Sport

[Mada]

Czy ktos moze probowal regularnego uprawiania sportu zeby zmniejszyc objawy nerwicy?

[Mada]

Czy ktos moze probowal regularnego uprawiania sportu zeby zmniejszyc objawy nerwicy?

[kasiek]

Mada,ja próbowałam yoge,ale mnie tutaj na forum zaczęli przekonywac ,ze lepsza kamasutra.

[kasiek]

Mada,ja próbowałam yoge,ale mnie tutaj na forum zaczęli przekonywac ,ze lepsza kamasutra.

[kasiek]

ale tak serio,to mysle,ze sport bardzo rozładowuje złe emocje,i kazdy powinien cos sobie wybrać.Coś co lubi,bądz kiedys próbował! :)

[kasiek]

ale tak serio,to mysle,ze sport bardzo rozładowuje złe emocje,i kazdy powinien cos sobie wybrać.Coś co lubi,bądz kiedys próbował! :)

[Mada]

kamasutra powiadasz? warto sprobowac:)

probowalam bieganie na poczatku ale nic mi sie nie polepszylo wiec odstawilam...

[Mada]

kamasutra powiadasz? warto sprobowac:)

probowalam bieganie na poczatku ale nic mi sie nie polepszylo wiec odstawilam...

[kasiek]

No widzisz,wiec musisz zmienic na kamasutre,TO jest troche wollniejsze i lepiej pomaga.No,ale do tego przydał by sie partner.Ale od czego w koncu ma sie wyobrażnie....... :) :)

[kasiek]

No widzisz,wiec musisz zmienic na kamasutre,TO jest troche wollniejsze i lepiej pomaga.No,ale do tego przydał by sie partner.Ale od czego w koncu ma sie wyobrażnie....... :) :)

[anjjjja]

Witaj Magda ja mozna tak to okreslic sport uprawialam zawodowo kakretnie trojboj silowy pozniej urodzilam dziecko i zaprzestalam teraz od ponad roku biegam bardzo intesywnie z mp3 na uszach tak ok 1 godziny co drugi dzien ,oprocz tego przygotowuje sie do zawodow MP w wyciskaniu sztangi lezac ,do czego zmiezam mianowicie ,z nerwica walcze ostro mysle ,ze sport duzo w tym pomaga,chociaz mialam sytuacje ,ze biegne i zaczynam sie bac ze za chwile zemdleje ze jestem daleko od domu itd ,ale wmawialam sobie ze to tylko nerwy ,ze nic sie nie stanie a muzyka dodawala mi sil ,zdecydowanie polecam bieganie to naprawde pomaga bez kitu,pozdrawiam

[anjjjja]

Witaj Magda ja mozna tak to okreslic sport uprawialam zawodowo kakretnie trojboj silowy pozniej urodzilam dziecko i zaprzestalam teraz od ponad roku biegam bardzo intesywnie z mp3 na uszach tak ok 1 godziny co drugi dzien ,oprocz tego przygotowuje sie do zawodow MP w wyciskaniu sztangi lezac ,do czego zmiezam mianowicie ,z nerwica walcze ostro mysle ,ze sport duzo w tym pomaga,chociaz mialam sytuacje ,ze biegne i zaczynam sie bac ze za chwile zemdleje ze jestem daleko od domu itd ,ale wmawialam sobie ze to tylko nerwy ,ze nic sie nie stanie a muzyka dodawala mi sil ,zdecydowanie polecam bieganie to naprawde pomaga bez kitu,pozdrawiam

[Mada]

dzieki sprobuje sie zastosowac do obu rad :)

[Mada]

dzieki sprobuje sie zastosowac do obu rad :)

[Peter19]

U mnie ciągły ruch zmniejsza objawy nerwicy (temperatura spada, klucha w gardle też) więc jest to jakieś wyjście, ale i tak po powrocie do domu w ciągu godziny wszystko mi wraca

[Peter19]

U mnie ciągły ruch zmniejsza objawy nerwicy (temperatura spada, klucha w gardle też) więc jest to jakieś wyjście, ale i tak po powrocie do domu w ciągu godziny wszystko mi wraca

[Dana]

W trudnym okresie życia też ćwiczyłam bardzo dużo, półtorej godziny dziennie, trennig w domu, siłowy, aerobowy z elementami strechingu. Efektem było schudnięcie 15 kilo w pół roku, bez efektów ubocznych i wyrzeźbiona figura, nerwica niestety od tego nie zmniejszyła się, chociaż z drugiej strony cięzko powiedzieć jakbym się czuła bez tych treningów, które , jeśli są tak regularne dają regul;arne zadowolenie. No i na pewno dobry wygląd zewnętrzny też poprawiał humor. Myślę, że ruchu trzeba zażywać, ale może niezbyt forsownego, bo w nerwicy i tak się jest zmęczonym i osłabionym.

