Skocz do zawartości
Nerwica.com

lampiusz

Użytkownik
  • Postów

    32
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lampiusz

  1. no na idealnie to nie licze, ale jest DUŻO lepiej. fobie miałem też straszną, a teraz jestem dużo mniej spięty, nie stresuję sie tak bardzo w zatłoczonych miejscach czy gdzieś przed wyjściem. czasem jeszcze lekki napad zdarzy się, ale łątwiej sobie z tym poradzić i jest się bardziej obojętnym.
  2. Że tak powiem 'klasycznie' " Lęk uogólniony, napadowy, fobia społeczna, derealizacja depersonalizacja. Brałem na początku escitalopropam, ale praktycznie na mnie wogóle nie zadziałał. Anafranil rozkręcił się po paru miesiącach już konkretnie. Pierwsze co to straszne zaparcia miałem, że musiałem iść do lekarza ogólnego po coś na zaparcia. Teraz jest już normalnie. poza tym drżenie rąk, teraz już troche mniejsze ale zostało. i najbardziej kłopoty z pamięcią, nie mogę sam sobie przypomnieć różnych rzeczy co niedawno się działo, ale coś mi wyleci z głowy kompletnie co mam zrobić. Ale jakoś bardzo uciążliwe to nie jest, nie przeraża mnie to :) suchość w ustach była jakiś czas, ale teraz już jest ok. i sporo zmniejszone libido, dużo ciężej osiągnąć orgazm. ogólnie 'sprzęt" jest jakby znieczulony troche :) Dorażnie brałem cloranxen, zomirien, bromozepam, ale to po prostu na mnie nie działa i już. Dzień po piciu alkoholu mam lęki troche. Ale ogólnie Anafranil oceniam na duży plus, bo na mnie akurat zadziałał dobrze. Jak masz jeszcze pytania to wal śmiało :)
  3. ja biorę ok pół roku 75 sr Wieczorem. No ale parę miesięcy lek rozkręcał się.
  4. No właśnie też wstaję bardziej wypoczęty, nie jestem zamulony przez cały dzień jak kiedyś. Energi naprawdę jest dużo więcej
  5. Ja biorę prawie od 6 m-cy, 1 tabletkę 75 SR na wieczór. Chciałem więcej ale psychiatra mówi żeby zostać na 75 póki co jak jest dobrze. Ze skutków ubocznych mam zwiększoną potliwość, kłopoty z pamięcią, zmniejszone libido, drżenie rąk. Ja stałem się dużo mniej uczuciowy, mało czym przejmuję się, zobojętniałem bardzo. Ja czuję się dużo lepiej, jednak moje zobojętnienie często niestety odzczuwają bliscy. O D/D już praktycznie nie myślę, nie przyjmuję się tym i już nie mam takich napadów jak kiedyś. Póki co Anafranil spełnia swoją rolę
  6. To ja dodam od siebie jak 'pokonałem' derealizacje i depersonalizację. Praktycznie przestałem doświadczać i przypominać sobie o DD odkąd biorę Anafranil. Ten lek dopiero ogólnie zadziałał na moją nerwicę, fobię, lęki i właśnie DD. Wcześniej już praktycznie cały dzień byłem odrealniony, było coraz gorzej aż do momentu że wydawało mi się że niedługo zwariuję i już poważnie myślałem o samobójstwie. Śmiało stwierdzam że Anafranil prawie wyleczył mnie z DD. Teraz jest bardzo dobrze :)
  7. Oczywiście . Sam czasem używam , bo również jadę na SSRI -( super kastrator Paroksetyna). Najlepszy to chyba Ropinirol , pirybedyl i bromergon , czyli agoniści dopaminy. Poza ty DAA, cynk, inozytol - (od biedy),testosteron ( Undestor). Sam musisz sobie wyczaić co najlepiej na Ciebie wpływa w tym względzie. Aha i jeszcze DHEA ( tzw. hormon młodości) Nara. Anafranil to trójpierścieniowiec, nie SSRI. Dobra zobacze co jeszcze powie psych. Poza kłopotami z pamięcia, nadpotliwością i drżeniem rąk, mogę powiedzieć że ciągle jestem na 75 i zajebiście czuję się
