Skocz do zawartości
Nerwica.com

schizofrenia


ania55

Rekomendowane odpowiedzi

witaj mam problem z mlodsza siostra , która ma 42lata u której lekarz stwierdził schizofrenie. Nie chce ona brać leków i nie chce się położyć na oddział twierdząc ,że to ja jestem chora. Jest coraz gorzej, moja siostra nic nie robi, śpi całymi dniami a wieczorem słyszy jakieś głosy, jest agresywna jak jej mogę pomóc? Nie płaci rachunków sama mieszka, ona nie wie co robi chce jej pomoc ale nie wiem jak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witaj mam problem z mlodsza siostra , która ma 42lata u której lekarz stwierdził schizofrenie. Nie chce ona brać leków i nie chce się położyć na oddział twierdząc ,że to ja jestem chora. Jest coraz gorzej, moja siostra nic nie robi, śpi całymi dniami a wieczorem słyszy jakieś głosy, jest agresywna jak jej mogę pomóc? Nie płaci rachunków sama mieszka, ona nie wie co robi chce jej pomoc ale nie wiem jak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj cos o tym wiem. Mam starszego brata ( 33 lata) . Leczenie nie jest takie proste, bo jest to osoba pelnoletnia i ani do brania lekow ani do leczenia na oddziale zamknietym ni mozna takiej osoby do tego zmusic, musi sie na to zgodzic sama, w gre wchodzi ubezwlasnowolnienie ale tego nie polecam , albo nakaz sadowy - jest to nieprzyjemna i dluga droga ale im wczesniej tym lepiej , kazdy atak agresji w przypadku mojego brata byl zglaszany na policje, opinia sasiadow dzielnicowego wszystko co sie da , tylko w ten sposob mozna umiescic taka osobe na oddziale zamknietym, brzmi to strasznie ale odwiedzalem tam czesto mojego brata i im pomagaja w tych osrodkach, sa to osrodki na wysokim poziomie , przynajmniej ten na ktorym byl moj brat, nie nastawiaj sie tez ze siostra pobedzie w szpitalu miesiac albo dwa i bedzie git... objawy moga sie nawracac, jest to skomplikowane, moj brat jest podatny na uzywki i to mu przeszkadza w leczeniu ,

Musisz jej pomoc, ona sama sobie nie pomoze, bedzie na Ciebie wsciekla, to normalne . Ale jak wszystko wroci do normy bedzie mogla normalnie funkcjonowac, bedzie dobrze;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj cos o tym wiem. Mam starszego brata ( 33 lata) . Leczenie nie jest takie proste, bo jest to osoba pelnoletnia i ani do brania lekow ani do leczenia na oddziale zamknietym ni mozna takiej osoby do tego zmusic, musi sie na to zgodzic sama, w gre wchodzi ubezwlasnowolnienie ale tego nie polecam , albo nakaz sadowy - jest to nieprzyjemna i dluga droga ale im wczesniej tym lepiej , kazdy atak agresji w przypadku mojego brata byl zglaszany na policje, opinia sasiadow dzielnicowego wszystko co sie da , tylko w ten sposob mozna umiescic taka osobe na oddziale zamknietym, brzmi to strasznie ale odwiedzalem tam czesto mojego brata i im pomagaja w tych osrodkach, sa to osrodki na wysokim poziomie , przynajmniej ten na ktorym byl moj brat, nie nastawiaj sie tez ze siostra pobedzie w szpitalu miesiac albo dwa i bedzie git... objawy moga sie nawracac, jest to skomplikowane, moj brat jest podatny na uzywki i to mu przeszkadza w leczeniu ,

Musisz jej pomoc, ona sama sobie nie pomoze, bedzie na Ciebie wsciekla, to normalne . Ale jak wszystko wroci do normy bedzie mogla normalnie funkcjonowac, bedzie dobrze;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×