KLOMIPRAMINA (Anafranil, Anafranil SR)

[blue space years]

depas, trzymaj sie

[Gość]

depas, leki również ustąpiły.

[Gość]

Anafranil w moim przypadku to byl taki lek na czarna godzine. Na wenli czulem rozdraznienie w wiekszej dawce. Pozniej lekarz dal escitalopram. Skonczylo sie na najwyzszej dawce escitalopramu i na najwyzszej sulpirydu .i w sumie po dwoch latach bo tyle trwalo dojscie od najnizszej dawki escipalopramu do jego najwyzszej dawki i do najwyzszej sulpirydu leki te nie wiem czy przestaly dzialac czy zaczely zle dzialac, ale pojawilo sie totalne otumanienie, jak tak stalem to bylo widac ostre przestraszenie i taka dezorientacje. To tak jak by to byl jakis sen w ktorym czulem sie jak debil, przestraszony, zdezorientowany niewiele kojarzacy, ludzie ktorzy widzieli mnie w tym stanie pytali mnie czy ja pilem cala noc czy cpalem, bo wygladalem jak wystraszony przymul. Jak widzicie mam problem z nazewnictwem tego, zas tego co czulem w klatce piersiowej tego nie da sie opisac. Bol? Ja szczerze mowiac wolalbym zeby to byl bol. Poprostu uczucie nie do opisania. I to, wraz z uczuciem zdezorientowanego debila torturowalo mnie przez dwa miesiace. No i wlasnie na wskutek olsnienia i w tym okrotnym cierpieniu zaproponowalen lekarzowi anafranil. Przystal na moja propozycje. I teraz po 3 m-cach brania juz sie rozkrecil. Troche przycmilo mi ten bol, tak go schowalo mozna by rzec. Zdezorientowany debil rowniez zszedl mi z twarzy. Nie mam oczywiscie takiej wyrazistosci, pozytywnej haryzmy, usmiechu w wyrazie twarzy, ale ten debil rowniez sie troche schowal. Wyprobowalem wszystkie leki. Anafranil jest tym ostatnim. Lekarz mowi ze mam dystymie. no i gitara. Napisalem sie:) co byscie zalecili na te sprawy zeby pomoc lekowi jakie witaminy b? Jakis kwas foliowy? Na wspomozenie leku i umyslu pod moim katem.? Zeby cholerstwo nie nawrocilo i zeby bylo jeszcze bardziej komfortowo niz jest, zebym sie rozplywal w blogosci...d ok, zapedzilem sie...

[Gość]

Anafranil w moim przypadku to byl taki lek na czarna godzine. Na wenli czulem rozdraznienie w wiekszej dawce. Pozniej lekarz dal escitalopram. Skonczylo sie na najwyzszej dawce escitalopramu i na najwyzszej sulpirydu .i w sumie po dwoch latach bo tyle trwalo dojscie od najnizszej dawki escipalopramu do jego najwyzszej dawki i do najwyzszej sulpirydu leki te nie wiem czy przestaly dzialac czy zaczely zle dzialac, ale pojawilo sie totalne otumanienie, jak tak stalem to bylo widac ostre przestraszenie i taka dezorientacje. To tak jak by to byl jakis sen w ktorym czulem sie jak debil, przestraszony, zdezorientowany niewiele kojarzacy, ludzie ktorzy widzieli mnie w tym stanie pytali mnie czy ja pilem cala noc czy cpalem, bo wygladalem jak wystraszony przymul. Jak widzicie mam problem z nazewnictwem tego, zas tego co czulem w klatce piersiowej tego nie da sie opisac. Bol? Ja szczerze mowiac wolalbym zeby to byl bol. Poprostu uczucie nie do opisania. I to, wraz z uczuciem zdezorientowanego debila torturowalo mnie przez dwa miesiace. No i wlasnie na wskutek olsnienia i w tym okrotnym cierpieniu zaproponowalen lekarzowi anafranil. Przystal na moja propozycje. I teraz po 3 m-cach brania juz sie rozkrecil. Troche przycmilo mi ten bol, tak go schowalo mozna by rzec. Zdezorientowany debil rowniez zszedl mi z twarzy. Nie mam oczywiscie takiej wyrazistosci, pozytywnej haryzmy, usmiechu w wyrazie twarzy, ale ten debil rowniez sie troche schowal. Wyprobowalem wszystkie leki. Anafranil jest tym ostatnim. Lekarz mowi ze mam dystymie. no i gitara. Napisalem sie:) co byscie zalecili na te sprawy zeby pomoc lekowi jakie witaminy b? Jakis kwas foliowy? Na wspomozenie leku i umyslu pod moim katem.? Zeby cholerstwo nie nawrocilo i zeby bylo jeszcze bardziej komfortowo niz jest, zebym sie rozplywal w blogosci...d ok, zapedzilem sie...

