"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!

[Pieprz]

A co to jest książeczka RUMowska??

RUM rejestr usług medycznych ale te książeczki już wyszły z obiegu.

Dokładnie. W każdym razie chodzilem za darmo z ubezpieczenia (takiego zwykłego które ma każdy).

[Pieprz]

A co to jest książeczka RUMowska??

RUM rejestr usług medycznych ale te książeczki już wyszły z obiegu.

Dokładnie. W każdym razie chodzilem za darmo z ubezpieczenia (takiego zwykłego które ma każdy).

[carlosbueno]

A co to jest książeczka RUMowska??

RUM rejestr usług medycznych ale te książeczki już wyszły z obiegu.

Dokładnie. W każdym razie chodzilem za darmo z ubezpieczenia (takiego zwykłego które ma każdy).

jeśli nie pracujesz, nie uczysz się i nie jesteś zarejestrowany jako bezrobotny to ubezpieczenia zdrowotnego się nie ma, sam tego doświadczyłem i musiałem za wszystko płacić.

[carlosbueno]

A co to jest książeczka RUMowska??

RUM rejestr usług medycznych ale te książeczki już wyszły z obiegu.

Dokładnie. W każdym razie chodzilem za darmo z ubezpieczenia (takiego zwykłego które ma każdy).

jeśli nie pracujesz, nie uczysz się i nie jesteś zarejestrowany jako bezrobotny to ubezpieczenia zdrowotnego się nie ma, sam tego doświadczyłem i musiałem za wszystko płacić.

[siostrawiatru]

To po co mi piszesz jak to już nieaktualne Czyli muszę płacić?

[siostrawiatru]

To po co mi piszesz jak to już nieaktualne Czyli muszę płacić?

[carlosbueno]

To po co mi piszesz jak to już nieaktualne Czyli muszę płacić?

pracujesz chyba legalnie to nie musisz pracodawca cie ubezpiecza.

[carlosbueno]

To po co mi piszesz jak to już nieaktualne Czyli muszę płacić?

pracujesz chyba legalnie to nie musisz pracodawca cie ubezpiecza.

[Michuj]

Jezu, psycholog przysłał mi odpowiedź: 200zł za wizytę! I jak tu być zdrowym?

 

No. Psycholog z powołaniem do niesienia pomocy

[Michuj]

Jezu, psycholog przysłał mi odpowiedź: 200zł za wizytę! I jak tu być zdrowym?

 

No. Psycholog z powołaniem do niesienia pomocy

[Pieprz]

jeśli nie pracujesz, nie uczysz się i nie jesteś zarejestrowany jako bezrobotny to ubezpieczenia zdrowotnego się nie ma, sam tego doświadczyłem i musiałem za wszystko płacić.

A kto przy zdrowych zmysłach nie jest zarejestrowany jako bezrobotny? Przecież to pierwsza rzecz jaką robisz jak nie masz pracy!

 

 

To po co mi piszesz jak to już nieaktualne Czyli muszę płacić?

Nie, wystarczy że jesteś ubezpieczona i znajdziesz refundowaną terapię.

[Pieprz]

jeśli nie pracujesz, nie uczysz się i nie jesteś zarejestrowany jako bezrobotny to ubezpieczenia zdrowotnego się nie ma, sam tego doświadczyłem i musiałem za wszystko płacić.

A kto przy zdrowych zmysłach nie jest zarejestrowany jako bezrobotny? Przecież to pierwsza rzecz jaką robisz jak nie masz pracy!

 

 

To po co mi piszesz jak to już nieaktualne Czyli muszę płacić?

Nie, wystarczy że jesteś ubezpieczona i znajdziesz refundowaną terapię.

[siostrawiatru]

No legalnie, ale jak się dostać na taką darmową psychoterapię.

[siostrawiatru]

No legalnie, ale jak się dostać na taką darmową psychoterapię.