  8. Da radę dorzucić jakiś lek na poprawę libido? Jeśli tak to jaki ?
  9. tak, od psychiatry. no mi w ogole sie nie chccialo zalatwic przez dwa tygodnie. nie ze nie moglem. potem jak wzialem ten srodek na przeczyszczenie no kilkanascie razy bylem w wc :)
  10. tak, od psychiatry. no mi w ogole sie nie chccialo zalatwic przez dwa tygodnie. nie ze nie moglem. potem jak wzialem ten srodek na przeczyszczenie no kilkanascie razy bylem w wc :)
  11. Ja miałem takie zaparcia że 2 tygodnie nie mogłem sie wysrać :) Dopiero fortrans u lekarza na przeczyszczenie dostałem i od tego czasu jest w miare ok
  12. Ja miałem takie zaparcia że 2 tygodnie nie mogłem sie wysrać :) Dopiero fortrans u lekarza na przeczyszczenie dostałem i od tego czasu jest w miare ok
  13. Pierwszy raz piszę tutaj odkąd zacząłem brać Anafranil. Biorę od ok 3,4 miesięcy. Wątek cały przeczytałem. Jestem na 75 sr. Wątki uboczne nie są takie dokuczliwe juz. Wczesniej brałem ssri (mozarin) lecz nie działały na mnie, tak jak i benzo, klony. Anafranil dopiero ładnie się wkręcił. Derealizacja i depersonalizacja występuje już bardzo sporadczynie, wcześniej było nie do zniesienia. Ogólnie nastrój na plus, natręctwa również praktycznie zniknęły. Napady lęku także się zmniejszyły lecz jeszcze występują reguralnie. Teraz chcę dorzucić jeszcze pół tabletki. Z relacji osób trzecich stałem się BARDZO obojętny na wszystko, nie przejmuje się, przestałęm liczyć się z uczuciami innych. Dla mnie taki stan jest ok, napewno lepiej jak było wcześniej. Sam również czuję się bezuczuciowy. Ogólnie polecam Anafranil! :)
  14. Pierwszy raz piszę tutaj odkąd zacząłem brać Anafranil. Biorę od ok 3,4 miesięcy. Wątek cały przeczytałem. Jestem na 75 sr. Wątki uboczne nie są takie dokuczliwe juz. Wczesniej brałem ssri (mozarin) lecz nie działały na mnie, tak jak i benzo, klony. Anafranil dopiero ładnie się wkręcił. Derealizacja i depersonalizacja występuje już bardzo sporadczynie, wcześniej było nie do zniesienia. Ogólnie nastrój na plus, natręctwa również praktycznie zniknęły. Napady lęku także się zmniejszyły lecz jeszcze występują reguralnie. Teraz chcę dorzucić jeszcze pół tabletki. Z relacji osób trzecich stałem się BARDZO obojętny na wszystko, nie przejmuje się, przestałęm liczyć się z uczuciami innych. Dla mnie taki stan jest ok, napewno lepiej jak było wcześniej. Sam również czuję się bezuczuciowy. Ogólnie polecam Anafranil! :)
  15. ja podejrzewam że derealizacja doprowadzi mnie w końcu do samobójstwa bo już czasem czuję się na granicy wytrzymałości...
  16. libido jest obniżone stosunek sie przedłuża i trochę trudniej skończyć :) psychiatra mi powiedział że mogę czuć jakbym miał jakby znieczulony ' sprzęt' i rzeczywiście tak jest, przynajmniej u mnie
  17. u mnie na 10 mg depralinie zauwazyłem nie mam takich lęków przed snem. ale ataki i tak mam w zatłoczonych i nowych miejsach.. oraz derealizacje co mi najbardziej doskwiera... muszę się spytać psychiatry czy może nie przejść na 20 mg
×