Brzydota

[owsik]

Owsik, póki co to Ty sam siebie oceniasz jako brzydkiego. Bo to nie jest cecha fizyczna taka jak wzrost, itp. To jest ocena. A tyle ocen ile ludzi. I mówisz, że nie jesteś w typie kobiet, no faktycznie, poznales wszystkie i wiesz co mówisz...

Tak się składa, że jeżeli na 100 kobiet jesteś nie w typie nie atrakcyjny dla 100 kobiet to jestes brzydki. Ocena urody jest bardzo zbieżna można wymyślać cuda, ale taka jest natura. Jak ktoś jest brzydki to jest brzydki. Tak się składa, że pokazałem tu zdjęci nie było nie było,a ni jeden kobiety dla której byłbym atrakcyjny fizycznie wiele napisało mi, że im się nie podobam fizycznie z urody. Człowieku nie odmawiał mi zrozumienia własnej sytuacji i wieloletnich doświadczeń, które mnie spotkały.

[Piotr1990]

Setce się nie spodobasz a sto pierwszej już możesz, i tak bywa czasem. A patrząc na to z drugiej strony, wiesz, że istnieją kobiety, które nie przywiązują zbytnio wagi do wyglądu partnera? Tak, są takie! Najlepszy przykład: znajomy za młodu miał ciężki wpadek w pracy. Kwas siarkowy cofnął się w wężu, przy którego końcu stał znajomy. Efekt taki, że pół twarzy spalone kwasem, cała klatka piersiowa, blizny do końca życia. Dwa lata później poznał swoją żonę, dziś są szczęśliwym małżeństwem z odchowanym synem. Szczęśliwym, mimo że idąc ulicą za każdym razem ludzie patrzeli na niego jak na kosmite, a na nią z politowaniem. Więc człowieku, miałeś swoje doswiadczenia, ale sraj na nie. To już było, a co będzie to tego nie wiesz. Chyba, że Twoje podejście nadal będzie polegać na tym, że jesteś (przypomnę, głównie wg samego siebie) brzydki i nic nigdy sie w Twoim życiu uczuciowym nie zmieni, to rozdrapuj dalej swoje niepowodzenia, na pewno lepiej będzie...

[owsik]

Ḍryāgan mój problem to nieatrakcyjność fizyczna tak ciężko to zrozumieć. Oczywiście jak bym się cofnął do lat dziecinnych to zawsze był z tym problem, ale to nie rodzice mnie dołowali tylko nauczyciele i rówieśnicy. Jednak nie w tym tkwi przyczyna, gdyż jestem brzydki i tylko dlatego nie mam dziewczyny, której bym odpowiadał i której ja bym odpowiadał. W tym nie ma ukrytego dna problem jest jasny.

[Davin]

której bym odpowiadał i której ja bym odpowiadał

 

Takie masło maślane.

[owsik]

Setce się nie spodobasz a sto pierwszej już możesz, i tak bywa czasem. A patrząc na to z drugiej strony, wiesz, że istnieją kobiety, które nie przywiązują zbytnio wagi do wyglądu partnera? Tak, są takie! Najlepszy przykład: znajomy za młodu miał ciężki wpadek w pracy. Kwas siarkowy cofnął się w wężu, przy którego końcu stał znajomy. Efekt taki, że pół twarzy spalone kwasem, cała klatka piersiowa, blizny do końca życia. Dwa lata później poznał swoją żonę, dziś są szczęśliwym małżeństwem z odchowanym synem. Szczęśliwym, mimo że idąc ulicą za każdym razem ludzie patrzeli na niego jak na kosmite, a na nią z politowaniem. Więc człowieku, miałeś swoje doswiadczenia, ale sraj na nie. To już było, a co będzie to tego nie wiesz. Chyba, że Twoje podejście nadal będzie polegać na tym, że jesteś (przypomnę, głównie wg samego siebie) brzydki i nic nigdy sie w Twoim życiu uczuciowym nie zmieni, to rozdrapuj dalej swoje niepowodzenia, na pewno lepiej będzie...

