Skocz do zawartości
Nerwica.com

Co ze mną?Boję się że jestem pedofilem,mordercą,psychopatą..


Acosiebede

Rekomendowane odpowiedzi

kobietasukcesu1991, szczerze to pomogla mi rozmowa z toba, juz mi przeszly te mysli :) ale u mnie jest tak,ze jak sie skoncza o pedofilii to zaczynaja sie nowe, to wtedy juz na pewno wiem,ze to jest nerwica , powtarzam sobie "to tylko nerwica natrectw"tylko czy zycie bedzie kiedykolwiek takie jak dawniej?

przykro mi,ale wydaje mi sie,ze jestem za mloda na to,zeby sie uzerac z tym do konca zycia :( zwariowac mozna

 

 

Ja mam dokładnie to samo, nigdy bym się nie zabiła ale raz już miałam tak, że bardzo to przeżywałam i że przeszła mi taka myśl, wiem, że to tylko choroba bo nie zdradziłabym faceta, nie skrzywdziła kogoś itd. ale czasem też mam takie wątpliwości jakie masz Ty.

 

 

Ponoć jeśli się leczy i to akceptuje to można się wyleczyć i później umie się to wszystko ignorować. Ja się zastanawiam czy sobie tego nie wmówiłam...bo to nie jest tak, że wypieram się choroby - jeśli jestem chora - w porządku, nie ma problemu, pójdę się leczyć :), ale dużo siedzę w domu,nie mam obowiązków, nie spotykam się praktycznie z nikim, facet jest daleko, dużo rzeczy bym chciała zmienić - w sobie, w moim związku i życiu może to się wzięło tylko z tego i tyle, sama wiem, że się bardzo umiem na wszystko nakręcić i że jak coś sobie wmówię to nie ma zmiłuj.

 

Zaczęłam się martwić o też inne rzeczy, np o to, że za bardzo się przejmuję zdaniem innych ludzi, ostatnio usłyszałam gdzieś , że na początku się nieco "udaje" i "ubarwia siebie i rzeczywistość" myśli nad tym co robi, mówi...i zauwazyłam, że to również tyczy się mnie. Czasem mam wrażenie przez to właśnie od paru dni, że to czyni ze mnie osobę "nieszczerą", czasem sobie wmawiam jakieś uczucia, reakcje, rozmawiam z kimś żeby coś osiągnąć np. wsparcie, przez to, że pytam kogoś o jego życie, żeby później się wygadać itp. przez to już sama nie wiem czy tylko udaję, czy zupełnie siebie nie znam, czasem mówię coś, czego nie jestem zupełnie pewna, albo gadam żeby gadać... nie wiem po co to wszystko tak analizuję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja przed ta cala nerwica nie analizowalam swoich mysli, mialam to daleko gdzies, ale jak sie one pojawily to zaczal sie metlik w glowie

niemozliwe,ze jestem psychopatka, bo mam uczucia, placze na filmach , przejmuje sie innymi, mam wyrzuty sumienia

pedofilie tez sobie powoli wybijam z glowy

kiedys sobie jeszcze wkrecalam,ze jestem alkoholiczka, albo ze mam schizofrenie

ja sama sprawiam sobie cierpienie, niszcze sie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja przed ta cala nerwica nie analizowalam swoich mysli, mialam to daleko gdzies, ale jak sie one pojawily to zaczal sie metlik w glowie

niemozliwe,ze jestem psychopatka, bo mam uczucia, placze na filmach , przejmuje sie innymi, mam wyrzuty sumienia

pedofilie tez sobie powoli wybijam z glowy

kiedys sobie jeszcze wkrecalam,ze jestem alkoholiczka, albo ze mam schizofrenie

ja sama sprawiam sobie cierpienie, niszcze sie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja przed ta cala nerwica nie analizowalam swoich mysli, mialam to daleko gdzies, ale jak sie one pojawily to zaczal sie metlik w glowie

niemozliwe,ze jestem psychopatka, bo mam uczucia, placze na filmach , przejmuje sie innymi, mam wyrzuty sumienia

pedofilie tez sobie powoli wybijam z glowy

kiedys sobie jeszcze wkrecalam,ze jestem alkoholiczka, albo ze mam schizofrenie

ja sama sprawiam sobie cierpienie, niszcze sie

 

