Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Wiec mog łowny problem to jest takie stałe chrnoczne napiecie i to mnie męczy. daletego mam to codziennie w roznym nasileniu. jak nie w głowie to spolcie słonecznym, to znowu pobudzenie, to znowu ucisk w głowie z teo wsztkeo łapie doła i tak w kółko to wyglada.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie właśnie uświadomiłam, że może nie mam szczególnie dochodowej ani prestiżowej pracy, ale przy najmniej udało mi się znaleźć złoty środek między pracą w zawodzie a chowaniem się w domu, bo na tę godzinę czy dwie się zawsze z domu wykulam, żeby coś z klientem pogadać, a jak klienta już dobrze znam, to nawet strefy komfortu nie opuszczam! Natomiast głowy nie dam, czy np. 14 godzin w korporacji by mnie prędzej nakręciło i zmotywowało, czy zabiło. Więc w gruncie rzeczy mam chyba szczęście. Na razie małymi krokami.

 

No to trzymajcie się, miłego poniedziałku - trochę dodatkowej siły się przyda :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wieslawpas, nie, nie siedzę cały czas, bo i do pracy (tyle że nie na długo), i na spacer się zdarza, i na zakupy. Czasem mam tylko takie dni, że się chcę schować. A innymi momentami to właśnie wyrzuty sumienia, że powinnam mieć więcej obowiązków, a nie tak przymulać...

Muszę spróbować na to spojrzeć jak na względną równowagę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kasiątko, miewam takie same trzesawki .Zawsze mowie ze dostaje parkinsona bo tak mi rece chodza .

 

Dusznosci w biedrze mnie zlapaly , pewnie od tej migreny. Pozniej juz ok bylo nawet do ciuszkoladnuz ajrzalam.

 

 

wieslawpas, :******** Vi vi, :)))))) mnie by sie taka praca jak Twoja przydala :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

AddictGirl21, :shock: dziękuję :D

 

-- 17 lut 2014, 17:03 --

 

Nienawidzę cię nerwico

Co drzesz kolejno dusze

Zimne macki zaciskasz

Coraz to ciaśniej oddycham

Coraz to marnej postury

Jak osika drżę i szlocham

Nerwico co mnie zasysasz

Poluźnij swe więzy

Bym mogła czerpać z życia

Z wolnością przed sie podąż

 

-- 17 lut 2014, 17:04 --

 

Podążać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×