Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

amelia83, super ze mialas udany wyjazd :************ :great:

Tez koncze kawe popijac;)

 

Witajcie Wszyscy :************

 

U mnie piekne slonko a ja dzis z karuzellami poszlam do ciuszkolandu na wielka wyprzedaz o!

Zataczalam sie z leksza jak wieszaki przegladalam z ubraniami , byla masa ludzi ale wygrzebalam sobie kiecuszke z cubusa za 3 zl :105:

A teraz sie relaksuje bo jednak mecze sie szybko z tym blednikiem i boli mnie to oko jedno z tej strony z ktorej blednik mam chory . Oko mam strasznie wrazliwe na swiatlo wiec wychodze tylkow okularach przecowlonecznych nawet w pochmurniejszy dzien .

 

-- 03 lis 2014, 16:32 --

 

Co porabiacie? Ja dopilam kawke i zaraz moze sie zbiore do biblioteki ale to juz samochodem ze znajoma bo chce jechac do wojewodzkiej naukowej a to jest przy rynku ... co z moim blednikiem obecnie ejst awykonalne autobusem .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

JERZY1962, amelia83, Staram sie byc aktywna na ile moge , ale prawda ze jest troche lepiej jak bylo , jak chodze spokojnie i spokojnie odwracam glowe to jest w miare. Najgorzej mi dokuczaja tlumy , zamieszanie kolo mnie , jezdzace samochody i jak ktos robi gwaltowne ruchy bo wtedy ja trace rownowage i zaczyna sie karuzela.Tak samo jak widze odbicia w lustrze czy szybach to jakos moj blednik szaleje tez i mam wrazenie niestabilnosci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie moi Drodzy! :papa:

 

Dziękuję za troskę i zainteresowanie się moją nieobecnością na forum, platek rozy, kosmostrada:********

 

Dość długo mnie tu nie było, bo:

po 1. wysiadł mi całkiem laptop - "padł" twardy dysk zupełnie, naprawa trwała ponad tydzień....teraz mam nowiuśki dysk i "pusty" komputer, bo wszystkie moje dane oraz zdjęcia szlag trafił. Informatyk próbuje jeszcze to odzyskać.... modlę się, żeby mu się udało. Nieplanowany wydatek 300zł. Dlaczego się tak stało... nie wiem.

po 2. biorąc nowe leki przechodziłam bardzo ciężko skutki uboczne, mało co spałam i byłam zupełnie do niczego. Jeszcze nie jest tak, jakbym chciała, ale przynajmniej wrócił sen i nareszcie się wysypiam. Jestem jeszcze na L4, bo nie wyobrażam sobie teraz chodzić do pracy w taki stanie. Leki przymulają i powodują pewną bezradność, która bardzo mnie denerwuje. Ciągle się zamartwiam i wybiegam myślami w przyszłość... jak ja sobie dam radę i w pracy i w życiu codziennym :bezradny:

Mam nadzieję, że ten stan minie jak tylko leki zaczną porządnie działać... a to dopiero niepełny miesiąc brania. Czuję już lekką poprawę, minęły poranne lęki, niepokój i napięcie, teraz czekam na poprawę nastroju.

Od kilku dni zaczęłam systematycznie wychodzić z domu na spacery i zakupy, bo wcześniej różnie to bywało, często nie miałam sił zupełnie, z powodu braku snu.

 

platek rozy, trochę poczytałam wstecz posty i jestem zasmucona Twoim chorym błędnikiem. Bądź Kochana cierpliwa i pełna nadziei, że to powinno się cofnąć. Widzę, że próbujesz znaleźć dobrego laryngologa, więc idziesz w dobrym kierunku. Na pewno któryś ze specjalistów pomoże Ci. Męczysz się Kochana bardzo, podobnie jak ja, ale miejmy nadzieję na szybką poprawę. Ja już miewam mniejsze zawroty, ale jeszcze buja mnie czasami.

 

Sporo się tu działo, jak mnie nie było.... są nowi spamowicze, których serdecznie witam :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie :D

 

płatku Bardzo się cieszę, że choć trochę lepiej :great: Może leki zaczynają działać ? Planujesz pisać jakąś pracę naukową :roll: ? Czy chcesz po prostu odciążyć myśli jakąś bardziej ambitną lekturą niż babskie czasopisma ...

 

cyklopka Co i komu Ty wysyłałaś ?

 

mirunia My się jeszcze nie znamy :D Arasha jestem i w sumie już od dawna na forum, ale na spamową nie zaglądałam wcześniej. Z kompem też miałam niedawno przeboje ( O danych mi nawet nie wspominaj :silence: A od czego jest rozum i pendrive'y ? ), ale nareszcie nowy lapek, oprogramowanie wgrane przez uczynnego forumowicza i Arashka może szaleć :105:

 

amelia83 Co takiego trudnego masz do ogarnięcia ? Pokaż ... niech i ja zobaczę :D

 

Jerzyk, tosia hej, hej :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie! :papa:

Zrobiłam sobie herbatkę z miodem, imbirem i pomarańczą, po pracowitym dniu wreszcie mogę odsapnąc. Zaglądam tu do was, co tam ciekawego.

A tu proszę - MIRUNIA!!!!

 

mirunia, kochana, jakże się cieszę, już naprawdę się martwiłyśmy! Scenariusze były czarne, a zapomniałyśmy, że przecież może paśc komputer i wtedy koopa. Do pracy teraz nie chodzisz, więc nie miałaś jak dac znaku życia. Cieszę się, że troszku ci lepiej, znaczy leki się rozkręcają i idzie ku dobremu. Do kiedy jesteś na zwolnieniu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×