Ojjj wiem jak to jest, nie przejmuj się, wyjdziemy z tego kiedyś w końcu na stałe, ja sobie sama raczej nic z głowy nie wybiję, boję się iść do psychologa trochę bo nie chodzi nawet o to, że sama tego nie akceptuję ale o brak wsparcia (np. w takiej sytuacji zastanawiam się czy to co piszę jest szczere, głupie choróbsko :).)

 

Ja za to zaczęlam być zbyt emocjonalna, tak na prawdę, z powodu tego, że jestem zwyczajnie SAMOTNA. Wczoraj oglądałam serial w którym było nawiązanie do jednego, który kiedyś oglądałam, i nagle już miałam płaczliwą minę, już się miałam rozbeczeć, że się już skończył, to jest tak głupie, że aż smieszne, przez to wszystko wyję z byle powodu jak głupia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja przed ta cala nerwica nie analizowalam swoich mysli, mialam to daleko gdzies, ale jak sie one pojawily to zaczal sie metlik w glowie

niemozliwe,ze jestem psychopatka, bo mam uczucia, placze na filmach , przejmuje sie innymi, mam wyrzuty sumienia

pedofilie tez sobie powoli wybijam z glowy

kiedys sobie jeszcze wkrecalam,ze jestem alkoholiczka, albo ze mam schizofrenie

ja sama sprawiam sobie cierpienie, niszcze sie

 

Ojjj wiem jak to jest, nie przejmuj się, wyjdziemy z tego kiedyś w końcu na stałe, ja sobie sama raczej nic z głowy nie wybiję, boję się iść do psychologa trochę bo nie chodzi nawet o to, że sama tego nie akceptuję ale o brak wsparcia (np. w takiej sytuacji zastanawiam się czy to co piszę jest szczere, głupie choróbsko :).)

 

Ja za to zaczęlam być zbyt emocjonalna, tak na prawdę, z powodu tego, że jestem zwyczajnie SAMOTNA. Wczoraj oglądałam serial w którym było nawiązanie do jednego, który kiedyś oglądałam, i nagle już miałam płaczliwą minę, już się miałam rozbeczeć, że się już skończył, to jest tak głupie, że aż smieszne, przez to wszystko wyję z byle powodu jak głupia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jezu ja tez wyje jak sie konczy jakis serial

czuje jakas pustke w sercu

dzisiaj zaczelam ogladac plotkare od poczatku. chociaz juz dawno ja skonczylam

skinsow ogladalam z 15 razy i dalej bede to ogladac :D jestem do bolu sentymentalna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jezu ja tez wyje jak sie konczy jakis serial

czuje jakas pustke w sercu

dzisiaj zaczelam ogladac plotkare od poczatku. chociaz juz dawno ja skonczylam

skinsow ogladalam z 15 razy i dalej bede to ogladac :D jestem do bolu sentymentalna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jezu ja tez wyje jak sie konczy jakis serial

czuje jakas pustke w sercu

dzisiaj zaczelam ogladac plotkare od poczatku. chociaz juz dawno ja skonczylam

skinsow ogladalam z 15 razy i dalej bede to ogladac :D jestem do bolu sentymentalna

 

 

nie no ja się chciałam rozwyć po prostu żeby płakać z byle gówna bo ostatnio tak mam, to był taki typowy pusty płacz, wczoraj właśnie, teraz to się z tego śmieje, po prostu jestem samotna, i chyba muszę to z siebie jakoś wyrzucić żeby odreagować stąd taki prawie płacz głupi :)

