Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry :D

 

No a potem był moment kiedy wszystko się sypnęło i straciło sens. Przyszłość nie ma sensu, praca nie ma sensu, ludzie nie mają sensu. Perfekcjonizm też nie ma sensu.

 

To zupełnie jak ja, kiedy mnie męczy długo takie myśli, aż w końcu poszedłem na most nad Wisłą żeby się utopić.... Ale trafiłem ostatecznie do psychiatryka. Wczoraj miałem badanie u biegłej, sądowej doktor psychiatry w związku ze złożonym pozwem że zus nie chce mi renty przyznać i nie dość że się spóźniła półtorej godziny bo siedziała w sekretariacie, to jeszcze na badaniu się mnie trzy razy pytała po co ja chciałem skakać z mostu.... Już miałem ochotę jej krzyknąć prosto w twarz "żeby się utopić ku**a. A co miałem sobie skakać z mostu żeby sobie ku**a popływać?". Eh ;P Ale potem mi nerw dość szybko minął, jak wyszedłem... Mam ostatnio znów jakiś wzlot, chyba już z czwarty dzień się czuję taki jakiś pozytywny i że trudno mnie wpędzić w naprawdę zły i zdołowany nastrój... Jakaś płytka mania chyba...?

Ale się rozgadałem ;P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest taka wątpliwość, skoro jestem taka dobra, no to chyba muszę to lubić?

 

No właśnie wcale nie... Można być dobrym w wielu rzeczach, a lubić tylko jedną z nich. Poza tym tzw. syndrom wypalenia zdarza się również w sytuacjach, gdy podchodzimy do czegoś ze zbyt dużą pasją i wkładamy znaczny wysiłek w coś, co kochamy. W USA ludzie zmieniają ponoć pracę co 5-7 lat, a przecież nie można zakładać, że byli dobrzy tylko w jednej z nich. Warto spróbować czegoś innego, zawsze przecież będziesz mogła wrócić do starego zajęcia.

 

A w ogóle, to dzisiaj jest dzień chłopaka, więc dziękujemy za wszystkie życzenia, które (nie) zostały napisane. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

-wiecie,wczoraj pozegnałem kolesia Alka 60l. .Zachlał się wódą .

Jak zobaczyłem otwartą z Nim trumnę od razu co mi przyszło do głowy to to ,że jeszcze nigdy nie wyglądał tak autentycznie , tak prawdziwue jak w tej trumnie . Komedii dodawał różaniec wsadzony do jego dłoni , bo koleś pewnie ostatni raz odmiawiał go jeszcze u Komunii Świętej w latach 50 .

No Alek juz nie musisz mi ściemniać ,że za 15 Euro To ty nie będziesz pracować ,,, a jak sie żegnaliśmy to rzucałes pytanko " sąsiad pożycz 5 zł " Odpoczywaj w Pokoju Bożym .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już jestem. Nie pisałem wcześniej, bo nie było mnie w domu. Najpierw poszłem w sprawie pracy, potem miałem 1,5h do spotkania z panią psycholog, więc już mi się nie opłacało wracać do domu, to poszłem do cioci i jej zrobiłem zakupy, bo ona po operacji i nie może za mocno szaleć. Potem pojechałem do pani psycholog i wróciłem po wizycie do domu. No ale co w sprawie pracy: pojechałem, zapytali się czy wciąż jestem zainteresowany pracą u nich, skserowali sobie obecne orzeczenie o niepełnosprawności, bo tamto co im pół roku temu dałem to już nieważne, spytali się czy ten numer co mają to wciąż aktualny i czy mogą na niego dzwonić no i... dziękujemy, będziemy wkrótce dzwonić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ściskam wszystkich Wyspowych Chłopaków z okazji ich dnia ( bonsai, szczególnie ;) ), oby Wam humory dopisywały jak najczęściej!!!

(Dobrze że sobie przypomniałam i właśnie wróciłam z Almy ze słodkościami, boby mi moje chłopaki focha strzeliły... ;) )

 

mirunia, Jak Ci Kochana dzisiaj dzionek mija, zdrowiutka już jesteś , jak humorek?

Pójdę do lekarza, bo już mam dośc, zwłaszcza tych niedospanych nocy przez kaszel.

 

DarkMaster, No nareszcie , myśmy się tu już martwili... :time:

Dark co będzie to będzie, bez spinki. Grunt to próbowac.

 

Davin, I jak załatwiłeś sprawy, masz spokój?

 

Purpurowy, :great: Brawo Ty!!!

 

Kalebx3, Przykre...

 

Zrobiłam przyjemny spacerek do Almy z psem ( rześko jest, ale słonecznie), teraz zabieram się za zupę dyniową. :yeah:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

A tobie tylko kakaowe oczy w głowie. :hide:

 

nie gustuje w cwelowniach

 

Przecież cały czas o tym piszesz. Nie kazał ci ktoś w dzieciństwie lizać odbytów że masz awersję do brązu? :mrgreen:

to nie miało związku z lizaniem odbytów tylko z usiłowaniem skręcenia karku,zaproszeniem do wyra po 2 dniach znajomości i nielogicznym obściskiwaniem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to nie miało związku z lizaniem odbytów tylko z usiłowaniem skręcenia karku,zaproszeniem do wyra po 2 dniach znajomości i nielogicznym obściskiwaniem

 

Straszne rzeczy. Skręcenie karku najlepsze jest. :great:

skręcenie karku bo puściłem tą co obściskiwała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×