"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!

[naranja]

potrzebuję bliskiej osoby.

 

Korba, a jak można pogodzić potrzebę bliskiej osoby, wręcz rozpaczy z powodu jej braku, z silnym lękiem przed bliskością i odrzutem od rozmów z ludźmi..?

 

Jeśli znajdziesz odpowiedź to podziel się, skorzystam...

[Korba]

dobre pytanie..., ale ja jestem idealistką i wierzę, że miłość pokonuje wszelkie przeszkody...

[naranja]

ale ja jestem idealistką i wierzę, że miłość pokonuje wszelkie przeszkody...

 

A co to jest ta miłość...

Myślisz, że można kochać innych, tak naprawdę, nie kochając siebie?

Bo ja uważam, że dopiero to, co w sobie się kocha-akceptuje, można zaakceptować-pokochać w drugiej osobie.

Bo jedno człowiek i drugie człowiek.

[MARTIN1986]

Musze wam to napisać mam straszny lęk że mam osobowość Borderline. Na czytalem sie i jestem przekonany że to mam masakra

[Gość]

MARTIN1986, czytaj więcej... i wkręcaj się dalej...

[Ahmed]

MARTIN1986, wg tego co wyczytałem to ja mam wszystko ADHD , Borderline , jestem DDA i DDD i pewnie DEA

mam lęki i nerwice natręctw oraz głeboka doline .... i ZO

no i ćpunem jestem bo łykałem kiedys benzo w dużych ilościach

 

Czytasz niepotrzebnie posty poprzez pryzmat przyrównywania do siebie ... a to żle bo jutro będziesz miał wszystko łącznie z dysleksją i dyskalkulią (???)

[Gość]

Allah, wyjąłeś mi to z ust

Czytasz niepotrzebnie posty poprzez pryzmat przyrównywania do siebie ... a to żle bo jutro będziesz miał wszystko łącznie z dysleksją i dyskalkulią (???)

:mrgreen:

[Ahmed]

Lady_Beznadzieja,opssss sorry ...nie chciałem wymskło się samo

[Gość]

MARTIN1986, wg tego co wyczytałem to ja mam wszystko ADHD , Borderline , jestem DDA i DDD i pewnie DEA

mam lęki i nerwice natręctw oraz głeboka doline .... i ZO

no i ćpunem jestem bo łykałem kiedys benzo w dużych ilościach

 

Czytasz niepotrzebnie posty poprzez pryzmat przyrównywania do siebie ... a to żle bo jutro będziesz miał wszystko łącznie z dysleksją i dyskalkulią (???)

 

 

 

Allah, jednym słowem ja bym zdiagnozował: kurwicę

[Ahmed]

Michuj, kurwicę pępka

kurna jak mi sie ten twój awatar podoba.....

[Gość]

heh mi też Jak wyzdrowieję to tak będę wozić się po mieście

[bliksa]

Michuj, buhahahaha

[Ahmed]

Michuj, tej no ...ale ja Ci musze filmik wtedy na joutuba strzelić :)

[Gość]

They see my rollin' they hatin

[Gość]

Jęczeć a nie się cieszyć!! toż to jęczarnia

Zaiste avatar zajefajny

[Gość]

Lady_Beznadzieja, Sorry za offtop

[Gość]

Michuj, Lady_B. Ci wybacza

[*Monika*]

jestem taka samotna, nigdy w życiu nie byłam taka samotna, jakim podłym człowiekiem muszę być, że żyję w takiej samotności....

nie potrafię rozmawiać z ludźmi, nie chcę rozmawiać, a jednocześnie trzęsę się z samotności każdego wieczoru.

przez cały dzień, każda komórka mojego ciała krzyczy i przypomina mi o tym, że nie mam nikogo.

nie jestem w stanie podjąć ważnych decyzji, choć zawsze robiłam to samodzielnie, bo potrzebuję, aby ktoś mi pomógł, aby ktoś zapewnił mnie, że będzie dobrze, że mi pomoże......

moja maska osoby niezależnej i samodzielnej wysycha, kruszy się i odpada, a dalej jest tylko... jestem tylko ja... wystraszona jak diabli.

potrzebuję bliskiej osoby.

 

Kasiu, wiem,że Cię to może nie pocieszy, ale są wokoło Ciebie ludzie, dla których nie jesteś obojętna. Nawet są tacy, którzy się martwią, a Ty o tym możesz nie wiedzieć.

:*

[nieidealna]

rzygam, rzygam, rzygam, rzygam, rzygam, rzygam, rzygaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaam.

[bretta]

nieidealna, ... to trudniejsze niż by się chciało, wiem...

[nieidealna]

ale to się wydaje być takie łatwe. obiecuje sobie, że już koniec, że to, ze tamto.. i gówno wychodzi.

przeraża mnie zjedzenie więcej niż 1200kcal.

[bretta]

nieidealna, wiem wiem, znam to... mnie w ogóle ostatnio jedzenie przeraża. w jakiekolwiek ilości. więc świetnie rozumiem...

[nieidealna]

bretta, też bym tak chciała. ale jutro MUSI się udać.. nie mogę tknąć tej nutelli.. od wczoraj zjadłam praktycznie całą..

ale ten czas leci.. nie mogę zachorować na bulimię. przecież to.. nie. to nawet nie pasuje do siebie. ja i bulimia. nigdy.

[Gość]

Ciągle na nic nie mam sił.Rodzina tego nie rozumie i albo pretensje,labo wyszukują mi zajęcie.Mnie też to wkurza.Chciałabym mieć więcej energii,motywacji.Chciałabym,żeby coś mi się chciało,zależało na czymś.

[bretta]

nieidealna, no nie wiem czy byś tak chciała... to tez nie jest dobra opcja... a co do stwierdzenia "ja i bulimia. nigdy", wiesz, że to gadanie zupełnie bez sensu....