Też oglądam sporo takich rzeczy głownie z samotności, nie mam zbyt wielu znajomych mimo, że ogólnie jestem osobą lubianą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jezu ja tez wyje jak sie konczy jakis serial

czuje jakas pustke w sercu

dzisiaj zaczelam ogladac plotkare od poczatku. chociaz juz dawno ja skonczylam

skinsow ogladalam z 15 razy i dalej bede to ogladac :D jestem do bolu sentymentalna

 

 

nie no ja się chciałam rozwyć po prostu żeby płakać z byle gówna bo ostatnio tak mam, to był taki typowy pusty płacz, wczoraj właśnie, teraz to się z tego śmieje, po prostu jestem samotna, i chyba muszę to z siebie jakoś wyrzucić żeby odreagować stąd taki prawie płacz głupi :)

Też oglądam sporo takich rzeczy głownie z samotności, nie mam zbyt wielu znajomych mimo, że ogólnie jestem osobą lubianą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam bardzo duzo znajomych, ale nie mam takiej bratniej duszy

mialam jedna, ale byla za bardzo podobna do mnie

nie wytrzymalysmy ze soba

ja tez jestem w glebi duszy samotna i chyba zawsze bede, bo w zwiazku nigdy nie bede, tego jestem pewna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam bardzo duzo znajomych, ale nie mam takiej bratniej duszy

mialam jedna, ale byla za bardzo podobna do mnie

nie wytrzymalysmy ze soba

ja tez jestem w glebi duszy samotna i chyba zawsze bede, bo w zwiazku nigdy nie bede, tego jestem pewna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam bardzo duzo znajomych, ale nie mam takiej bratniej duszy

mialam jedna, ale byla za bardzo podobna do mnie

nie wytrzymalysmy ze soba

ja tez jestem w glebi duszy samotna i chyba zawsze bede, bo w zwiazku nigdy nie bede, tego jestem pewna

 

 

Ja mam taka jedną ukochaną przyjaciółkę ale widujemy się bardzo bardzo bardzo rzadko bo ma już swoje życie, zupełnie inne od mojego.

Nie martw się ważne żeby znalazł się ktoś kto to zaakceptuje a myślę, że jest to możliwe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam bardzo duzo znajomych, ale nie mam takiej bratniej duszy

mialam jedna, ale byla za bardzo podobna do mnie

nie wytrzymalysmy ze soba

ja tez jestem w glebi duszy samotna i chyba zawsze bede, bo w zwiazku nigdy nie bede, tego jestem pewna

 

 

Ja mam taka jedną ukochaną przyjaciółkę ale widujemy się bardzo bardzo bardzo rzadko bo ma już swoje życie, zupełnie inne od mojego.

Nie martw się ważne żeby znalazł się ktoś kto to zaakceptuje a myślę, że jest to możliwe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moje kolezanki wiedza,ze mam nerwice

nie patrza na mnie przez to zle

chodzi mi o to, ze moje kolezanki maja swoje fochy i nie mam takiej jednej jedynej ktora by zawsze mnie zrozumiala

jest jedna taka, tylko,ze ona to jest totalne przeciwienstwo, kazdy sie nam dziwi,ze jak my sie ze soba kolegujemy

 

-- 10 mar 2013, 18:28 --

 

nawet ja sie dziwie

my po prostu do siebie nie pasujemy , przyjaznimy sie z przyzwyczajenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moje kolezanki wiedza,ze mam nerwice

nie patrza na mnie przez to zle

chodzi mi o to, ze moje kolezanki maja swoje fochy i nie mam takiej jednej jedynej ktora by zawsze mnie zrozumiala

jest jedna taka, tylko,ze ona to jest totalne przeciwienstwo, kazdy sie nam dziwi,ze jak my sie ze soba kolegujemy

 

-- 10 mar 2013, 18:28 --

 

nawet ja sie dziwie

my po prostu do siebie nie pasujemy , przyjaznimy sie z przyzwyczajenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moje kolezanki wiedza,ze mam nerwice

nie patrza na mnie przez to zle

chodzi mi o to, ze moje kolezanki maja swoje fochy i nie mam takiej jednej jedynej ktora by zawsze mnie zrozumiala

jest jedna taka, tylko,ze ona to jest totalne przeciwienstwo, kazdy sie nam dziwi,ze jak my sie ze soba kolegujemy