[Dana]

W trudnym okresie życia też ćwiczyłam bardzo dużo, półtorej godziny dziennie, trennig w domu, siłowy, aerobowy z elementami strechingu. Efektem było schudnięcie 15 kilo w pół roku, bez efektów ubocznych i wyrzeźbiona figura, nerwica niestety od tego nie zmniejszyła się, chociaż z drugiej strony cięzko powiedzieć jakbym się czuła bez tych treningów, które , jeśli są tak regularne dają regul;arne zadowolenie. No i na pewno dobry wygląd zewnętrzny też poprawiał humor. Myślę, że ruchu trzeba zażywać, ale może niezbyt forsownego, bo w nerwicy i tak się jest zmęczonym i osłabionym.

[kasiek]

Melissa ,Ty to masz kondycje ,tylko pogrlatulowac!Buziaki :)

[kasiek]

Melissa ,Ty to masz kondycje ,tylko pogrlatulowac!Buziaki :)

[bibi]

mi jakoś nie bardzo uśmiecha się sport...........owszem praca fizyczna tak

jeździłam z przyjaciółką na rowerach , często i gęsto jeżdziłyśmy do Niemiec na Landskrone.( taka góra z której widać całe nasze miasto i kilka obok), wyjazdy, teraz jak wspominam były super! ale rownież czesto źle się czułam na tym rowerze a przecież jechałam po ulicy. (mogło się coś stać)

teraz nie jeżdże nigdzie,

ćwiczenie brzuszków powodowało ból mięśni ( ja się boję bólu) i przestałam,

po tym basenie 2 dni bolała mnie głowa--nie wiem od czego , i nie wybieram się tam w najbliższym czasie

można powiedziec, że owszem wiem, że cwiczenia są ok, i że trzeba je stosowac --ale ja tego robic nie będę :)

Edytowane 31 Stycznia 2006 przez Gość

[bibi]

mi jakoś nie bardzo uśmiecha się sport...........owszem praca fizyczna tak

jeździłam z przyjaciółką na rowerach , często i gęsto jeżdziłyśmy do Niemiec na Landskrone.( taka góra z której widać całe nasze miasto i kilka obok), wyjazdy, teraz jak wspominam były super! ale rownież czesto źle się czułam na tym rowerze a przecież jechałam po ulicy. (mogło się coś stać)

teraz nie jeżdże nigdzie,

ćwiczenie brzuszków powodowało ból mięśni ( ja się boję bólu) i przestałam,

po tym basenie 2 dni bolała mnie głowa--nie wiem od czego , i nie wybieram się tam w najbliższym czasie

można powiedziec, że owszem wiem, że cwiczenia są ok, i że trzeba je stosowac --ale ja tego robic nie będę :)

Edytowane 31 Stycznia 2006 przez Gość

[innge]

ja zawsze sport: duzo i mocno:

 

teraz nie mam na to ochoty,bo jest to nie bardzo mozliwe;) np. chcialabym grac w siatke ale zeby nie bylo innych ludzi albo zeby chociaz nic nie mowili i nie patrzyli na mnie...

 

nerwico oddaj moje piekne, umiesnione cialo i daj mi je wykorzystywac: oddaj!!!

[innge]

ja zawsze sport: duzo i mocno:

 

teraz nie mam na to ochoty,bo jest to nie bardzo mozliwe;) np. chcialabym grac w siatke ale zeby nie bylo innych ludzi albo zeby chociaz nic nie mowili i nie patrzyli na mnie...

 

nerwico oddaj moje piekne, umiesnione cialo i daj mi je wykorzystywac: oddaj!!!

[agnes635]

Ja chciałabym uprawiać jakiś sport(kiedyś,dawno,dawno temu grałam w reczną było super)ale ciężko mi się zmobilizowć,brak chęci i siły.Jedyne na co mnie stać to spacer.Dużo chodzę,pan doktor mi kazał zwłaszcza między 17tą a 18tą i staram się go słuchać choć czasami tak bardzo mi się nie chce!