Przypadek jeden na milion nie czyni reguły. Za to bycie wiecznie nie w typie z powodu braku urody już tak doświadczeń nie da się od tak olać. Nie ma cudów skoro do tej pory byłem zazwyczaj za brzydki na randki to tak już zostanie. Nie ma co wierzyć w bajeczki o lepszym jutrze mam 30 lat. W takie rzeczy, że jutro będzie lepiej można wierzyć ale jak się jest w liceum na studiach, ale już nie teraz, bo ja już nie wyładnieję. Pisz sobie co chcesz wiem co mnie w życiu spotyka fakty są faktami. Nieatrakcyjność fizyczna to często wyrok w tym nie ma nic przyjemnego i nie ma żadnej dobrej strony w byciu brzydkim.

[owsik]

której bym odpowiadał i której ja bym odpowiadał

 

Takie masło maślane.

Masło jest dobre. Ktoś kto nie doświadczył bycia brzydkim nie rozumie tego.

[Davin]

Ḍryāgan, chyba czego nie napiszesz to i tak dupą wyjdzie.

[wielbłądzica]

owsik mógłbyś porozmawiać z użytkownikiem take o aspijkach. jako jedyny mógłby zrozumieć twoje bycie "nie w typie".

[cyffuriau]

brzydal

[wielbłądzica]

clooney! -brzyyyydal

[owsik]

owsik mógłbyś porozmawiać z użytkownikiem take o aspijkach. jako jedyny mógłby zrozumieć twoje bycie "nie w typie".

To wy kobiety mówicie do faceta jak wam się fizycznie nie podoba, że nie jest waszym typie. Więc teraz nie udawajcie świętych, że nie wiecie o co chodzi.

[Davin]

To wy kobiety mówicie do faceta jak wam się fizycznie nie podoba, że nie jest waszym typie. Więc teraz nie udawajcie świętych, że nie wiecie o co chodzi.

 

Grube i brzydkie też tobie to mówiły czy z takimi się nawet nie chciałeś spotkać bo były grube i brzydkie?

[Piotr1990]

To wy kobiety mówicie do faceta jak wam się fizycznie nie podoba, że nie jest waszym typie. Więc teraz nie udawajcie świętych, że nie wiecie o co chodzi.

 

Grube i brzydkie też tobie to mówiły czy z takimi się nawet nie chciałeś spotkać bo były grube i brzydkie?

 

Sam o to miałem pytać, świetne pytanie :-)

 

[attachment=0]26865.jpg[/attachment]

[owsik]

Davin, Piotr1990 Owszem zdarzyło mi się, że grube i brzydkie określiły mnie mianem, nie jesteś w moim typie.

Ogólnie to w internecie kobiety nie odp jak im się facet nie podoba. Jak podoba to często same nawet pierwsze napiszą.

W realu najczęściej coś ściemniają, że mają chłopaka, że nie są gotowe na randkę. Jednak pewna grupa kobiet powie, a tym bardziej napisze Ci wprost, że im się nie podobasz czyli nie jesteś w ich typie. Oczywiście częsciej robią to kobiety atrakcyjne, ale to nie znaczy, że brzydki kobiety nie patrzą na wygląd.

[owsik]

Carica Milica na operacje plastyczne mnie nie stać i wątpię by po takich zabiegach realnie stał się przystojny.

[wielbłądzica]

owsik mógłbyś porozmawiać z użytkownikiem take o aspijkach. jako jedyny mógłby zrozumieć twoje bycie "nie w typie".

To wy kobiety mówicie do faceta jak wam się fizycznie nie podoba, że nie jest waszym typie. Więc teraz nie udawajcie świętych, że nie wiecie o co chodzi.

 

jaki czujny

 

Carica Milica na operacje plastyczne mnie nie stać i wątpię by po takich zabiegach realnie stał się przystojny.

 

realnie nadawałbyś się do kabaretu.

[owsik]

wielbłądzica ,a Ty, gdzie się nadajesz? Gadając bzdury jak to niby wygląd się nie liczy.

[wielbłądzica]

wielbłądzica ,a Ty, gdzie się nadajesz? Gadając bzdury jak to niby wygląd się nie liczy.

to ty gadasz bzdury, że wygląd się nie liczy.

