Skocz do zawartości
Nerwica.com

Poczuć raz jeszcze ten spokój umysłu, beztroskość i życie ;)


maestro_

Rekomendowane odpowiedzi

Nie chce tu opowiadac swojej historii kiedy się zaczeło itd gdyż nie mam mocy na to żeby sie rozwijać dziś. Mam objawy zaburzeń lękowych tak stwierdzila psychiatra miałem badania psychologiczne i jestem zdrowy. U mnie jest tak : myśli budzące: lęk, bezsens, bezradność.Zmęczenie, zawroty głowy, uczucie spowolnienia przy zmeczeniu tzn; np kiedy sie nie wyspie i idąc wieczorem przez centrum handlowe czuje jakbym nie miał pełnej kontroli nad ciałem jakbym miał zaraz upaść i zemdleć. Mam od poczatku całej historii mroczki męty i powidoki w polu widzenia, strasznie wkurwiające, zjebane uczucie ( wybaczcie za synonimy)widze je bardzo wyraznie patrząc na błękitne niebo, jak jest jasno , badz na bialutkiej ścianie świeżo co malowanej ( załącze zdjęcia jak to mniej więcej wyglada wizualnie . Mam tego wszystkiego dosyć, te ostatnie pół roku jesień i ta paskudna zima dały mi ostro popalić. Ciagła walka z samym sobą to było naprawde ciężkie uwierzcie dało mi kopa i nie raz płakałem, modliłem się nie wiedziałem co ze sobą zrobić żeby było lepiej (okropna szarość życia mnie otaczała OKROPNA ! Tylko sen dawał mi odpocząć od tego wszystkiego). Kobieta którą poznałem kilka miesięcy temu troche mnie odciągneła od tego wszystkiego nieświadomie( poniewaz nie wie nic na ten temat). Jest juz lepiej naprawde od jakiegoś czasu jest lepiej czasem przez kilka tygodni było naprawde okej. Martwi mnie tylko to ze jednak czuje te zawroty, jakbym tracił świadomość z otoczeniem na moment i ogromny lęk przy tym ze coś się ze mną dzieje nie tak.( Czasem przy tych objawach czuje jakby dzwięk się przytłumił na chwile podobnie jak po wybuchu granata) TAK PRAGNOŁBYM W PEŁNI ODZYSKAĆ BEZTROSKOŚĆ W TYCH KWESTIACH POPROSTU ŻYĆ ! CZUĆ ŻE NADCHODZI LATO CIEPŁO WAKACJE ! JAK KIEDYŚ ! SPOGLĄDAĆ Z UŚMIECHEM NA BŁĘKITNE NIEBO I MIEĆ PEWNOŚĆ ZE ZNÓW NIE ZNAJDE JAKIEGOŚ PROBLEMU. TAK PRAGNE ! Czy to minie ! ? JUŻ JESTEM TAKI BEZRADNY BEZ SIŁ NIE WIEM GDZIE SZUKAĆ POMOCY! MAM 20 lat pracuje ucze się ale nie jest łatwo. Niżej zdjęcia przedstawiające moje męty w oku (jak to wyglada mniej więcej) na tym gdzie pokazane jest to samo miejsce w dwóch osłonach nie mam az tak ale patrząc w błekitne niebo mam podobnie. Byłem u okulisty oczy mam zdrowe.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mroczki męty i powidoki w polu widzenia, strasznie wkurwiające, zjebane uczucie ( wybaczcie za synonimy)widze je bardzo wyraznie patrząc na błękitne niebo, jak jest jasno , badz na bialutkiej ścianie świeżo co malowanej

chyba kazdy je widzi w takiej sytuacji

kiedy sie nie wyspie i idąc wieczorem przez centrum handlowe czuje jakbym nie miał pełnej kontroli nad ciałem jakbym miał zaraz upaść i zemdleć.

to tez nic dziwnego... jestes niewyspany a tym samym oslabiony

Moim zdaniem sam sie nakrecasz. No ale to moje zdanie tylko na podstawie tego co piszesz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mroczki męty i powidoki w polu widzenia, strasznie wkurwiające, zjebane uczucie ( wybaczcie za synonimy)widze je bardzo wyraznie patrząc na błękitne niebo, jak jest jasno , badz na bialutkiej ścianie świeżo co malowanej

chyba kazdy je widzi w takiej sytuacji

kiedy sie nie wyspie i idąc wieczorem przez centrum handlowe czuje jakbym nie miał pełnej kontroli nad ciałem jakbym miał zaraz upaść i zemdleć.

to tez nic dziwnego... jestes niewyspany a tym samym oslabiony

Moim zdaniem sam sie nakrecasz. No ale to moje zdanie tylko na podstawie tego co piszesz

