Skocz do zawartości
Nerwica.com

sam nie wiem co mi jest


Zmęczony123

Rekomendowane odpowiedzi

witam . pizse moj problem tutaj poniewaz sam nie wiem co mi jest ;/ . od zawsze bylem osoba wesola i radosna i wogole pelna zycia. ale od jakiegos roku jestem strasznie przygnebiony.siedze ciagle w domu przed komputerem i boje sie wyjsc do ludzi.ogolem zauwazylem ze mam strach przed kontaktem z ludzmi. gdy juz wyjde gdzies na na powietrze i widze kogos znajomego to modle sie o to zeby tylko nie chcial ze mna rozmawiac. koeldzy jak mnie proboja gdzies wyciagnac to zawsze im odmawiam szukam wymowki tylko zeby nie isc gdzies.odczuwam takrze ciagly stres lęk nie ktorych rzecyz nawet nie potrafie nazwac.kontakt z ludzmi badz rozmowa sprawia mi trudnosc.nie raz jak juz gdzies pojde do znajomch to z wielkim bolem i na dodatek mecze sie tam.trwa to jzu z ponad rok i strasznie sie mecze ,nie raz odczuwam tak silny stres ze jest on nie do wytrzymania. mam nadzieje ze ktos cos mi doradzi bo strasznie sie mecze ; /

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zmęczony123, witaj mogę Ci doradzić jedynie wizyte u lekarza specjalisty psychiatry,on dokładnie Cię zdiagnozuje i pokieruje dalszym leczeniem im dłużej będziesz z tym zwlekał tym będzie gorzej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jestem tu nowa i raczej czytam co ludzie tu pisza. Czasem mi to pomaga w normalnym funkcjonwaniu.

Zmęczony 123 piszeż , że boisz się wyjsć do ludzi itp.Moja rada to również taka ,żebyś jak najszybciej udał się do psychiatry.Lekarz jak każdy inny i pomoże .Póki nie jest za póxno.Mam podobnie, bo boję się wyjść na dwór sama, bo zaraz się denerwuję, że nie dojdę tam gdzie mam iść, że upadne , zemdleje.Biorę leki, ktore mi pomagają sobie z tym radzić .Bylo już lepiej ale to wraca.Niestety

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam.ja tam nie mam leku przed tym ze cos mi sie stanie chodz kiedys juz to przezywalem ale mam to juz dawno za soba.ogolnie mowiac ciezko z ludzmi mi sie rozmawia, nie wiem jak sie zachowac bo poprostu chce jak najszybciej przerwac rozmowei z nikim nie gadac.bardzo mnie to zmienilo i poprostu tesknie za starym soba gdy zylem z dnia na dzien i niczym sie nie przejmowalema teraz narobil sie taki smietnik; /. jestem umowiony na wizyte u psychiatry mam nadzieje ze cos to da.i z gory dziekuje wszystkim co mi odpisali bo poprostu nie mma z kim sie tym podzielic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×