[Gość]

Anafranil w moim przypadku to byl taki lek na czarna godzine. Na wenli czulem rozdraznienie w wiekszej dawce. Pozniej lekarz dal escitalopram. Skonczylo sie na najwyzszej dawce escitalopramu i na najwyzszej sulpirydu .i w sumie po dwoch latach bo tyle trwalo dojscie od najnizszej dawki escipalopramu do jego najwyzszej dawki i do najwyzszej sulpirydu leki te nie wiem czy przestaly dzialac czy zaczely zle dzialac, ale pojawilo sie totalne otumanienie, jak tak stalem to bylo widac ostre przestraszenie i taka dezorientacje. To tak jak by to byl jakis sen w ktorym czulem sie jak debil, przestraszony, zdezorientowany niewiele kojarzacy, ludzie ktorzy widzieli mnie w tym stanie pytali mnie czy ja pilem cala noc czy cpalem, bo wygladalem jak wystraszony przymul. Jak widzicie mam problem z nazewnictwem tego, zas tego co czulem w klatce piersiowej tego nie da sie opisac. Bol? Ja szczerze mowiac wolalbym zeby to byl bol. Poprostu uczucie nie do opisania. I to, wraz z uczuciem zdezorientowanego debila torturowalo mnie przez dwa miesiace. No i wlasnie na wskutek olsnienia i w tym okrotnym cierpieniu zaproponowalen lekarzowi anafranil. Przystal na moja propozycje. I teraz po 3 m-cach brania juz sie rozkrecil. Troche przycmilo mi ten bol, tak go schowalo mozna by rzec. Zdezorientowany debil rowniez zszedl mi z twarzy. Nie mam oczywiscie takiej wyrazistosci, pozytywnej haryzmy, usmiechu w wyrazie twarzy, ale ten debil rowniez sie troche schowal. Wyprobowalem wszystkie leki. Anafranil jest tym ostatnim. Lekarz mowi ze mam dystymie. no i gitara. Napisalem sie:) co byscie zalecili na te sprawy zeby pomoc lekowi jakie witaminy b? Jakis kwas foliowy? Na wspomozenie leku i umyslu pod moim katem.? Zeby cholerstwo nie nawrocilo i zeby bylo jeszcze bardziej komfortowo niz jest, zebym sie rozplywal w blogosci...d ok, zapedzilem sie...

[Dark Knight]

Umnie 3 dzien na anafranilu poki co zero skutkow ubocznych jak i dzialania pozytywnego brak ale bede informowal na bierzaco o postepach mam nadzieje

[Dark Knight]

Umnie 3 dzien na anafranilu poki co zero skutkow ubocznych jak i dzialania pozytywnego brak ale bede informowal na bierzaco o postepach mam nadzieje

[Dark Knight]

Umnie 3 dzien na anafranilu poki co zero skutkow ubocznych jak i dzialania pozytywnego brak ale bede informowal na bierzaco o postepach mam nadzieje

[depas]

Dark Knight, a jaką dawkę bierzesz?

[depas]

Dark Knight, a jaką dawkę bierzesz?

[depas]

Dark Knight, a jaką dawkę bierzesz?

