"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!

[madeline1111]

Podobno blisko niezidentyfikowany. Jestem brunetka, może mam ciemny blond,sama nie wiem tak naprawdę. Ale na pewno nie mam tak jasnych wlosow, jak ta mila kobietka.

[Gość]

madeline1111, taka ruda- brunetka z odcieniem ciemnego blondu, na moje oko.

[madeline1111]

Messiah, tak,tak, taki ze mnie mieszaniec. Ale jeśli chodzi o rudy, to tylko na zdjęciach czasami tak wychodzą ale nie myślę, żeby je w najbliższej przyszlosci farbowac:)

[warrior11]

nieodgadniona26, rozumiem,że jest Ci ciężko,ale też musisz wiedzieć,że masz prawo realizować swoje plany na życie a jeżeli będziesz robić coś wbrew sobie,to raczej i tak nic z tego nie będzie,

[nieodgadniona26]

warrior11 a masz jakiś sposob na pokonanie wewnętrznego strachu, bo to mnie tylko blokuje.

 

Teraz widzę, dzięki temu co napisałeś, że to co ciale robiłam tak jak chcieli rodzice doprowadziło mnie na to forum. Dziękuje.

[caramel rose]

Upadłam..., napiłam się dzisiaj alkoholu, a nie piłam od roku:( Chyba nie wyjdę nigdy z tego całego bagna:(

[Steviear]

[caramel rose]

Eh, jednak alkohol nie jest dla mnie, pół godziny przeleżałam w łóżku, bo miałam okropne napady lękowe, głowa mnie okropnie boli, a wypiłam tylko 2 lampki wina rozcieńczone z wodą. Ale może to i dobrze, bo więcej się nie napiję, straszne były te lęki, myślałam, że zejdę:/ (Chciałam się napić więcej, ale te lęki mnie powstrzymały, więc chyba wyszło mi na dobre).

[Follow_]

moją głowę ciągle zmąca myśl o moim byłym...

zżera mnie myśl o tym, że mógł sobie już kogoś znaleźć i być szczęśliwy...

kiedy ja wciąż nie mogę podnieść się z kolan...

[Storożak]

moją głowę ciągle zmąca myśl o moim byłym...

zżera mnie myśl o tym, że mógł sobie już kogoś znaleźć i być szczęśliwy...

kiedy ja wciąż nie mogę podnieść się z kolan...

 

mogę się pod tym podpisać, mam identyczne emocje...

[Arasha]

Kamaja, eee tam ... w ogóle tego po Tobie nie widać Albo przyjmujesz świetną maskę

[Follow_]

maska to podstawa..

po mojej próbie samobójczej poszłam rano do pracy i wszyscy mi mówili że kwitnę...

[Storożak]

Follow_, no, no, trzeba grać

Arasha, spotkania z ludźmi mi pomagają

[VaultHunter]

spotkania z ludźmi zawsze wychodzą na dobre

[Storożak]

VaultHunter, może nie zawsze, ale zazwyczaj tak

[VaultHunter]

Masz rację.MI na szczęście pomogło to przejsć cięzki okres w zyciu

[Storożak]

VaultHunter, mnie też to ratuje obecnie

[hank.m]

Muszę się znów wyżalić. Wkurza mnie cały czas to że jestem idiotą, nie potrafię już normalnie myśleć. Jeszcze dochodzi to nocne siedzenie i nie wysypiam się. Jak dalej żyć.

[Follow_]

zapowiada mi się bardzo pracowity dzień...

oby to przetrwać!!!!!!

[sulpiryd34]

Mam kaca. Tragedia. Właśnie wrzucam clonazepam. Mam nadzieje, że trochę pomoże.

[( Dean )^2]

Nie rozumiem.Jak to się dzieję.Często słyszę od ludzi że wyglądam na takiego towarzyskiego,wesołego energicznego,zabawnego,że pewnie mam masę znajomych....A tak naprawdę jestem najbardziej samotnym cżłowiekiem na ziemi.Nie mam żadnych bliskich związków z ludzmi.Nie rozumiem jak to się dzieje.

[Storożak]

( Dean )^2, bo Ty chcesz od razu bliskie mieć Bliskie są niebezpieczne, ja tam wolę do pewnego stopnia na dystans

[( Dean )^2]

No może.Ale jak tu żyć bez żadnych bliskich ludzi.Każdy kogoś ma,a ja wciąż solo lalalalala.....

[Storożak]

( Dean )^2, nie każdy akurat Zależy jeszcze co bierzesz za bliską relację...Moja najbliższa w tym momencie osoba siedzi w Belgii i jest w związku, więc już nie ma za dużo czasu na mnie. Ale już niedługo przyjeżdża na święta

 

-- 01 gru 2014, 14:07 --

 

zresztą po naszym spotkaniu wydaje mi się, że Ty nie bardzo chcesz wchodzić w bliższe relacje. No chyba, że chodzi Ci tylko i wyłącznie o bliską relację z kobietą, to rozumiem, że na spotkaniu nie było nikogo dla Ciebie (2 strasze i jedna w związku ).

[warrior11]

nieodgadniona26,

Wewnętrzny strach jest czymś normalnym,nie walcz z nim,ale odwracaj uwagę od niego,skupiaj się na swoich celach,na

własnych planach,musisz zaryzykować i wziąć życie w swoje ręce