Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny


peace-b

Rekomendowane odpowiedzi

:lol::lol::lol:

ja nie jestem jeszcze desperatka, gdybym byla to pewnie rzucilabym sie na pierwszego lepszego ale nie o to chodzi.

 

lepiej nie ukrywac choroby, zreszta i tak wyjdzie na jaw , pozatym co jesli przykladowo bym sie wkreciła w znajomosc wszystko pieknie a on jakby sie dowiedzial to by odszedł. lepiej sobie zaoszczedzic niemilego uczucia. tak mysle. :<img src=:'>

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no może i tworze..jak pisalasm wczesniej mam zaniżona samoocene jak zauwazyłam. ale wczesniej tego nie było.

i uważasz że to przez chorobę masz tak zaniżoną. Ja tez mam zaniżoną a może i nawet adekwatną po prostu jestem zerem nawet z obiektywnego punktu widzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no może i tworze..jak pisalasm wczesniej mam zaniżona samoocene jak zauwazyłam. ale wczesniej tego nie było.

i uważasz że to przez chorobę masz tak zaniżoną. Ja tez mam zaniżoną a może i nawet adekwatną po prostu jestem zerem nawet z obiektywnego punktu widzenia.

a ten obiektywny punkt widzenia to czyj, pewnie Twój?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

byłem dziś w lesie już mnie zaczyna wszystko drapać i szukam rumienia boleriozowego niestety niezły ze mnie hipochondryk. Czasami myślę że jakbym miał bolerioze czy inną chorobę miałbym wytłumaczenie dla mojego nic nie róbstwa, rezygnacji życiowej ale o chyba bardzo głupie myślenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a rumienia moze wcale nie byc.. :P a można byc chorym. :?

to jeszcze gorzej, ja nawet boje się zaglądać na strony intenetowe, wikipedii z chorobami bo wszystko u siebie potrafię znaleźć. A przecież z drugiej strony chcę umrzeć i nie zależy mi na życiu jakiś pokręcony jestem. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lepiej na wikipedie nie zagladac..

z ta samooceną to sobie myśle,.. możliwe zostawil to w "prezencie" moj byly chlopak, jak sie dowiedział te pare lat temu jak do szpitala trafilam. to mi powiedzial, ze pewnie za 5 lat do piachu trafie. może to wszystko od tego. nie wiem. musze z tego wyjsc w koncu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak..potrafił tez powiedziec ze mam sie odchudzic z "boczków".

a teraz jego zona jest grubsza jakos ze 40 kilo odemnie, jak nie wiecej. nie rozumiem tego. mi kazal sie odchudzac a wział grubsza o wiele wiecej odemnie, nie rozumiem :roll:

ale to satysfakcjonujące uczucie że wylądował z kaszalotem nie? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bylam z nim pare lat i bylam glupia poprostu. na poczatku bylo fajnie a po 2, 3 latach zaczęło sie robic dziwnie. tylko moim zdaniem inaczej sie patrzy na to jak sie ma 17, 18 lat a inaczej teraz to widze jak mam 26 lat.

 

jego zona to mnie nienawidzi. i nie wiem za co heh.a ja jej współczuje bo on potrafi tylko spac i chlac.

 

mushroom no pewnie hehe;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×