[nieboszczyk]

nieboszczyk próbowałem wielu rzeczy w swoim image nic nie pomaga jak masz brzydką twarz to nie ważne co robisz kobiety i tak odbierają Cię jako brzydkiego czyli nie w ich typie.

owsik.polecam jeszcze dwufazowe tabletki musujące ZDROVIT multiwitamina+minerały+progesteron.pij regularnie.może ci skóra zrzednie.niema preparatu ZDROVIT estrogen bo podobno po wypiciu by zaczeły rosnąć piersi a nie do końca oto w tym łazi.po jakimś czasie przewlekle bolał by kręgosłup gdyby biust u pijącego urósł do rozmiarów C-F.a zarots na twarzy jest fajny tylko dla maniaków RAZORS.PL którzy w nieskończoność lubią pieścić swoje kuchenne noże drobnymi kamieniami wodnymi,osełkami diamentowymi i rożnorakimi pastami i zawiesinami diamentowymi aby po raz kolejny sprawdzać na zaroście czy wybrze nóż wypieścili.

Edytowane 11 Grudnia 2015 przez Gość

[owsik]

wielbłądzica ,a Ty, gdzie się nadajesz? Gadając bzdury jak to niby wygląd się nie liczy.

to ty gadasz bzdury, że wygląd się nie liczy.

Wygląd się bardzo liczy czego ja jestem wymownym przykładem. Wystarczy być brzydkim, a już się nie dostaje z góry szansy na randkę, bo jest się nie w typie, ale oczywiscie ty wiesz lepiej.

[owsik]

nieboszczyk weź już przestań, bo to , że ty nie masz potrzeby bliskości. To nie znaczy, że inne osoby mają tak samo jak ty. Być brzydkim to nie jest nic przyjemnego w tym nie ma nic śmiesznego. Kiedy poraz nty jest się odrzucanym za brak urody.

[nieboszczyk]

Kiedy poraz nty jest się odrzucanym za brak urody.

może wolisz być po raz nty odrzucany i więziony tak długo aż zdechniesz za brak zdrowia i sprawności?czy dostać kulke w łeb za swoje pochodzenie?

[nieboszczyk]

Owsik oficjalnie nadaję ci miano Brzydotnik-Cierpiętnik

a za brzydotnictwo jest kara bezterminowej społecznej banicji.za beznoże,bezręcze,beznercze,bezocze,schizofrenię,zespół downa,autyzm,porażenie mózgowe jest dożywotnia izolacja od społeczeństwa i eksperymenty pseudomedyczne.za niepłacenie podatków lub za niewłaściwe pochodzenie.nie tą wiarę jest najwyższy wyrok-kulka w tył głowy + nałożonę na rodzinę skazańca opłata za zużytą amunicję i posprzątania trupa.zawsze trzeba ponieść konsekwencje niedopasowania do matrycy okrojonej przez społeczeństwo płacąc cenę najwyższą jako że powyższe to cechy stałe i nie da sie powiedzieć przepraszam za brzydotnictwo,beznoże,bezzębie,schizofrenię czy żydostwo.rownoznaczne z prepraszam że żyję,więcej się to nie powtórzy.to nie to że raz ukradnie a potem nie ukradnie,raz zgwałci a potem zaprzestanie.raz zabije potem skruszony przestanie zabijać.banicja,izolacja i kulka w łeb to nie jest kara.to jest przerabianie społeczeństwa.żeby przerobić społeczeństwo trzeba raz na zawsze pozbyć się niewygodnych obywateli.obojętnie czy to banicją,czy izolacją czy kulką w łeb.ważne że na zawsze o z tym samym skutkiem.owsik pisząc te posty przepraszasz dziewczyny u ktorych jesteś nie w typie za brzydotnictwo.to tak jak byś probował zaprzyjaznić sie z kleszczami i komarami nakłaniając ich żeby z krwi przerzuciły się na nektar z kwiatów.

[Sigrun]

Ja mam stwierdzoną nieuleczalną chorobę psychiczną, ale pieprzen** przez ponad 240 stron o swoim wyglądzie jest zdecydowanie bardziej nienormalne niż moja przypadłość

 

Padlam...

[Piotr1990]

Owsik, jeśli mogę zapytać, czy miałeś kiedyś w swoim życiu dziewczynę, przyjaciółkę, koleżankę z którą dobrze Ci się gadało?