Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

Oglądałam dzisiaj w necie mięśnie szyi i to moje "coś", nie jest jednak na MOS tylko na tym mięśniu za nim. Jak odwrócę głowę w prawa stronę to jeden mięsień jest tak po skosie, a to moje ścięgno/guzek jest na następnym mięśniu. Ten mięsień chyba też jest sprawdzany na usg, prawda?

Sprawdziłam swoje opisy usg i na trzech jest napisane, że zmian patologicznych i torbieli w tkankach szyi nie wykryto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zetvi to jest takjak psikne sobie sola morska do nosa to lepiej mi sie sciaga i wtedy sie odrywa echh nie mam pojecia czemu to sie wtedy by zatrzymywało tam :( wczoraj to mi sie tak odbilo ze jedzenie mi podeszlo do gardla a nastepnie mam sprawe od pewnego czasu raz w miesiacu gdzies na nogach i to przewaznie koło kolana powstaje mi sianiak nie wiem bo nie raz jest to plamka czerwona kurka a nie pamietam zebym sie uderzyla i normalnie juz boje sie biał :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

joakar, tam są mięśnie, węzły, ścięgna, przyczepy etc. - tak więc to, co wymacałaś może być praktycznie wszystkim. Nie jest to na pewno żadną "patologią" - bo tu znowu kłania się okolica, obejmowana w badaniu USG szyi. Wszelkie takie niepożądane zmiany są zawsze widoczne. Badanie USG miałaś aż 3 razy? :D Jestem przekonana po raz kolejny, że wymacałaś coś absolutnie normalnego a co obrzękło od duszenia. Nie uwierzyłabym, że radiolog przeoczyłby cokolwiek z niskim czy wysokim echo w tym miejscu.

 

 

perla86 nie piskaj za dużo do nosa. Sól co prawda nie jest szkodliwa - ale w nadmiarze szkodzi. Jak wszystko z resztą.

Siniaki świadczyć mogą o słabej krzepliwości krwi, słabych naczynkach, ogólnej wrażliwości. To problem ludzi bardzo szczupłych.. jedni są odporni i potrzeba naprawdę mocnego uderzenia czy ścisku do powstania siniaka inni z kolei - nie potrzebują do tego żadnych specjalnych czynników zewnętrznych. :D Założę się, że Twoje siniaki są liczne ale nie duże i "szare".. - takie siniaki samoistne... nie wiem jak pozbyć się tej przypadłości, na pewno warto zainwestować w witaminy, witaminę C, odpowiednio się odżywiać i ew. zbadać krew pod kątem anemii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mel pewnie to jakiś gruczoł, pisałaś wcześniej, że masz taką budowę. A teraz schudłaś to wyczuwasz wszystko. Nie martw się tym. :smile: Czy ginekolog badał Ci piersi? I nie macaj tego więcej. A swoją drogą to ja tak Ci radzę, a sama tak sobie macałam tą szyję, że dwa dni altacetem musiałam smarować.

 

Ewelina siniak nie oznacza od razu białaczki, tak samo bóle kostne. A twoja morfologia była prawidłowa, więc nie ma szans na białaczkę. Jeśli tak bardzo się tym przejmujesz to powtórz jeszcze raz morfo i się chociaż tym uspokoisz. Jeśli chodzi o te siniaki jak główka od szpilki, to są wybroczyny i ja je mam. I to nic poważnego. Jeśli robią ci się siniaki to musisz jeść więcej witaminy C, unikać opalania i gorących kąpieli. Możesz z tym iść do dermatologa to przepisze Ci jakieś inne witaminy na kruche naczynka i maści. Ja dostałam takie dwie, żeby wybroczyny znikały szybciej.

 

Mam szczera nadzieję, że nie mam jednak tego mięsaka, bo te guzki to już cholera wszędzie wyczuwam. Ale to chyba byłby jeden guz, anie kilka. I jeszcze przy tylu usg to chyba by nic nie przeoczyli. :uklon:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Asia wlasnie dziwne ze tylko w obrebie kolana sie pojawia a nie gdzie indziej hmmm :bezradny: pojedyczne zniknie i za jakis czas znowu to ja takich szpilek nie mam czytalam ze morfologia chodzi o krwinki biale ze moga byc w normie nio ale reszta to chyba nie anemia b y byla i wogole :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też jak miałam fazę białaczki, to wyczytałam, że białe krwinki mogą być w normie. Ale lekarz mi powiedział, że wtedy to limfocyty szaleją, płytki spadają na łeb na szyję i ogólnie nie ma szans, żeby morfologia była cała w normie. Więc się nie martw. :smile:

Ja też mam siniaki na kolanie, albo na łydkach głównie (podejrzewam, że przez sen mogę się uderzyć o ramę łóżka :bezradny: ). A wybroczyny to mam głównie na dekolcie (tak to mi powstają i znikają, a tutaj mam kilka takich "stałych") i na ramionach. :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, ja ostatnio wywaliłam stare morfologie, bo miałam cały plik. :smile: Została mi tylko ostatnia. białe krwinki 6,200 (norma 4,000 -10,000). A pamiętam, że kiedyś nawet miałam 10,900 i lekarz nie robił tragedii (miałam wtedy wodonercze i leżałam w szpitalu). Potem powtórzyłam morfologię i wróciło do normy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest z sierpnia koncem robiony ale juz wtedy bolały mnie nogi i miałam od czasu do czasu te siniaczki pojedyncze

 

[Dodane po edycji:]

 

w tych procentach jest niski ale przez co moze byc

 

[Dodane po edycji:]

 

tez sie powieksza watroba badz sledziona i moze brzuch bolec a mnie przeciez boli :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Ja aktualnie przechodzę fazę guza mózgu. Masakra.

