Skocz do zawartości
Nerwica.com

Czy miłość jest przereklamowana? Nie istnieje?


Gość Strzyga

Rekomendowane odpowiedzi

Bonus czyli nie oddała Ci ciała swojego i nie uprawiałeś z nią seksu a takie tam wyłącznie internetowe znajomości do dzielą lata świetlne od seksu i miłości. Może to był facet po drugiej stronie łączy a nie żadna miłość i zrobiono Ci numer jak z tą Anją Rubik. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bonus, też zadaję sobie te pytania. Czasem wydaje mi się , że wszyscy zostaliśmy oszukani, bo od dziecka karmiono nas bzdurnymi bajeczkami o księżniczkach i księciach, o pięknej bezinteresownej miłości. To wszystko to chyba tylko właśnie takie bajki a ja przynajmniej łudzę się że może jednak jestem tą księżniczką dla kogoś. Tylko że to nie prawda bo to tylko wymyślone bajki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i tu się muszę z Tobą zgodzić. Tak się przyjeło, że "miłość prawdziwa czeka na kogoś za rogiem". Wystarczy wyjść z domu i ona nas spotka, co jest kompletną bzdurą. Rzeczywistość pokazuje i daje setki przykładów, że żyjąc nie spotykamy takiej miłośći, co najwyżej normalną znajomość i to nie zawsze bliską. Właśnie chodzi o to, żeby się niektórzy obudzili i zdali sobie sprawę, że taka "piękna miłość" jest tylko w wyobrażeniach ludzi. Dużo ludzi o niej marzy, ale to tylko marzenie. A bycie realistą i trzeźwe patrzenie na życie, otwiera oczy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bonus, jak bedziesz marzył o miłości to daleko nie zajedziesz,miłość się tworzy,pracuje nad nią ,dba o nią by była ,przetrwała i wzrastała to praca wzajemna dwojga osób oparta na dojrzałym partnerstwie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawdziwa miłość jest gdy się nie wyrzekasz kogoś, ale też nie trzymasz się go kurczowo. Gdy pragniesz jego szczęścia tak samo jak swojego. Gdy szczęście jest po obydwu stronach.

 

Jeśli ktoś bardziej w którąś stronę idzie to jest źle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to jest oczywiste, że "prawdziwą miłość" tworzy się samemu i ja wcale nie twierdziłem, że ona tak po prostu przychodzi sama i jest sama w sobie. Ale kluczem do tego musi być najpierw ta druga i odpowiednia osoba, by z nią taką miłość stworzyć. I nie da się inaczej stworzyć takiej miłośći, jak tylko za dobrą wolą i chęcią dwóch stron. Ale też nie do każdej osoby poczuje się miłość, bo nie każdy do siebie pasuje.

 

-- 02 lis 2012, 19:23 --

 

Samo mówienie o miłośći komuś, a okazywanie tej miłośći to ogromna róznica. Trzeba pokazać swoją chęcią, czynami, działaniami, bezinteresownością, że kogoś się kocha. Pielęgnowanie miłośći każdego dnia, poświęcanie się dla niej ze szczerego serca, jest gwarancją na to, że miłość będzie zawsze. Ale to jest praca dwóch stron, a nie jednej. A wystarczy jeden błąd w życiu, by na zawsze zniszczyć miłość i swoje życie, a takich przypadków jest pełno. Jeszcze żeby coś było warte tego błędu, to niektórzy ludzie niszczą swoją miłość przez głupi bład, co jest niedojrzałe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie tylko miłość, życie jest też przereklamowane mam nadzieję że to wszystko nie długo się skończy.

 

Carlos,nie pierdol :P

no skończy się rzycie,tak jak i miłosć,podobno średno po 5ciu latach się wyczerpuje,także chyba nie ma czegoś takiego jak miłość 4ever

no chyba że miłość do dragów czy alku,to często się zdarza że aż po grób :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To, jak miłość będzie wyglądać, zależy od ludzi.

Bo to, że ktoś się w kimś zakocha i coś do kogoś poczuje, to nie wszystko. Nie można kochać kogoś dwa tygodnie i potem zapomnieć o kimś, olać tę miłość. Jeśli tak ludzie postępują, to nie była to żadna miłość, tylko "robienie sobie z kogoś żartów". Miłość, to nie są same słowa wypowiadane, ale też czyny i działania, pokrywane obietnice. Ja mogę sobie pięknie mówić o miłośći i co z tego, skoro nic w tym kierunku nie robie?

Która kobieta uwierzyłaby mi wtedy, jeżeli ja tylko w słowach kocham?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko dla jednych ludzi pojęcie miłości, to: dobra zabawa, przyjemności, zauroczenie, a dla innych to będzie tylko seks. To zależy, z jakiego to jest punktu widzenia.

Głupie jest to, jeżeli ktoś o miłośći mówi, ale nie rozumie, co to tak naprawdę jest. Moja koleżanka była kiedyś z kimś i ten ktoś jej mówił, że "kocha", ale ją ranił, zdradził, bo nie rozumiał tego pojęcia. Ona sama mi powiedziała, że "każdy tylko mówi o miłości, fajnie, ale w rzeczywistości nie kocha" i dobrze powiedziała. Teraz to już Ona przestała w miłość wierzyć i nie dziwie jej się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miłość stereotypowe lecz nie mające nic wspólnego z rzeczywistością piękno.Piękno mające zawsze prędzej czy później swój koniec.Ludzki wymysł w celu "kolorowania" sobie życia.Bagno w,które jak wpadniesz to już nie wyjdziesz.Miłość niszczy i zmienia człowieka.Niszczy wszelkie wcześniejsze relacje między dwoma osobami.Cierpienie,ból,iluzja,łzy,litość...Miłośc to tylko "powód "do seksu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I tu się zgadzam.

 

Miłość to, jak ktoś powiedział: "To takie coś, czego nie ma"...

Prawdziwa miłość jest tylko: w wierszach, w filmach romantycznych (a i tam nie kończy się dobrze). Rzeczywistość na każdym kroku pokazuje, że nie ma czegoś takiego, jak "prawdziwa miłość". O takiej miłośći się tylko marzy...wyobraża się sobie ją, ale to jest iluzja...To, co się o miłości mówi, to jest tylko teoria, a w praktyce, bez: pielęgnowania, bez poświęceń, bez wyrzeczeń, nie ma miłości. Miłość jest po prostu źle pojmowana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miłość prawdziwa istnieje tylko wtedy, jeśli ludzie o nią walczą, dbają o nią, poświęcają się dla niej.

Chodzi o to, że to sami ludzie nie tworzą takiej miłośći, bo ranią, krzywdzą, zdradzają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bonus, poświęcenie to forma litości nie miłości.Rezygnacja z czegoś priorytowego na rzecz czegoś mniej,aby sprawić komuś radość,zaspokoić czyjeś oczekiwania.Przy poświęcaniu się mamy poczucie straty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×