Wiem jak widziałem pół roku temu i mam świadomość tego jak widze teraz ;) Jeżeli chodzi o mety itd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie nerwica tez zaczęła się od mętów. Objawy masz podobne. Mam nadzieje, że się mylę. Mówisz, że poznałeś kobietę i jest Ci przez to lepiej - idź tym tropem! Kiedy u mnie było na prawdę źle i w moim życiu pojawiła się druga osoba moje lęki prawie całkowicie zniknęły. To na prawdę dodaje sił do walki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Josh korzystasz z terapii ? Mi psychiatra powiedziała ze w mojej sytuacji nie widzi potrzeby zastosowania tymczasowo leków. Jej znajoma psycholog wykonywała mi szereg badań aby wykluczyc pewne schorzenia i jestem zdrowy( byłem na kilku wizytach). Jednak zaleciłą mi terapie grupową gdyż pojawiają się zaburzenia lękowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie. Chętnie bym jednak poszedł. Kiedyś korzystałem z pomocy psychologa i psychiatry. Leki nie są wg. mnie dobrą drogą. I tak w końcu będziesz musiał je odstawić, więc lepiej w ogóle nie zaczynać (sam brałem także wiem co mówię). Idź na terapie, zamiast się nakręcać skup się na dziewczynie i myślę, że będzie dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tez widze dziwne rzeczy jak patrze w niebo albo na snieg, wtedy mam wrazenie,ze zaraz oslepne, pulsujlsujace czarne punkty mi sie pojawiaja, ale to jest normalne, nigdy sie nad tym nie zastanawialam. mam przerozne objawy jak pojawia sie u mnie nerwica, dzisiaj dostalam ataku dusznosci w samochodzie, a nie mialam tego chyba z pare lat, o matko, co jeszcze mnie zaatakuje????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam to samo te mety itp xd nerwica lekowa tez a szukalem 2 lata przyczyny mam 21 lat czasami okropnie sie czuje ale zazwyczaj u dziewczyny jest mi lepiej. tak samo chcialbym poczuc swobode tak jak kiedys teraz od mometu odtwarcia oczu rano do zamkniecia ich odczuwam tzw. glupote wszyscy normalnie funkcjonuja ja analizuje wszystko dookola i sam siebie na zla strone to straszne. ja w centrum handlowym czuje zwroty albo manekiny takie dzine sa dla mnie ogolnie glupota xd smieje sie bo mysle ze to glupie a i tak sobie wkrece xd wezcie sobie to wszystko na zarty olejcie z gory bo nic wam sie nie stanie jak wam cos sie zmysli to pomyslcie cos smiesznego albo wmawiajcie sobie slowa typu" wyjebane mam na to , albo wale to wszystk o co ma byc to bedzie i wyjebane takie na lajcie" :D ja mam wrazenie ci co nie pija czesto, nie pala fajek nie cpaja nie biegaja po nocach po klatkach i w ogole wszystko co złe w mlodym wieku maja takie leki i glupie objawy tez to zauwazyliscie xD?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Męty ciała szklistego znane także jako latające muszki – przypadłość medyczna polegająca na nagromadzeniu się różnych substancji o dowolnym stopniu ruchomości, przeźroczystości, gęstości, grubości, znajdujących się w ciele szklistym oka. Mogą one powstawać już w okresie płodowym, a także w wyniku zmian degeneracyjnych siatkówki oka i ciała szklistego.

Zjawisko postrzegania mętów w oku nosi medyczną nazwę łac. myodesopsia. Najczęściej występuje podczas patrzenia na jasne tło z przymrużonymi oczami.

Męty przyjmują różnorodne kształty: cieni, nitek, kropek, zmarszczek – zazwyczaj w środkowym polu widzenia. Jeżeli ktoś widzi je od zawsze, to z reguły przyjmuje się, że są to pozostałości włókien organicznych powstałych jeszcze w czasie embrionalnym.

 

Witrektomia jest jedyną skuteczną metodą usuwania mętów ciała szklistego, jednak dotyczy ona wyłącznie poważniejszych przypadków i niesie ze sobą ryzyko powikłań w postaci jaskry, zaćmy, infekcji oka, a także odwarstwienia siatkówki.

Starą metodą jest farmakologiczna witreoliza, czyli stosowanie kropli do oczu z zawartością substancji jodowej, która przenika przez gałkę oczną i rozpuszcza drobne męty w ciele szklistym, jest ona jednak mało skuteczna.

Inną metodą jest laserowa witreoliza YAG. Promień lasera w krótkim czasie uderza o męt i go wyparowuje. Procedura ta jest czasochłonna i niezbyt skuteczna, zwłaszcza w stosunku do ruchomych mętów.

 

 

:D

Myślę, że tu raczej w Twoim przypadku zaopiekować trzeba byłoby się nieuzasadnionym lękiem :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja juz mam dosyc tych mętów :(

Mam ich naprawde dużo, okulistka na to nie powiedziala nic...

I juz szlag mnie trafia, bo staram sie o nich nie myslec, przyzwyczaic sie itd. Ale wystarczy, ze na cos patrze to juz je widze, wiec nawet nie mam jak nie zwracac uwagi. Kiedys jak mialam ze 2, to ok, tylko czasami zwracalam uwage, ale teraz one sa wszedzie. Az tesknie za czasami kiedy ich nie mialam i normalnie moglam zyc.. (no dobra, normalnie to za duzo powiedziane, bo wtedy byly inne akcje :D )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Temat dla mnie ;)

 

Męty to dla mnie nie problem gorzej jest z tym śniegiem optycznym ;(

 

Anonymous_Visual_snow_static_en2.gif

 

Gdy się czuje można powiedzieć że normalnie jak szary człowiek to oczywiście owe "zjawisko nie wystepuje" Nawet mętów nie widać ;) Nie stety teraz jest inaczej ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Śnieg optyczny tez mam niestety czesto :(

W ogole czasem mam takie dni, ze strasznie razi mnie swiatlo sloneczne, i ciezko mi wytrzymac w pokoju z duzymi oknami. Ledwo na cokolowiek patrze... A z kolei czasem jak sie trafi lepszy dzien - jest w miare ok, mimo takiego samego slonca. Ehh.

A wczoraj nagle zaczelo mnie wszystko razic dookola, oczywiscie pojawily sie nerwy, ale zalozylam okulary przeciwsloneczne i po chwili przeszlo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×