Zaczęło się od niewielkich bólów głowy (takie punktowe w różnych częsciach głowy), które ciągnęły się przez kilka dni. I tylko tyle u mnie wystarczyło, żeby od razu wkręcać sobie najgorsze scenariusze. Bóle te były poprzedzone dość stresującym tygodniem a także lekkim przeziębieniem tak więc zastanawiam się, czy nie były to jakieś np. nerwobóle.

W każdym razie najgorsze zaczęło się, kiedy przyjrzałem się uważnie moim oczom i zauważyłem, że mam anizokorię (nierówne źrenice). Dodam, że prawidłowo reaguja na światło, jednak jedna jest większa od drugiej, ale widać to głównie w słabszym, sztucznym świetle. W świetle dziennym obie źrenice maja raczej jednakową małą wielkość. No i wtedy to już w ogóle popadłem w mega stres. Oczywiście w ruch poszłedł internet no i nie pomogłem tym sobie, bo naczytałem się, że może to być objaw wielu niepokojących rzeczy. Natrafiłem jednak też, że moze to być objaw nerwicy czy zwykłego zestresowania.

Oczywiścei nie mam zamiaru bagatelizować tego objawu i w najbliższym czasie wybiorę się do okulisty i neurologa, ale chciałbym się Was spytać, czy miał ktoś taki objaw (asymetrię źrenić), który faktycznie miał podłoże nerwicowe?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam nierówne źrenice i powiększone

a do tego dwa razy miałam podwójne widzenie,robiłam badania,jestem zdrowa-fizycznie

od kilku lat cierpie na bóle głowy z zaburzeniami równowagi,czyli rzuca mnie na jedną stronę,chodzę wtedy na czworakach

i tak jest to na tle nerwowym i wady wzroku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przemekb, są tutaj takie dziewczyny, które mają nierówne źrenice. I nic im nie jest.

Tak, wiem że taka asymetria nie musi niczego oznaczać, ale czy przypadkiem tylko wtedy kiedy jest to "przypadłość" wrodzona??

U mnie właściwie pojawiło się to tak nagle

 

[Dodane po edycji:]

 

przemekb, są tutaj takie dziewczyny, które mają nierówne źrenice. I nic im nie jest.

Tak, wiem że taka asymetria nie musi niczego oznaczać, ale czy przypadkiem tylko wtedy kiedy jest to "przypadłość" wrodzona??

U mnie właściwie pojawiło się to tak nagle

 

[Dodane po edycji:]

 

przemekb, są tutaj takie dziewczyny, które mają nierówne źrenice. I nic im nie jest.

Tak, wiem że taka asymetria nie musi niczego oznaczać, ale czy przypadkiem tylko wtedy kiedy jest to "przypadłość" wrodzona??

U mnie właściwie pojawiło się to tak nagle

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzwonili do mnie że są już wyniki wycinków, jutro jadę po odbiór :shock:

 

oczywiście przez pierwsze pół godziny ryczałam okropnie, bo nie byłam przygotowana że to JUŻ! a więc jutro.. dużo rzeczy się wyjaśni. Nie chcę CIN :( wiem, że to wyleczalne ale sami wiecie jak to przy nerwicy..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zobaczysz, nie będziesz miała CiN. Wszystko będzie ok. Nie martw się. Tylko jak już będziesz wiedziała, to napisz nam tutaj. :smile:

Szybko, będą te wyniki.

 

A ja znowu naczytałam się o mięsaku, tak strasznie się tego boję. Na tej lewej stronie w szyi to mam same guzki. Zwariować można. No, ale oni chyba by tego na usg nie przeoczyli (chociaż to tak bardzie z tyłu szyi to nie wiem czy dokładnie tam sonda jeździli) :uklon:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Melusia bedzie dobrze :) Za to sie martwie tymi swoimi siniakami czy czym to chociaz przy bial to one wystepuja chyba wszedzie co nie??

Asia napewno nie masz miesaka:)

 

[Dodane po edycji:]

 

Melusia bedzie dobrze :) Za to sie martwie tymi swoimi siniakami czy czym to chociaz przy bial to one wystepuja chyba wszedzie co nie??

Asia napewno nie masz miesaka:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ewelina jeden siniak nie oznacza białaczki. Zrób sobie morfologię i się uspokoisz. :smile:

 

Coś forum dzisiaj nie działa, co chcę tutaj wejść to pojawia się błąd połączenia. :x

 

Zauważyłam, ze jak nie mam zaliczeń i nie muszę się uczyć, to nie wynajduję sobie tyle guzków. I się nie zadręczam, a jak tylko powinnam się uczyć to czytam o tych mięsakach i wyję. Achh...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×