze.

[platek rozy]

Witajcie Kochani:********

Wrocilam niedawno z Terapii i z miasta . Niestety czuje sie podobne jak kosmostrada mam zawroty , odrealnienie , ciagnie mnie na wymioty... Nosz mam ochote sie poplakac .

Do tego zab mi zas pulsuje wiecej , mozliwe ze dlatego iz go przeplukalam ale mam przykazane to robic.

 

Za to chociaz pogoda troche roz[ieszcza , rano bylo bardzo zimno i mgliscie ale jak wracalam to taka oto piekna , zlota jesien moim oczom sie ukazywala :)

 

 

 

 

Czekolade jem tylko taka od 70 % wzwyz ...

[Davin]

Do tego zab mi zas pulsuje wiecej , mozliwe ze dlatego iz go przeplukalam ale mam przykazane to robic.

 

Czym Ty go płuczesz?

[platek rozy]

Davin, kazala

woda utleniona wymieszana z woda przegotowana

[Davin]

platek rozy, powiedziała Ci chociaż w czym to ma pomóc?

[na_leśnik]

platek rozy, fajne fotki :)

 

Ja od 3 dni płuczę wodą utlenioną usta po wizycie u dentysty, łącze się w bólu

 

platek rozy, powiedziała Ci chociaż w czym to ma pomóc?

 

Podobno to ma wybijać bakterie beztlenowe.

[Davin]

na_leśnik, bakterie w czym?

[platek rozy]

na_leśnik, dziekuje :) no dokladnie , tez mi powiedziala ze to mam wyplukiwac te bakterie.

 

Davin, Tak jak napisal na_leśnik, i plukalam dzis i po tym plukaniu cos mi wiecej pulsuje ale moze go rozruszalam za d uzo . czekam az sie uspokoi.

[platek rozy]

Davin, u mnie w kanale zebowym

[na_leśnik]

na_leśnik, bakterie w czym?

 

Zależy gdzie se jej nalejesz .

[Davin]

na_leśnik, no chyba nie w zębie.