[Dark Knight]

powiedzmy ze 18 mg połowa tabletki z 37,5 mg SR dokładniej mowiac połowa z połowy z 75mg SR

[Dark Knight]

powiedzmy ze 18 mg połowa tabletki z 37,5 mg SR dokładniej mowiac połowa z połowy z 75mg SR

[Dark Knight]

powiedzmy ze 18 mg połowa tabletki z 37,5 mg SR dokładniej mowiac połowa z połowy z 75mg SR

[lampiusz]

Pierwszy raz piszę tutaj odkąd zacząłem brać Anafranil.

Biorę od ok 3,4 miesięcy.

Wątek cały przeczytałem.

Jestem na 75 sr.

Wątki uboczne nie są takie dokuczliwe juz.

Wczesniej brałem ssri (mozarin) lecz nie działały na mnie, tak jak i benzo, klony.

Anafranil dopiero ładnie się wkręcił.

Derealizacja i depersonalizacja występuje już bardzo sporadczynie, wcześniej było nie do zniesienia.

Ogólnie nastrój na plus, natręctwa również praktycznie zniknęły.

Napady lęku także się zmniejszyły lecz jeszcze występują reguralnie.

Teraz chcę dorzucić jeszcze pół tabletki.

 

Z relacji osób trzecich stałem się BARDZO obojętny na wszystko, nie przejmuje się, przestałęm liczyć się z uczuciami innych.

Dla mnie taki stan jest ok, napewno lepiej jak było wcześniej.

Sam również czuję się bezuczuciowy.

 

Ogólnie polecam Anafranil! :)

[lampiusz]

Pierwszy raz piszę tutaj odkąd zacząłem brać Anafranil.

Biorę od ok 3,4 miesięcy.

Wątek cały przeczytałem.

Jestem na 75 sr.

Wątki uboczne nie są takie dokuczliwe juz.

Wczesniej brałem ssri (mozarin) lecz nie działały na mnie, tak jak i benzo, klony.

Anafranil dopiero ładnie się wkręcił.

Derealizacja i depersonalizacja występuje już bardzo sporadczynie, wcześniej było nie do zniesienia.

Ogólnie nastrój na plus, natręctwa również praktycznie zniknęły.

Napady lęku także się zmniejszyły lecz jeszcze występują reguralnie.

Teraz chcę dorzucić jeszcze pół tabletki.

 

Z relacji osób trzecich stałem się BARDZO obojętny na wszystko, nie przejmuje się, przestałęm liczyć się z uczuciami innych.

Dla mnie taki stan jest ok, napewno lepiej jak było wcześniej.

Sam również czuję się bezuczuciowy.

 

Ogólnie polecam Anafranil! :)

[devnull]

Zażywałem wielokrotnie Anafranil, to definitywnie jeden z najgorszych leków jakie brałem, czułem się totalnie otruty, objawy uboczne niemal wszystkie z ulotki, hardcore.

[devnull]

Zażywałem wielokrotnie Anafranil, to definitywnie jeden z najgorszych leków jakie brałem, czułem się totalnie otruty, objawy uboczne niemal wszystkie z ulotki, hardcore.

[*Wiola*]

Wydzieliłam posty dotyczące odżywiania i suplementów do nowego wątku, tam możemy kontynuować dyskusję , żeby nie zaśmiecać tego tematu:

 

 

post1140713.html#p1140713

[*Wiola*]

Wydzieliłam posty dotyczące odżywiania i suplementów do nowego wątku, tam możemy kontynuować dyskusję , żeby nie zaśmiecać tego tematu:

 

 

post1140713.html#p1140713

[In_Chains_Of_DD]

powiedzmy ze 18 mg połowa tabletki z 37,5 mg SR dokładniej mowiac połowa z połowy z 75mg SR

 

Dark Knight - bierzesz jedną z największych armat przeciwdepresyjnych, przeciwlękowych i działających na OCD w historii farmakologii i zamiast pozytywnie się nakręcać to topornie sobie wkręcasz, że będzie ten lek niewypałem. Oczywiście ważne jest, żebyś brał tak jak Ci lekarz zalecił, ale te 18mg to dawka prześmieszna (z drugiej strony jesteś na początku brania to i lepiej). Lecz IMO ten lek dopiero przy 75mg subtelnie puszcza oczko a przy 150mg pokazuje rogi

Anafranil to jeden z najsilniej działających leków (praktycznie ścisła czołówka) jakie brałem (a było ich za dużo...).

