Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry!!!

 

No chyba faktycznie idzie z pogodą ku lepszemu, bo słoneczko dziś u mnie chwilami wychodzi i zdecydowanie jest cieplej.

Byłam w lumpku, kupiłam sobie za 8 zeta sweterek letni. Nabyłam również borówek i jeszcze czereśni. To jeśli chodzi o coś dla ciała, teraz trzeba coś wykombinować dla ducha. :smile:

Jakoś wszyscy się dziś snują po domu, będę musiała towarzystwo spacyfikować i jakiś plan narzucić. ;)

 

Miłego dnia!!!

 

takie tam, Czyżbyś też się zaraził amokiem remontowym? ;) Co będziesz malował?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam znad morza 8)

niestety jakiś idiota puścił psa bez smyczy idę spokojnie a ten je.....ny cerber (nawet nie patrzyłem na tego durnego jak jego właściciel burka)

ta krowa z zębami do mnie goni z mordą

ja na to "trzymaj tego je.... sku................ bo go za............." bo się wystraszyłem a ten tłusty ku.....as jeszcze coś mamrocze pod nosem

jak byłem daleko to wtedy dopiero przy swoich burkach zaczął się grubas napinać itp.

nosz trzeba być skończonym ch..... m żeby mieć pretensje że nazywa się jego psa je.. sk.................... bo mnie atakuje bez powodu

jego pies człowiek reaguje stresowo to klnie by mnie bydle zagryzło

a ten odważny jak 50 m od niego jestem myślałem tylko podejdź bez swoich burków co i tak są mądrzejsze od ciebie

powiem co myślę o tobie a jak się z łapami zabierzesz to ci w obronie własnej łokciem w podbródek wy.......le :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wróciłam z Gdyńskiej Mariny. Wyciągnęłam chłopaków na targi "Woda i wiatr", mieliśmy nadzieję jakieś gadżety dla młodego pooglądać, bo niby miały to być targi sportów wodnych. Tiaaa. Same luksusowe jachty za sryliard piniondza i nic więcej. Jedyne co, że człowiek wiedziałby co zrobić z mega wygraną w totka... :lol: Zawiedzieni pożarliśmy po ciepłym oscypku, pospacerowaliśmy i tyle.

Jako że pogoda dopisuje to zrobimy grilla, posiedzimy na ogródku. Dobry pretekst na odświeżenie pazurków u stóp, bo coś czuję, że jutro sandały na nóżkę wskoczą.

Zajechaliśmy po drodze do rosska, bo musiałam młodemu kupić krem na pękające pięty. Straszne ma biedne te stopy, ja w ogóle nie znam tego problemu. Macie jakieś domowe sposoby na tą przypadłość?

Gdzie jest mirunia, ona na pewno by mi coś poradziła... :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam znad morza 8)

niestety jakiś idiota puścił psa bez smyczy idę spokojnie a ten je.....ny cerber (nawet nie patrzyłem na tego durnego jak jego właściciel burka)

ta krowa z zębami do mnie goni z mordą

ja na to "trzymaj tego je.... sku................ bo go za............." bo się wystraszyłem a ten tłusty ku.....as jeszcze coś mamrocze pod nosem

jak byłem daleko to wtedy dopiero przy swoich burkach zaczął się grubas napinać itp.

nosz trzeba być skończonym ch..... m żeby mieć pretensje że nazywa się jego psa je.. sk.................... bo mnie atakuje bez powodu

jego pies człowiek reaguje stresowo to klnie by mnie bydle zagryzło

a ten odważny jak 50 m od niego jestem myślałem tylko podejdź bez swoich burków co i tak są mądrzejsze od ciebie

powiem co myślę o tobie a jak się z łapami zabierzesz to ci w obronie własnej łokciem w podbródek wy.......le :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wieczorową porą ;)

 

kosmostrada, ja kiedyś miałam podobny problem jak młody, ale zabij mnie, nie pamiętam jakim sposobem się tego pozbyłam :bezradny: na pewno nie stosowałam jakichś wymyślnych kremów czy innego ustrojstwa z apteki :P chociaż to, co wspomniała mirunia, o kremach z mocznikiem może być pomocne :smile: na pewno regularne nawilżanie i ścieranie zrogowaciałego naskórka pumeksem i peelingami może pomóc ;)

 

mirunia, a też se dzisiaj paznokcie walne :D w końcu lato wraca, trzeba jakoś wyglądać :mrgreen:

a z kleszczami jest masakra w tym roku :hide: córeczka mojej kuzynki w krótkim odstępie czasu miała 4 kleszcze i po 2 tygodniach, pomimo, że były tego samego dnia usunięte, mała dostała 40 stopni gorączki, drgawki….Jest na silnym antybiotyku i czekają czy nie rozwinie się odkleszczowe zapalenie opon mózgowych :pirate: szkoda malutkiej, bo ma dopiero 2 latka :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, acherontia-styx, Dzięki Dziewczyny za rady!!! :uklon:

Na razie wyciągnęłam ze strychu taką maszynę do moczenia i ozonowania stóp sholla, którą kiedyś dostałam na urodziny i zrobiłam mu pedicure i nasmarowałam kremem z rosska na pękające pięty. Przy okazji sobie też zrobiłam stopy i też mam świeżutki lakier na stópkach. Gdzieś jutro trzeba wystąpic w sandałku na obcasie. ;)

A kleszczy multum, wiem ile mój pies już miał w tym roku. Ja sama jednego przywlekłam, będąc ubrana w bluzę i dżinsy. :bezradny:

 

Ferdynand k, Wiem, że jesteś nad morzem, ale ja nie mam nic z tym wspólnego, mój pies chodzi zawsze na smyczy. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór!!! :papa:

 

Wróciłam z popołudniowego łazęgostwa po parku, skwerze i lodziarni i mykiem wskoczyłam pod prysznic, bo bojam się kleszczy :hide: cholernie!

Nie chcę wylądować na SORze jak zwykle, żeby wyciągali to dziadostwo, brrr...

Połaziłyśmy z koleżanką po alejkach i gęby nam się nie zamykały... obie spragnione wygadania się. Zimą długo potrafimy wisieć na telefonie. :mrgreen:

 

kosmostrada, he, he, miałaś na czym oko zawiesić w tej Marinie, a wygrana w totka jak widzę już ma przeznaczenie. :lol: Wiesz o tym , że marzenia się spełniają??? :D

Kochana, liczysz na moją pomoc domową a propos pięt... no też nie mam tego problemu, ale koleżanka w pracy niestety ma. Ona kupuje w aptece jakieś kremy z mocznikiem, ale nie zupełnie to wyleczyła.

Może Młody nie ma jeszcze tak bardzo popękanych, poza tym młoda skóra i szybciej da się to usunąć.

Poszukałam w necie:

 

http://tipy.interia.pl/artykul_13817,domowy-sposob-na-szorstkie-piety.html

 

http://sloik-pelen-magii.blogspot.com/2014/03/o-stopy-trzeba-dbac-krem-do-piet-z.html

 

Chyba te kremy z apteki są lepsze, popytaj, może coś dobrego pani mgr zaproponuje.

 

A stopy i dłonie wczoraj zrobiłam sobie świeżutkim lakierem i są wyjściowe! :D .... do sandałków.

 

Ferdynand k, chciał dzisiaj piesek pożreć naszego Ferdzia? Chyba uciekł skruszony po tylu różnych .......?

no co czasem mi się wypsnie /cenzura/ :mrgreen:https://www.youtube.com/watch?v=f6Zd5t0PsHM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×