[carlosbueno]

A kto przy zdrowych zmysłach nie jest zarejestrowany jako bezrobotny? Przecież to pierwsza rzecz jaką robisz jak nie masz pracy!

ja tak miałem łącznie przez ponad pół roku, najpierw miałem lęki przed pupem i przez 3 miesiące nie potrafiłem się tam udać, później zajerestrowałem się wkońcu ale nie stawiłem się na wymagany termin i znowu skreślili mnie na 4 miesiące

[carlosbueno]

A kto przy zdrowych zmysłach nie jest zarejestrowany jako bezrobotny? Przecież to pierwsza rzecz jaką robisz jak nie masz pracy!

ja tak miałem łącznie przez ponad pół roku, najpierw miałem lęki przed pupem i przez 3 miesiące nie potrafiłem się tam udać, później zajerestrowałem się wkońcu ale nie stawiłem się na wymagany termin i znowu skreślili mnie na 4 miesiące

[siostrawiatru]

Jezu, psycholog przysłał mi odpowiedź: 200zł za wizytę! I jak tu być zdrowym?

 

No. Psycholog z powołaniem do niesienia pomocy

Dokładnie, ale wyjścia chyba nie mam bo to podobno najlepszy psychoterapeuta u mnie.

 

-- 16 mar 2013, 10:39 --

 

Noszz k.. On przyjmuje w hotelu! Zaczynam się zastanawiać jakie usługi świadczy.

[siostrawiatru]

Jezu, psycholog przysłał mi odpowiedź: 200zł za wizytę! I jak tu być zdrowym?

 

No. Psycholog z powołaniem do niesienia pomocy

Dokładnie, ale wyjścia chyba nie mam bo to podobno najlepszy psychoterapeuta u mnie.

 

-- 16 mar 2013, 10:39 --

 

Noszz k.. On przyjmuje w hotelu! Zaczynam się zastanawiać jakie usługi świadczy.

[carlosbueno]

nie słyszałem jeszcze żeby 200 zł płacić za wizytę ja płaciłem 100 zł i wiem że to już dosyć drogo było wiem że w trójmieście też za 70-90 zł przyjmują ale 100 zł to taka średnia.

[carlosbueno]

nie słyszałem jeszcze żeby 200 zł płacić za wizytę ja płaciłem 100 zł i wiem że to już dosyć drogo było wiem że w trójmieście też za 70-90 zł przyjmują ale 100 zł to taka średnia.

[siostrawiatru]

nie słyszałem jeszcze żeby 200 zł płacić za wizytę ja płaciłem 100 zł i wiem że to już dosyć drogo było wiem że w trójmieście też za 70-90 zł przyjmują ale 100 zł to taka średnia.

No napisał mi że 200zł.

[siostrawiatru]

nie słyszałem jeszcze żeby 200 zł płacić za wizytę ja płaciłem 100 zł i wiem że to już dosyć drogo było wiem że w trójmieście też za 70-90 zł przyjmują ale 100 zł to taka średnia.

No napisał mi że 200zł.

[Pieprz]

siostrawiatru, uważaj jeszcze przyjdzie Ci za hotel zapłacić

 

-- 16 mar 2013, 10:48 --

 

A kto przy zdrowych zmysłach nie jest zarejestrowany jako bezrobotny? Przecież to pierwsza rzecz jaką robisz jak nie masz pracy!

ja tak miałem łącznie przez ponad pół roku, najpierw miałem lęki przed pupem i przez 3 miesiące nie potrafiłem się tam udać, później zajerestrowałem się wkońcu ale nie stawiłem się na wymagany termin i znowu skreślili mnie na 4 miesiące

[Pieprz]

siostrawiatru, uważaj jeszcze przyjdzie Ci za hotel zapłacić

 

-- 16 mar 2013, 10:48 --

 

A kto przy zdrowych zmysłach nie jest zarejestrowany jako bezrobotny? Przecież to pierwsza rzecz jaką robisz jak nie masz pracy!

ja tak miałem łącznie przez ponad pół roku, najpierw miałem lęki przed pupem i przez 3 miesiące nie potrafiłem się tam udać, później zajerestrowałem się wkońcu ale nie stawiłem się na wymagany termin i znowu skreślili mnie na 4 miesiące

[carlosbueno]

szkoda kasy mi by było lepiej iść za darmo albo jakiegoś tańszego znaleźć