 

-- 10 mar 2013, 18:28 --

 

 

nawet ja sie dziwie

my po prostu do siebie nie pasujemy , przyjaznimy sie z przyzwyczajenia

 

 

Ciężko znaleźć jest kogoś tak na prawdę, ja szukam na siłę i jest ciężko. Probowałam z koleżanką z klasy ale ona niebardzo rozumie moje żarty itd i jest zupełnie inna więc to nie wypali :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moje kolezanki wiedza,ze mam nerwice

nie patrza na mnie przez to zle

chodzi mi o to, ze moje kolezanki maja swoje fochy i nie mam takiej jednej jedynej ktora by zawsze mnie zrozumiala

jest jedna taka, tylko,ze ona to jest totalne przeciwienstwo, kazdy sie nam dziwi,ze jak my sie ze soba kolegujemy

 

-- 10 mar 2013, 18:28 --

 

 

nawet ja sie dziwie

my po prostu do siebie nie pasujemy , przyjaznimy sie z przyzwyczajenia

 

 

Ciężko znaleźć jest kogoś tak na prawdę, ja szukam na siłę i jest ciężko. Probowałam z koleżanką z klasy ale ona niebardzo rozumie moje żarty itd i jest zupełnie inna więc to nie wypali :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zawsze marzylam o takiej prawdziwej przyjaciolce

moze na studiach sie taka znajdzie :D

 

-- 10 mar 2013, 18:39 --

 

oj ale nie mam co narzekac

jak mam jakies problek to mam z kim pogadac, moge liczyc na wsparcie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zawsze marzylam o takiej prawdziwej przyjaciolce

moze na studiach sie taka znajdzie :D

 

-- 10 mar 2013, 18:39 --

 

oj ale nie mam co narzekac

jak mam jakies problek to mam z kim pogadac, moge liczyc na wsparcie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pamietaj ,ze tu mozesz liczyc na wsparcie

ale z tego co czytalam, to masz chlopaka

ja milosci nigdy miec nie bede, to niech chociaz ta przyjazn sie mnie trzyma

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pamietaj ,ze tu mozesz liczyc na wsparcie

ale z tego co czytalam, to masz chlopaka

ja milosci nigdy miec nie bede, to niech chociaz ta przyjazn sie mnie trzyma

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pamietaj ,ze tu mozesz liczyc na wsparcie

ale z tego co czytalam, to masz chlopaka

ja milosci nigdy miec nie bede, to niech chociaz ta przyjazn sie mnie trzyma

 

 

Nie wiesz jak wygląda moja miłość. Odkąd to wszystko się nasiliło czyli 2 miesiące ja już nie wiem co czuję, bo wiem, że jest coś nietak, a Nasz kontakt się pogarsza, on w ogóle się mną nie interesuje, więc nie ma co liczyć na wsparcie...miałam z Nim bardzo cudowne życie, bardzo piękną miłość, bardzo za tym tęsknie, był to najpiękniejszy dar mojego życia. Poza tym od początku jest to związek na odległość. To okropne uczucie. Nie mogę się przytulić, nie mogę się wypłakać...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pamietaj ,ze tu mozesz liczyc na wsparcie

ale z tego co czytalam, to masz chlopaka

ja milosci nigdy miec nie bede, to niech chociaz ta przyjazn sie mnie trzyma

 

 

Nie wiesz jak wygląda moja miłość. Odkąd to wszystko się nasiliło czyli 2 miesiące ja już nie wiem co czuję, bo wiem, że jest coś nietak, a Nasz kontakt się pogarsza, on w ogóle się mną nie interesuje, więc nie ma co liczyć na wsparcie...miałam z Nim bardzo cudowne życie, bardzo piękną miłość, bardzo za tym tęsknie, był to najpiękniejszy dar mojego życia. Poza tym od początku jest to związek na odległość. To okropne uczucie. Nie mogę się przytulić, nie mogę się wypłakać...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×