Anafranil także jako chyba jedyny (albo jeden z nielicznych) minimalnie (niestety wciąż za mało) ruszył moją derealizację na którą cierpię od 5 lat. Niestety dawka 150mg mimo pozytywnego kopa powodowała totalną bezsenność (nawet kilkudniową) + ogólne nasilenie lęków społecznych.

[In_Chains_Of_DD]

powiedzmy ze 18 mg połowa tabletki z 37,5 mg SR dokładniej mowiac połowa z połowy z 75mg SR

 

Dark Knight - bierzesz jedną z największych armat przeciwdepresyjnych, przeciwlękowych i działających na OCD w historii farmakologii i zamiast pozytywnie się nakręcać to topornie sobie wkręcasz, że będzie ten lek niewypałem. Oczywiście ważne jest, żebyś brał tak jak Ci lekarz zalecił, ale te 18mg to dawka prześmieszna (z drugiej strony jesteś na początku brania to i lepiej). Lecz IMO ten lek dopiero przy 75mg subtelnie puszcza oczko a przy 150mg pokazuje rogi

Anafranil to jeden z najsilniej działających leków (praktycznie ścisła czołówka) jakie brałem (a było ich za dużo...).

Anafranil także jako chyba jedyny (albo jeden z nielicznych) minimalnie (niestety wciąż za mało) ruszył moją derealizację na którą cierpię od 5 lat. Niestety dawka 150mg mimo pozytywnego kopa powodowała totalną bezsenność (nawet kilkudniową) + ogólne nasilenie lęków społecznych.

[Gość]

Mial ktos klopoty z trawieniem na tym leku? Jak tak to jak sie z nim uporal.? Na 300 mg palilo mnie po przelyku .Zjechalem do 150 i nadal czuje ze nie ma tego trawienia. Kopy nie robie 1,2 dzien. Nie mam wogole takiej potrzeby. Jak siade to cos tam wycisne chyba,pewnosci nie mam. Biore 4 miesiac, wiec terapeutycznie juz sie ustawilo. Nie wiem czy jakas niedroznosc mnie dopadla. Uzupelniam potas, wapn, wiec sila rzeczy musze wiecej jesc, a trawienia nie ma badz jest slabe. I teraz pytanie czy jechac w dol na 75/d ,czy isc do gastrologa?ja z checia szczerze mowiac bym pojechal w dol, moze libido by troche sie obudzilo, bo wyciete jest do cna, ale boje sie nawrotu bolu, otepienia, ogolnie choroby.

[Gość]

Mial ktos klopoty z trawieniem na tym leku? Jak tak to jak sie z nim uporal.? Na 300 mg palilo mnie po przelyku .Zjechalem do 150 i nadal czuje ze nie ma tego trawienia. Kopy nie robie 1,2 dzien. Nie mam wogole takiej potrzeby. Jak siade to cos tam wycisne chyba,pewnosci nie mam. Biore 4 miesiac, wiec terapeutycznie juz sie ustawilo. Nie wiem czy jakas niedroznosc mnie dopadla. Uzupelniam potas, wapn, wiec sila rzeczy musze wiecej jesc, a trawienia nie ma badz jest slabe. I teraz pytanie czy jechac w dol na 75/d ,czy isc do gastrologa?ja z checia szczerze mowiac bym pojechal w dol, moze libido by troche sie obudzilo, bo wyciete jest do cna, ale boje sie nawrotu bolu, otepienia, ogolnie choroby.

[lampiusz]

Ja miałem takie zaparcia że 2 tygodnie nie mogłem sie wysrać :)

Dopiero fortrans u lekarza na przeczyszczenie dostałem i od tego czasu jest w miare ok