Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

od 18 r.ż miałam stałą wadę, aż do teraz (mam 22 lata, w sumie zaraz 23) i znów mi zaczęła lecieć, chce mi się płakać, może mit z komputerami, ale jak siedzę na uczelni i "muszę" się gapić w ekrany to mnie potem oczy bolą, strasznie mi jest źle, obraz mi się rozmazuje.

 

 

od stresu też mi leci wzrok, a ja mam dużo stresu w domu i stany depresyjne, czasem nerwicę to już nie mam sił

 

nie chce mieć dzeci bo słyszałam, że podczas porodu idzie ciśnienie w gałki i się powiększa wzrok

 

okulistka mi mówiła "może się tak zdarzyć, ale nie musi"

 

rzeczywiście mnie pocieszyła. pójdę np. w ciąży z wadą -10, a wyjdę z - 15:/ to dziękuje bardzo

 

-- 13 gru 2013, 13:31 --

 

nie lubie okularów robotnica.

wręcz nienawidze, jak odkryłam soczewki to myślałam, że stał się cud

 

w temacie posiadania dzieci wystarczy Ci zaświadczenie od okulisty, że masz wskazanie do cięcia cesarskiego i wada Ci się nie pogorszy, kolejna rzecz którą możesz wykreślić z listy spraw załamujących

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Super by bylo, serio,,,

 

A co sądzicie o odżywkach na przytycie? Ciekawe czy to zdrowe by było dla takich zharanych jelit jak moje. W każdym razie - stosował ktoś coś? Pozdro.

 

-- 13 gru 2013, 15:26 --

 

Ja nie mogę... Kuchenkę w domu popsułam. Zmulona jestem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie lubie okularów robotnica.

wręcz nienawidze, jak odkryłam soczewki to myślałam, że stał się cud

 

A ja kocham swoje okulary :) Nawet jeśli ktoś uważa, że wyglądam w nich źle to wali mnie to bo ja je uwielbiam. Często się zapominam i kładę się w nich spać albo wchodzę pod prysznic :D

Zabawne było jak je odebrałam i założyłam pierwszy raz. Wcześniej nosiłam o dużo za słabe więc widziałam źle. A potem założyłam nowe i dostałam szoku, nie potrafiłam się nawet odezwać do babki która pytała czy okulary są ok. Widziałam po prostu wszystko, to było takie niesamowite. Jak wyszłam z budynku to się przyglądałam liściom na drzewach, trawie :P Nigdy wcześniej ich nie widziałam tak dobrze.

Ostatnio na lekcji się wystraszyłam bo przyłapałam się na mrużeniu oczu jak przepisywałam z tablicy małe literki. No ale w końcu stwierdziłam że nie muszę tego robić bo widzę, ale może to sobie wmówiłam :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

comatom, czasem są takie dni, że ta nadzieja jest. Potem wkrada się racjonalizm, patrzy się trzeźwo na sprawe i widzi sie że z tego nie bedzie nic :P najgorsze są te wahania, mogloby byc caly czas do bani, a nie: jednego dnia niesmialo stwierdza sie 'moze jednak dam rade', a nastepnego ...

 

Ziomal4321a, ja tylko siedze nocami - spokoj, cisza, malo ludzi na ulicach. Te 'ucieczki' poki co ogarniczam do tesco, takie spacerki uspokajają. Polowe dnia przesypiam, a przynajmniej staram się, by jak najdluzej cieszyc sie nocą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×