Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

platek rozy, hurra! brawo! udało się :) i super sobie nagrodę kupiłaś! ;) Jutro już będzie dużo łatwiej, najważniejsze że pierwszy dzień przetrwany.

Coś mi przepisali, jakiś żel ale jak mam się nim smarowac, jak ręką nie siegnę :0 może chłopca wieczorem zawołam.... ;) a tak to mam leki przeciwbólowe mam brać.

 

mirunia, w domu prysznic, nie wanna, ciepła kąpiel nie wchodzi w grę :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć Łobuzy ;)

 

platek rozy, no i super, że dałaś radę ! :great: teraz już pójdzie z górki ;)

 

Aurora88, Ty kręgosłup, ja zapalenie ścięgna Achillesa :roll: a tak mnie nosi, żeby pójść dzisiaj pobiegać :roll:

 

amelia83, fajnie Cię widzieć i czytać, że lepiej u Ciebie :smile: długo jeszcze będziesz w szpitalu?

 

A ja byłam dzisiaj na chwile w mojej jeszcze nie-byłej pracy i mam ubaw :lol: chcieli B. (żmije, którą wyhodowałam sama - znaczy się na szkoleniu u mnie była), to mają :lol: jedna pani doktor zła jak osa, że musi z nią pracować :lol: druga lekarka stwierdziła, że B. ich dzisiaj zamęczy, a jak zapytałam czy aż tak źle to powiedziała tylko 'czuje się jakbym ogród przekopała' :lol:

z tego co dowiedziałam się od kumpeli z pracy to tam się ładne jaja szykują :lol:

 

a no i w końcu szpital się do mnie odezwał :mrgreen: w poniedziałek kierunek Warszawa :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziewczynki kochane, jakoś swój wózek popycham, ale jakaś mroczna jestem. Zakładam, że to minie. Fajna wiadomośc, że jutro widzę się około południa z przyjaciółką, zawsze mi te spotkania energii dodają. Teraz muszę się trochę zregnerowac, bo na 19tą do szkoły, a wypadałoby coś kumac.

 

platek rozy, Kochana*****! Wiedziałam, że dasz radę! No, pierwsze koty za płoty! Teraz już będzie tylko lepiej. Z taką aktywnością, to Cię na dwa staże przyjmą. :lol:

Nagródka fajna jest, nie wiem Kochana, czy tego czyścic nie trzeba...A co masz w środku napisane, jak prac?

Też wracając z pracy zajrzałąm do lumpka, ale nic mnie nie powaliło.

 

amelia83, Słońce jak dobrze Cię widziec w dobrej formie!

 

mirunia, Dzięki za tulasy! A jak u Ciebie dziś Kochana?

 

JERZY62, Jerzyku, jesień to i nastroje mamy podlejsze... Tulam!

 

acherontia-styx, No nareszcie jedziesz do tego szpitala! Będzie z głowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, gratulacje! W końcu mogę przestać trzymać kciuki, trudno było mi bowiem wykonywać dziś proste czynności manualne, uff. Jesteś wielka. :great:

 

amelia83, bardzo dobre wiadomości, niech już się wszystko układa zdrowotnie. :yeah:

 

A w ogóle, to zimno jak cholera, brrr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, kosmostrada, platek rozy, dzięki za zainteresowanie ;) Niestety na mnie leki minie pomagają, słabo mi pomagają, nie to nie jest myślę depresja to nerwica i napięcie lęk. Teraz jestem dość dobrze zmęczony i na dodatek szumi mi cholernie w prawym uchu. Nic mi się nie chce z tego zmęczenia. Widzę jak Wy również zmagacie się ze swoimi dolegliwościami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, :D No tak, dzisiaj z fotografią za pan brat... Ale znów będzie się trzeba udzielac towarzysko. Wrócę wyczerpana. Plus taki, że w mojej okolicy, więc na piechtę idę, jedno wyzwanie i lęk mniej.

Ja myślę, że z pewnymi dolegliwościami trzeba się pogodzic. Moja terapeutka tak stara się mnie nastawic, że dawne życie se ne wrati. :bezradny:

 

bonsai, Ja już w czapce paraduję ( mojej pięknej nowej ;) ), a rękawiczki czekają tylko na sygnał... A Ty kalesonki masz już w pogotowiu? 8)

 

JERZY62, No zmagamy się, ale co zrobic... Trochę na Spamowej pojęczę, a potem kolejny dzień staram się przeżyc jak najlepiej... :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

acherontia-styx, No nareszcie jedziesz do tego szpitala! Będzie z głowy.

 

kosmostrada, ja się śmieję, że oni mnie już biorą dla świętego spokoju od mojej pani doktor z pracy, bo ona im tam średnio 1-2 razy w tyg dzwoniła, bez mojej wiedzy, żeby się dowiedzieć co i jak z tym moim przyjęciem :lol:

za Chiny mi dr Nagańska, która będzie mnie tam prowadzić na oddziale powie coś na ten temat :hide:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

filip133, Nie czytałam, bo akurat z tym wyjątkowo nie mam problemu... ;) Poprzednią "literaturę fachową" pochłonąłeś ( tą o męskości)?

 

A ja po powrocie postanowiłam robic za potwora z głębin. Wlazłam do wanny, nałożyłam sobie grubą wastwę alg na twarz i starałam się zrelaksowac. Jak dobrze, że jutro wolne! :yeah:

Spac mi się chce, ale szkoda mi wieczoru.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Płateczkowa, tulam! Przecież mówiliśmy ;)

 

Purpurowy, mirunia, filip133, dzień dobry!

 

Wiecie, że endorfiny to skrót od "endogenne morfiny"?

 

Już mi się rzuca na receptor opioidowy i ośrodek termoregulacji, że całe popołudnie w krótkim rękawku na polu i prawie zapomniałam o drugim śniadaniu :105: To może coś jest na rzeczy.

 

Ogólnie w sprawie kolegi z pracy skorzystałam z waszych rad, czyli prosiłam o pomoc, manipulowałam dziećmi, żeby mieć pretekst do wykonania miłego gestu, na prawdę 100% planu :P

 

Ale ogólnie zamieszanie było i zostałam zbesztana, bo jednego dziennika nie uzupełniłam. Istny kocioł.

 

Wspominałam, że przychodzi też nam pomagać taki pan, co mógłby być moim dziadkiem, to sobie z nim więcej pogadałam, bo on dużo wie, umie słuchać.

 

Na kursie tańca mamy nową instruktorkę, ona jest choreografem zespołu, bardzo trudne rzeczy robiliśmy z tańców szkockich, a mnie chwaliła, choć nie myślałam, co robię :shock: Ale się trochę wstydziłam, bo miałam rajstopy od sukienki i na nie krótkie spodenki gimnastyczne, dziwnie wyglądałam, całe nogi na widoku :oops:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, Ale dlaczego dziwnie wyglądałaś? Latem nie masz "całych nóg na widoku" w spodenkach, albo w miniówce?

Gratuluję postępów z panem trenerem. ;)

 

filip133, Lubię lekturę fachową, w której znajduję odnośniki do swojej sytuacji. W tej co teraz czytam drażni mnie język i forma, ale warto dla tych paru zdań w których odnalazłam siebie i dało mi do myślenia. Mam nadzieję, że Tobie też coś pomoże.

 

Siedzę sobie pod kołdrą i tak dumam i jestem całkiem dumna i blada z powodu tego mijającego tygodnia. Tyle rzeczy udało mi się zrobic w tym nieogarze i somatykach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×